Do najciekawszych fenomenów związanych z pradziejami Starego Świata należy rozwój górnictwa surowców krzemiennych, dostarczającego w epoce kamienia głównego surowca służącego ludziom do wyrobu narzędzi i uzbrojenia. Pozyskiwanie wysokiej jakości materiałów służących do tych celów stało się jednym z impulsów rozwoju górnictwa w pradziejach. Ludzie dość wcześnie zorientowali się, że najlepszego surowca do wyrobu swoich sprzętów muszą poszukiwać w skałach i pod ziemią. Kopalnie krzemienia były dostrzegane i badane przez pionierów archeologii jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku. Wraz z rozwojem naukowej archeologii i prehistorii zaczęto prowadzić na terenie pradziejowych kopalń systematyczne prace wykopaliskowe, które pozwoliły poznać wiele tajników dawnego górnictwa, techniki i gospodarki.
Wydobycie surowców krzemiennych
ma długą historię, sięgającą starszej epoki kamienia (paleolitu). Ówczesne
niewielkie, mobilne społeczności łowiecko-zbierackie poszukiwały dobrego
surowca krzemiennego do wyrobu narzędzi. Już w czasach dolnego paleolitu (3 mln
– 300 tys. lat temu) wydobywano surowiec krzemienny w Isampur w Indiach, a
także w okolicach jaskiń Qesem i Tabun w Izraelu. Około 80 tys. lat temu
neandertalczycy wykorzystywali krzemień występujący na północ od Gór
Świętokrzyskich, w okolicach Iłży. Jedne z najstarszych pradziejowych kopalń
krzemienia zostały odkryte w Nazlet Khater w Górnym Egipcie (w okolicach
współczesnego miasta Tahta nad Nilem). Krzemień i rogowiec wydobywano tam już w
paleolicie środkowym. Rogowiec jest skałą krzemionkową, z której w epoce
kamienia wykonywano narzędzia. Nazlet Khater leży na zawietrznej stronie
wapiennego klifu po zachodniej stronie doliny Nilu. W skałach na zboczu klifu i
w dolinach okresowych strumieni (wadi)
występują konkrecje krzemienia i rogowca. Wskutek erozji utworzyły one pokaźny
depozyt poniżej klifu. Do dziś można tam znaleźć na powierzchni liczne
otoczaki. Zapewne dlatego w okolicy znajduje się tak wiele stanowisk
archeologicznych poświadczających eksploatację miejscowych złóż rogowca około
33 tys. lat temu przez ludzi anatomicznie identycznych z człowiekiem
współczesnym. Archeolodzy odkryli w Nazlet Khater jamy wydobywcze, podziemne
szyby i chodniki, a także zwały odpadków. Paleolityczni górnicy kopali jamy, by
dostać się do leżącego pod warstwą piasku żwiru, zawierającego konkrecje
rogowca. W chodnikach odkryto narzędzia górnicze z kamienia i rogu. Z biegiem
czasu zaczęto drążyć podziemne korytarze, które pozwalały dostać się do złoża
otoczaków z rogowca. Po zaprzestaniu eksploatacji kopalnie zostały wypełnione
odpadami produkcyjnymi i nawiewanym przez wiatry piaskiem. Na powierzchni
wydobyty surowiec sortowano pod względem jakości i produkowano z niego potrzebne
narzędzia. Obok kopalń odkryto ślady osadnictwa w postaci palenisk i warstw
związanych aktywnością zamieszkujących to miejsce ludzi. W odległości 500
metrów od kopalń odkryto grób zawierający szkielet człowieka
(najprawdopodobniej mężczyzny), posiadającego jednak pewne archaiczne cechy
budowy. Obok szkieletu znaleziono kamienie ciosło podobne do tych, które
wytwarzano z surowca wydobytego w kopalniach. Są to jedne z najstarszych
szczątków człowieka naszego podgatunku (Homo
sapiens sapiens) znalezionych w Północnej Afryce. Znaczenie górnictwa
krzemienia wzrastało zwłaszcza w późnym paleolicie, kiedy to społeczności
łowców reniferów zamieszkujące w okresie tzw. młodszego Dryasu dorzecze Wisły i
Odry zaczęły wykorzystywać złoża krzemienia czekoladowego z Gór Świętokrzyskich
i ich obrzeża, oraz krzemienia jurajskiego z Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.
Wykonywano z niego broń myśliwską i narzędzia pracy. Powstawały płytkie
kopalnie krzemienia i towarzyszące im pracownie krzemieniarskie. Gospodarowanie
surowcami krzemiennymi stało się wówczas zajęciem dobrze zorganizowanym. Krzemień
ze wspomnianych złóż był dystrybuowany w promieniu nawet 500 km droga wymiany
międzygrupowej i dalekich wędrówek gromad łowców. Wśród licznych zespołów
pradziejowych kopalń krzemienia usytuowanych na północ i północny wschód od Gór
Świętokrzyskich szczególnie wyróżniają się kopalnie odkryte w Orońsku (woj.
mazowieckie, pow. szydłowiecki, gm. Orońsko). Leża one na obszarze Równiny
Radomskiej, w dolinie rzeki Oronki. W pasie położonym na północ i północy
wschód od głównych pasm Gór Świętokrzyskich, od Orońska i Tomaszowa na
północnym zachodzie, aż po dolinę Wisły w okolicach Zawichostu na południowym
wschodzie leżą złoża krzemienia czekoladowego wykorzystywane przez
pradziejowych mieszkańców ziem polskich. Krzemień czekoladowy o brązowym
zabarwieniu występuje tu na złożu pierwotnym. Jeszcze na początku XX wieku z
terenu tutejszych wydm zbierano pradziejowe narzędzia krzemienne. W 1991 roku
geolog Jan Samsonowicz odkrył w Orońsku wychodnie krzemienia, który nazwał „woskowo-czekoladowym”. W 1922 roku
wybitny archeolog i prehistoryk Stefan Krukowski odkrył na obszarze należącym
do pobliskiego majątku ziemskiego rozległe prehistoryczne pole górnicze, znane
dziś jako stanowisko nr II w Orońsku. Krukowski wprowadził do literatury
archeologiczne pojęcie „kopalń orońskich”.
Od 1935 roku Krukowski prowadził w okolicach Orońska badania archeologiczne na
obszarze prehistorycznych pól górniczych. Po II wojnie światowej polscy
archeolodzy i geolodzy podjęli badania, których efektem była lokalizacja
licznych wychodni i śladów wydobycia krzemienia na północ od Gór
Świętokrzyskich. W 1968 roku przeprowadzono tu powierzchniowe badania archeologiczne.
W 1988 roku archeolog Janusz Budziszewski odkrył kolejne punkty pradziejowej
eksploatacji krzemieni koło Orońska. W 1995 roku J. Budziszewski i M. Bednarz
rozpoznawali wychodnie krzemienia i punkty jego eksploatacji w okolicach tej
miejscowości. Od 2016 roku pradziejowe kopalnie w Orońsku są przedmiotem prac
wykopaliskowych prowadzonych przez specjalistów z Instytutu Archeologii i
Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie oraz Wydziału (wcześniej
Instytutu) Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dotychczas odkryte punkty
wydobywania krzemienia czekoladowego koncentrują się w pasie ciągnącym się z
północnego zachodu na południowy wschód pomiędzy Orońskiem a Chronowem Kolonią.
Największe pola górnicze występują w okolicach Orońska i Guzowa. Na polu
górniczym w Orońsku odkryto jedne z najstarszych kopalń krzemienia w Europie,
pochodzące jeszcze z czasów paleolitu. Były one eksploatowane już 12-10,9 tys.
lat temu, w okresie schyłkowego paleolitu przez ludność zbieracko-łowiecką,
związaną z tzw. kręgiem kultur z tylczakami i kultury świderskiej. Krzemień
czekoladowy eksploatowały tu także późniejsze społeczności, żyjące w okresie
mezolitu, neolitu i epoki brązu. Na polu górniczym drążono kopalnie szybowe,
których głębokość dochodziła do 3,4 m poniżej poziomu gruntu. Pradziejowi
górnicy drążyli w podłożu jamy i leje, które systematycznie pogłębiali. W ten
sposób powstawały głębokie szyby górnicze. Wybierali krzemień ze zwietrzeliny
wapiennej, oraz gliny polodowcowej. Eksploatacja wymagała dobrej organizacji
terenu i znajomości złoża. Po wydobyciu surowiec krzemienny trafiał do
położonych na powierzchni, w sąsiedztwie szybów, nakopalnianych pracowni
krzemieniarskich. Tam poddawano go wstępnej obróbce, redukując jego wagę.
Opuszczone kopalnie wypełniały się ziemia, odpadami produkcyjnymi i płytami
wapiennymi i były zasypywane przez erozję. Rdzenie i półsurowiec krzemienny
wynoszono z terenu pola górniczego do położonych osad, gdzie poddawano go
dalszej obróbce i wytwarzano z niego narzędzia i broń. Bardzo liczne stanowiska
pracowni i miejsc wydobycia krzemienia w okolicy Orońska świadczą o dużym
znaczeniu tego centrum produkcyjnego w pradziejach. Krzemień czekoladowy
wydobywany w okolicy Orońska rozchodził się nawet na odległość kilkuset
kilometrów od miejsca pochodzenia. Był on pożądanym surowcem i prawdopodobnie
także przedmiotem międzygrupowej wymiany. Późnopaleolityczne i mezolityczne
grupy ludzi mogły tu docierać także w czasie swoich wypraw łowieckich.
Społeczności epoki brązu jako ostatnie wykorzystywały krzemień czekoladowy
wydobywany w okolicach Orońska.
W mezolicie wydobycie złóż
krzemienia było kontynuowane, ale na wyraźnie mniejszą skale, niż w czasach
schyłkowego paleolitu. Ówczesne małe grupy łowiecko-zbierackie zaopatrywały się
w surowiec w sposób niezorganizowany i indywidualny. W neolicie górnictwo
krzemienia rozwinęło się w jeszcze większym stopniu, niż w starszych odcinkach
epoki kamienia. Rozwój rolnictwa i postępująca trzebież lasów przez społeczności
neolityczne były przyczyną większego zapotrzebowania na krzemienne narzędzia,
przede wszystkim na siekiery. Rosnąca populacja potrzebowała większej ilości narzędzi
(i uzbrojenia) używanych do rozmaitych czynności. Rozkwit górnictwa krzemienia
wiązał się zarówno z postępem ówczesnej techniki i nabywaniem nowych
umiejętności, jak i ze specjalizacją produkcyjną, oraz rozwojem handlu, wymiany
i transportu. Krzemień pełnił w czasach neolitu taką role, jak w dużo późniejszych
czasach żelazo i stal. Obok zbierania krzemienia z powierzchni ziemi lub plaż i
drążenia płytkich kopalń jamowych pojawiło się także górnictwo głębinowe z
prawdziwego zdarzenia. W neolicie i eneolicie społeczności ludzkie wydrążyły
najbardziej imponujące kopalnie, by dostać się do upragnionego surowca
krzemiennego. Rozwinięte górnictwo krzemienia pojawiło się w Europie już w
początkach neolitu. Już wtedy niektóre grupy wyspecjalizowały się w wydobyciu
tego cennego surowca. Obok rozwiniętych form wydobycia stosowano metody proste,
często na tych samych polach górniczych. Najwyżej rozwinięte formy górnictwa
krzemienia w neolicie, eneolicie i wczesnej epoce brązu wiązały się z rozwojem
zaawansowanych form organizacji społecznej, wymiany i kontaktów
międzygrupowych. Wydobycie i obróbka krzemienia stały się ważną częścią kultury
społeczności, które zajmowały się taką działalnością. Miały one znaczenie nie
tylko gospodarcze, ale były związane także z obyczajami, obrzędowością i
wierzeniami. Jedną z najstarszych, głębinowych kopalń krzemienia w Europie
odkryto w Defensoli na Półwyspie Gargano w południowo-wschodnich Włoszech. Było
to jedno z najważniejszych i najdłużej działających miejsc wydobycia krzemienia
w basenie Morza Śródziemnego i w Europie. Górnicy pracowali tu od VI do II
tysiąclecia przed Chr., co czyni ją najstarszą kopalnią neolitycznej Europy.
Półwysep Gargano jest zbudowany z mezozoicznych (jurajskich i kredowych) skał
węglanowych (głównie wapiennych), zawierających większe lub mniejsze konkrecje
i warstwy dobrej jakości krzemienia o zróżnicowanym kształcie. Datowanie
radiowęglowe wykazało, że już pierwsi rolnicy, którzy przybyli na Półwysep
Apeniński rozpoczęli eksploatację tutejszych złóż krzemienia. Pierwsza faza
eksploatacji kopalni znanej jako Defensola A trwała pomiędzy 5870 a 4600 przed
Chr. Pracowała tu ludność związana z tzw. kulturą ceramiki impresso-cardium, która przybyła na wybrzeża śródziemnomorskie
drogą morską, przynosząc ze sobą udomowione gatunki roślin i zwierząt, oraz
tajniki rolniczej gospodarki. Przybysze zaczęli eksploatować krzemień, drążąc
niemal poziome korytarze w zboczach wapiennych wzniesień. Poza terenem
eksploatacji gromadzono dużą ilość wapiennego gruzu i odpadków górniczych. Gruz
częściowo wypełniał także wyeksploatowane chodniki. Większość wyrobisk nie
przekraczała 60 cm wysokości, zatem górnicy musieli tu pracować w pozycji
skurczonej, bądź półleżącej. Najdłuższe wyrobisko liczy nawet 110 metrów
długości. Górnicy budowali też niskie murki, by zapobiec obsuwaniu się gruzu w
wyrobiskach i usprawnić wentylację. Struktura kopalń i ślady prac wydobywczych
wskazują na wysoki poziom umiejętności pradziejowych górników, standaryzację
metod pracy, a także na niebezpieczeństwa, jakie groziły osobom pracującym na
przodku. Wydobyciem zajmowały się zapewne małe grupy specjalistów, dysponujące
odpowiednimi umiejętnościami. To one sprawowały pieczę nad przekazywaniem
wiedzy górniczej i mieli dostęp do poszukiwanych złóż krzemienia. Zapewne ich
wynalazkiem była rzadko spotykana w neolicie metoda eksploatacji sztolniowej.
Daty radiowęglowe z Defensoli uzyskano dzięki badaniom fragmentów węgla
drzewnego, znalezionych w głębokich wyrobiskach kopalń, co wskazuje na to, że
już we wczesnym etapie działalności metody wydobycia były mocno zaawansowane. W
IV tysiącleciu przed Chr. wydobywano tu krzemień prostszymi i mniej
pracochłonnymi metodami, drążąc pionowe, niezbyt głębokie szyby. Obszar
wapiennych wzniesień pokryły małe, autonomiczne jednostki wydobywcze. System
wydobycia uległ reorganizacji w związku z przemianami osadnictwa i sieci
wymiany. Oznacza to, że techniki górnicze na Półwyspie Gargano były bardziej
zaawansowane w początkowym etapie eksploatacji, niż w późniejszym okresie.
Krzemień wydobywany w Defensoli rozchodził się nie tylko w południowej i
środkowej części Półwyspu Apenińskiego, ale także na wschodnim wybrzeżu
Adriatyku (m. in. na terenie dzisiejszej Chorwacji). Eksploatację tutejszych
złóż krzemienia zarzucono ostatecznie w epoce brązu.
Jedna z najstarszych kopalń
krzemienia w Europie znajduje się na Półwyspie Iberyjskim. Casa Montero to
stanowisko archeologiczne położone na przedmieściach Madrytu. Znajduje się ono
na zboczu doliny rzeki Jarama, w pobliżu rzeki Henares. Zajmuje powierzchnię
około 6-8 hektarów. Pradziejowe kopalnie zostały odkryte w tym miejscu w 2003
roku, w czasie ratunkowych badań archeologicznych prowadzony przy okazji budowy
autostrady. Od 2003 do 2006 roku prowadzono tu intensywne badania wykopaliskowe
i powierzchniowe, dzięki którym udało się rozpoznać i zadokumentować
pozostałości neolitycznej działalności wydobywczej. Dzięki zmianom w planie
budowy udało się zachować ok. 60% powierzchni stanowiska. Casa Monetro jest
położone na obszarze Basenu Madryckiego, na południe od gór Sierra de
Guadarrama. Jest to teren obfitujący w różne surowce naturalne, m. in. w opale
i krzemienie, które można znaleźć w mioceńskich glinach i dolomitach. Tutejsze
złoża krzemienia leżą głęboko pod powierzchnią ziemi, na czterech odrębnych
poziomach. Powstały na skutek rekrystalizacji opali i starzenia się minerałów
ilastych, zwanych smektytami. Powstały w ten sposób krzemień charakteryzował
się świetną łupliwością i bardzo dobrze nadawał się do obróbki. Neolityczni
górnicy mogli tu znaleźć surowiec dobrej jakości, doskonale nadający się do
wyrobu narzędzi. Choć na miejscu odkryto paleolityczne narzędzia i jeszcze
starsze kości zwierząt z okresu miocenu, największe zainteresowanie badaczy
wzbudziły ślady eksploatacji krzemienia z okresu neolitu. Około 5300-5200 lat
przed Chr. neolityczni rolnicy rozpoczęli eksploatację miejscowych złóż
krzemienia. Kopali w podłożu głębokie, pionowe szyby by dostać się do
poszczególnych poziomów eksploatacji krzemienia. Archeologom udało się odkryć
aż 3794 szyby. W niektórych wypadkach kopano także otwarte jamy, by dostać się
do złóż płytko położonych krzemieni. Szyby były zazwyczaj bardzo wąskie (ok.
1,15 m średnicy) i mogły ledwie pomieścić jedną osobę. Ich głębokość wahała się
od 4,74 m do 9,26 m. Mała średnica pionowych wyrobisk zabezpieczała je przed
zawaleniem i pozwala zminimalizować wysiłek wkładany w ich drążenie. Stopnie i
półki wyryte w ścianach szybów ułatwiały górnikom wchodzenie i wychodzenie.
Ślady pali wbitych wokół wylotów szybów świadczą o istnieniu prostych urządzeń
służących do wyciągania urobku na powierzchnię (w rodzaju liny zaczepianej o
leżąca belkę). Poszczególne kopalnie były eksploatowane prawdopodobnie przez
niewielkie zespoły górników, składające się z 2 osób: pracującego na przodku i
wyciągającego urobek na powierzchnię. Głównymi narzędziami były kwarcytowe
otoczaki zbierane na pobliskich terasach rzecznych. Używano także krzemiennych
klinów i kilofów. Kiedy górnicy docierali do poziomu, na którym znajdowały się
konkrecje krzemienne, drążyli niewielkie boczne nisze, by wydobyć surowiec.
Czasem prowadzono eksploatację poszerzając średnicę szybu. Na dnie jednej z
kopalń wydrążono kilkupoziomowe, niskie wyrobiska i komory. Czasami kopano
płytkie szyby o głębokości ok. 1,2-1,6 m, które służyły wykrywaniu nowych złóż
krzemienia. Kiedy nie natrafiano na surowiec, porzucano je. Po wydobyciu
konkrecji na powierzchnię, poddawano je obróbce w pobliżu kopalń. Na polu
górniczym pozostały wielkie ilości wydobytego urobku, skały płonnej i odpadków
produkcyjnych. Z tutejszego krzemienia produkowano przede wszystkim krępe,
krótkie wióry, służące do wytwarzania ostrzy narzędzi (np. sierpów), a także
odłupki. Górnicy i krzemieniarze pozostawili po sobie w Casa Montero nie tylko
kopalnie, ale także dużą ilość ceramiki, narzędzi kamiennych, kości i innych
przedmiotów. Tutejsza ceramika jest podobna do naczyń tzw. kultury impresso-cardium, której twórcami byli
pierwsi rolnicy zasiedlający europejskie wybrzeża Morza Śródziemnego. Były to
głównie naczynia służące do spożywania posiłków na miejscu. Na polu górniczym
znaleziono także ślady barwinków: ochry i cynobru, które pochodziły z obszaru
położonego 200 km na południe od Casa Montero. Tutejsi górnicy byli zatem
bardzo ruchliwi i utrzymywali szerokie kontakty. Kopalnie w Casa Montero były
użytkowane przez okres ok. 100 lat. Eksploatowali je górnicy pochodzący z
najstarszych populacji rolniczych na terenie współczesnej Hiszpanii. Umieli oni
zmobilizować znaczną siłę roboczą i posiadali już umiejętności pozwalające na
prowadzenie działalności wydobywczej. W epoce brązu na obszarze kopalń
osiedliła się niewielka grupa ludzi, która pozostawiła po sobie głównie jamy
zasobowe, 2 groby i fragmenty naczyń ceramicznych. W czasach nowożytnych
wydobywano tu na niewielką skalę krzemień do wytwarzania skałek do broni
palnej.
Jedne z najciekawszych
neolitycznych kopalń krzemienia zostały odkryte w Sąspowie w województwie
małopolskim (pow. krakowski, gm. Jerzmanowice-Przeginia). W maju 1960 roku
archeolog Waldemar Chmielewski odkrył w skarpie przy drodze prowadzącej do
miejscowości Wymysłów pozostałości pradziejowych wyrobisk kopalnianych. A.
Dzieduszycka-Machnikowa przeprowadziła tu wykopaliska ratunkowe, podczas
których udało się zbadać dwie pracownie krzemieniarskie. W 1970 roku badania
powierzchniowe i wykopaliska w Sąspowie rozpoczął prof. Jacek Lech. Trwały one
do 1973 roku. Dzięki tym pracom udało się rozpoznać niezwykle interesujący
zespół neolitycznych kopalń krzemienia. Stanowisko w Sąspowie położone jest w
południowej części Wyżyny Krakowskiej, na zboczu w dolinie rzeczki Sąspówki.
Stanowisko liczy około 4-5 hektarów powierzchni. W środkowej i końcowej części
tej doliny odsłaniają się dolnojurajskie skały wapienne. Pod warstwą gleby i
lessu, naniesionego tu w czasie ostatniego zlodowacenia, leży tu glina
zwietrzeliskowa, zawierająca dużą ilość konkrecji krzemienia górno jurajskiego
o charakterystycznej barwie wahającej się między odcieniem jasnoszarym, a
ciemnobrązowym. Konkrecje krzemienne pokryte są białą, wapienną korą. To
właśnie ten surowiec był poszukiwany przez neolitycznych górników, którzy w
rejonie Jury Krakowsko-Częstochowskiej eksploatowali górnojurajskie,
oksfordzkie krzemienie występujące w wapiennych skałach i glinie krasowej. W
niektórych złożach tej gliny krzemienie tworzą około 50% masy całej warstwy.
Konkrecje mają różną wagę, ale większość z nich to bryły o średnicy od kilku
centymetrów do ok. 30 centymetrów. Dzięki obserwacji zboczy dolin i
wykorzystaniu zjawisk erozji oraz wykrotów leśnych, w sposób naturalny
odsłaniających depozyty, neolitycznym poszukiwaczom złóż udało się odnaleźć
tutejsze krzemienie. W Sąspowie odkryto liczne szyby kopalniane. Były to proste
jamy o owalnym kształcie, drążone w gruncie, nagromadzenia materiałów
krzemiennych (krzemieniska), a także hałdy (warpie). Szyby drążono, przebijając
się przez glebę, podglebie i warstwę lessu, by dotrzeć do gliny
wietrzeliskowej, zawierającej krzemienie. W czasie badań prowadzonych w latach
1970-1973 odkryto tu 10 szybów prostych kopalń jamowych. Owalny szyb nr ma
średnicę większą wynoszącą 8 metrów i mniejszą, wynoszącą 5 metrów. Oznacza to,
że wydobycie krzemienia rozpoczynano od wydrążenia dość szerokiej jamy o dużej
powierzchni. Dopiero na głębokości 2-2,5 m górnicy natrafiali na warstwę gliny
z krzemieniami, które pieczołowicie wydobywali. Część ściany szybu była
uformowana w kształt stopnia, umożliwiającego łatwe wydobywanie surowca i gleby
oraz gliny na powierzchnię. Umożliwiał on także bezpieczne wchodzenie i
schodzenie do jamy wydobywczej. Większość szybów odkrytych w Sąspowie ma 4-5
metrów głębokości, a ich średnica w górnej części waha się od 4 do 6 metrów.
Były to zatem duże, szerokie szyby kopalń jamowych. Na dnie kopalni nr 3
odkryto pozostałości niszy lub galerii wiodącej od dna szybu w bok. W czasach
funkcjonowania kopalń wydrążono tu prawdopodobnie około 1000 szybów (jednostek
produkcyjnych). Górnicy wydobywali glinę i już na powierzchni oddzielali od
niej konkrecje krzemienia. Reszta materiału pozostawała na powierzchni tworząc
hałdy. Surowiec krzemienny trafiał potem do powierzchniowych pracowni
krzemieniarskich. Tam wytwarzano z niego rdzenie, wióry, odłupki i narzędzia
krzemienne. Oprócz odpadków produkcyjnych i narzędzi w obrębie odkrytych
pracowni archeolodzy odnaleźli także paleniska z dużą ilością węgla drzewnego.
Sporo krzemieni odnaleziono także w hałdach i warpiach przyszybowych. Wybrane i
częściowo obrobione wióry, oraz zaczątkowe rdzenie były wynoszone z terenu
kopalń i transportowane do osad. Niektóre z nich były przeznaczone do
transportu na duże odległości. Pojedyncza pracownia krzemieniarska na terenie
kopalni mogła wyprodukować 3500-4000 wiórów krzemiennych. Próbki węgla
drzewnego z szybu nr 1 umożliwiły określenie chronologii kopalń za pomocą
metody datowania radiowęglowego. Wiek próbki został określony na ok. 3375 ± 90
lat przed Chr. (w kalibrowanej chronologii radiowęglowej). Kopalnie krzemienia
w Sąspowie działały zatem w drugiej połowie IV tysiąclecia przed Chr.
Eksploatowała je ludność neolitycznego lendzielsko-polgarskiego kompleksu
kulturowego, z grup pleszewskiej i modlnickiej, zamieszkująca nad górną Wisłą.
Krzemień wydobywany w Sąspowie był wykorzystywany w osadach tych właśnie
rolniczych społeczności. Po opuszczeniu kopalń przez ostatnich górników erozja
stopniowo rozmywała hałdy i zasypywała szyby kopalniane. Teren zaczął zarastać
lasem i dopiero w średniowieczu został odsłonięty ponownie w związku z
działalnością rolniczą.
Na Nizinie Angielskiej, w
południowo-wschodniej części Anglii w III tys. przed Chr. powstał jeden z
największych zespołów kopalń krzemienia w Europie. Okres, w którym działały
kopalnie Grime’s Graves był czasem wielkich przemian, nie tylko w Brytanii, ale
także w całej Europie. Na Równinie Salisbury przebudowywano właśnie
megalityczny monument Stonehenge, dodając do niego kolejne elementy. W
kontynentalnej Europie rozprzestrzeniała się na bardzo szerokich obszarach, od
Portugalii po dolinę Wisły, napotykając na wschodzie ekspansywne grupy ludności
kultury ceramiki sznurowej. W tym czasie zamieszkujące wschodnią Anglię
rolnicze społeczności wytwarzające ceramikę Grooved
Ware budowały megalityczne sanktuaria i eksploatowały miejscowe złoża
krzemienia. Byli wśród nich zarówno budowniczowie Stonehenge, jak i górnicy z
Grime’s Graves. To w tym ostatnim miejscu zaczęli eksploatować miejscowy
krzemień na suchym zboczu w dolinie rzeki Little Ouse. Pod cienką warstwą gleby
znajduje się tutaj glina zwałowa, a poniżej skała kredowa z licznymi poziomami
ławic krzemienia. Wydobycie szybko rozwinęło się w tym miejscu i kopalnie
zajęły około 25 hektarów powierzchni. Do dziś znajduje się tu doskonale
zachowane pole górnicze z pozostałościami ponad 500 szybów. Eksploatacja
tutejszych złóż w neolicie była bardzo intensywna. Około 2650 lat przed Chr.
powstał tu największy kompleks kopalń krzemienia w pradziejowej Brytanii.
Krzemień wydobywany z kredowej skały w Grime’s Graves pochodzi z okresu kredy.
Najwyższej jakości był czarny lub szary krzemień leżący w najniższej warstwie
kredy, występujący w postaci płytowych konkrecji i otoczony białą korą. To
właśnie on był głównym celem trudów prehistorycznych górników. Drążyli oni
zarówno płytkie jamy eksploatacyjne, oraz płytsze i głębsze szyby. Najgłębszy
szyb miał ponad 12 metrów głębokości, i ponad 10 m szerokości. W największych
szybach instalowano drewniane legary osadzane w wyrytych w ścianach gniazdach,
platformy i drabiny. Począwszy od dna szybów górnicy drążyli chodniki i
wyrobiska boczne, by dostać się do złóż najlepszego krzemienia. Używali
narzędzi wykonanych z rogu jelenia, głównie kilofów i grabi. Na dnie szybów,
oprócz narzędzi archeolodzy znaleźli także ślady palenisk i ułamki naczyń
ceramicznych. Wydobyty krzemień wynoszono na powierzchnię i obrabiano w
pracowniach krzemieniarskich usytuowanych w pobliżu górniczych hałd. Kopalnie
były bardzo wydajne. Obliczono, że z tzw. szybu Mercera wydobyto około 8 ton
krzemiennego surowca. Uważa się, że eksploatacja szybów kopalń w Grime’s Graves
była działalnością sezonową, podejmowaną przez neolitycznych mieszkańców Anglii
w sprzyjającym, wolnym od zajęć rolniczych czasie. Przybywali tu ludzie z
odległych okolic Brytanii, by pozyskiwać krzemień, który był wykorzystywany w
odległych od kopalni miejscach. Z tutejszego krzemienia wyrabiano noże, groty
strzał i siekierki. Były one przedmiotem rozgałęzionej wymiany handlowej. Mimo
to, wiadomo, że w wielu szybach pracowała duża liczba ludzi i to przez długi
okres czasu. Górnicy praktykowali różne rytuały i tajemnicze obrzędy, tak jak pozostawianie
części wydobytych konkrecji krzemiennych na dnie szybów. Kopalnie
wykorzystywano przez około 400 lat (aż do końca neolitu, ok. 2300-2100 lat
przed Chr.). W epoce brązu tutejsze złoża (materiał zbierany z hałd) były
krótko eksploatowane w okresie 1550-1400 lat przed Chr., kiedy to ludność
kultury Deverel-Rimbury założyła tu małą osadę. Później kopalnie zostały
opuszczone i ponownie odkryte dopiero w 1852 roku przez wielebnego S.T.
Pettigrew, anglikańskiego duchownego i badane w XIX wieku przez starożytnika
Williama Grenwella, a później także przez innych brytyjskich archeologów.
Jedna z najważniejszych
neolitycznych kopalń krzemienia znajduje się w okolicach miejscowości Jablines
w departamencie Sekwana i Marna, we francuskim regionie Île-de-France. Zostały
one odkryte w 1904 roku. Archeolodzy przebadali je w roku 1989 i 1990 w toku
ratunkowych wykopalisk związanych z budową szybkiej kolei TGV, która przebiega
przez obszar stanowiska. Pradziejowe kopalnie znajdują się w dolinie rzeki
Marny, która przecina trzeciorzędowy płaskowyż wapienny Basenu Paryskiego.
Erozja spowodowana przez płynące wody rzeczne odsłoniła formację wapienną
zawierającą bogate złoża krzemienia, które zauważyli i zaczęli wykorzystywać
ludzie z epoki neolitu. Krzemień występuje tu w pięciu poziomych warstwach w
wapieniu, pod sporym pokładem marglu. Archeolodzy zdołali odkryć na badanym
terenie w Jablines około 1000 szybów górniczych. W czasie wykopalisk
ratunkowych zlokalizowano 766 szybów i określono przybliżone granice pola górniczego.
Pradziejowi górnicy stosowali zróżnicowane metody eksploatacji, zależne od
warunków geologicznych w poszczególnych częściach pola górniczego. W Jablines
występowało kilka typów kopalń. Najprostszymi z nich były proste jamy
eksploatacyjne dochodzące do 1,5 m głębokości. Więcej pracy zajmowało drążenie
kopalń komorowych, składających się z szybów o maksymalnej głębokości 2-2,2 m,
od dna których drążono duże komory eksploatacyjne, w których pracowali górnicy
w pozycji skurczonej. W wielu miejscach drążono głębokie (4-7 m) szyby, od
których odchodziły niskie, poziome wyrobiska o długości dochodzącej do 7,5 m.
Oryginalnym rozwiązaniem były wyrobiska o kształcie dzwonu, w których szyb o
głębokości 1-1,5 m stopniowo rozszerzał się do dołu, tworząc przestrzeń
zbliżoną do stożka. Poszczególne typy kopalń koncentrowały się w odrębnych
sektorach pola eksploatacyjnego. Wydajność różnych typów kopalń była mocno
zróżnicowana. Niektóre z szybów kopano jedynie po to, by stwierdzić, czy w
okolicy znajduje się złoże krzemienia warte wysiłku górników. Kopanie głębokich
szybów sprawiało górnikom sporo problemów, ponieważ wierzchnia warstwa gleby i
marglu była mocno niestabilna. Ściany i sufity szybów niekiedy umacniano
drewnianymi podporami. Wyeksploatowane szyby, o ile nie uległy zawaleniu,
wypełniano materiałem z innych wyrobisk. Górnicy używali do pracy narzędzi z
poroża i drewna, które pozostawiły wyraźne ślady na ścianach wyrobisk.
Eksploatację prowadzono metodą podważania i usuwania bloków wapienia. Wydobyty
krzemień obrabiano w licznych pracowniach na powierzchni. Pozostały po nich
tysiące odłupków i większych fragmentów krzemiennych brył. Dzięki badaniom tych
pozostałości archeologom udało się zrekonstruować proces produkcji krzemiennych
narzędzi. Krzemieniarze wytwarzali tu przede wszystkim siekierki i odłupki.
Największe i najlepiej wykonane topory były przeznaczone na eksport.
Rozchodziły się na terenach odległych od kopalń. Tutejsi górnicy pochodzi
najprawdopodobniej z rolniczych osad rozsianych w dolinie Marny. Choć
wiarygodność niektórych dat radiowęglowych z kopalń była kwestionowana przez
badaczy, wiadomo, że były one eksploatowane pomiędzy 4200 a 3800/3500 lat przed
Chr. prze ludność neolitycznych kultur michelsberskiej i Chassey-Cortaillod-Lagozza.
Jedna z najlepiej znanych kopalń
krzemienia w Europie znajduje się w Rijckholt-St.Geertruid w holenderskiej
prowincji Limburgii. Odkrył je w 1881 roku belgijski pionier archeologii,
Marcel De Puydt (1855-1940), który zauważył wielką ilość widocznych na ziemi w okolicach
Rijckholt nad Mozą narzędzi krzemiennych i zlokalizował pracownie obróbki
krzemienia na powierzchni gruntu. De Puydt odkrył na zboczu doliny Mozy tzw.
„wielką pracownię” – ogromną jamę wypełnioną odpadkami produkcji
krzemieniarskiej. W 1914 roku odkryto w
w Rijckholt-St.Geertruid pierwszy szyb i chodnik pradziejowej kopalni. W
latach dwudziestych XX wieku systematyczne badania wykopaliskowe zainaugurował
w Rijckholt A. E. van Gieffen z Uniwersytetu w Groningen. Tutejsze kopalnie
były położone na zboczu wzniesienia (grani), uformowanego przez górnokredowe
formacje skalne i znajdującego się w pobliżu doliny rzeki Mozy. Na zboczu grani
niektóre skały tzw. formacji Gulpen znajdują się bardzo blisko powierzchni
ziemi. Są przykryte jedynie plejstoceńskimi żwirami, piaskami, lessem i gliną.
W Rijckholt eksploatowano krzemień z warstw wapienia i kredy pochodzących
głównie z górnej kredy. Kopalnie znajdowały się na przestrzeni ok. 25 hektarów.
Było ich około dwóch, lub nawet pięciu tysięcy. Pradziejowi górnicy dość
wcześnie musieli zauważyć, że na zalesionym zboczu doliny erozja i wykroty
drzew odsłaniają zwietrzałe skały i bryły krzemienia. Na początku zaczęli kopać
płytkie jamy, by pozyskiwać krzemień ze zerodowanych warstw. Później drążyli w
zboczu doliny poziome chodniki, a w innych miejscach pionowe sztolnie, aby
dotrzeć do złóż krzemienia położonych niżej i dostać się do lepszego surowca,
nie zniszczonego przez erozję. Sztolnie sięgały nawet 10-16 metrów w głąb
ziemi. Górne części szybów kopalnianych były zabezpieczone gałęziami, by nie
osypywały się do środka. Od dna szybów drążono chodniki i pozostawiano pomiędzy
nimi filary zabezpieczające. Chodniki miały wysokość ok. 60 cm i były często
połączone ze sobą przejściami, które umożliwiały dostęp do sąsiednich kopalń.
Po zakończeniu eksploatacji chodniki i sztolnie zasypywano gruzem wapiennym.
Głównym narzędziem pracy górników były krzemienne kilofy. Do transportu urobku
na powierzchnię używano prawdopodobnie lin i sznurów. Najwcześniejsze daty
radiowęglowe sugerują, że eksploatację krzemienia w Rijckholt pradziejowi
górnicy rozpoczęli już ok. 4316–4042 lata przed Chr. Wydobycie cennego surowca
rozpoczęli przedstawiciele tzw. kultury michelsberskiej, obecnej w dorzeczu
Renu i Sekwany. Pod koniec III tys. Przed Chr. w okolicach kopalń działała już
ludność związana z kulturą pucharów dzwonowatych. Wydobycie krzemienia
rozpoczęło się tu około 4200 lat przed Chr. i trwało do ok. 2700 lat przed Chr.
Krzemienne narzędzia wytwarzane z surowca wydobywanego w Rijckholt rozchodziły
się nie tylko na obszarze dzisiejszych krajów Beneluksu, ale także na
terytorium obecnych zachodnich i środkowych Niemiec. Znajdowane są w odległości
nawet 500-550 km od Rijckholt. Na obszarze kopalń istniały wyspecjalizowane
warsztaty, w których wytwarzano siekiery, skrobacze i pozostałe narzędzia
krzemienne. Materiał krzemienny sugeruje, że wytwarzano tu przede wszystkim
półwytwory siekier i gotowe siekiery, skrobacze, ostrza, odłupki i dłuta. W
końcowym okresie funkcjonowania kopalń produkowano już wyłącznie krzemienne
siekiery.
Jednym ze znanych miejsc
występowania złóż krzemienia w Europie jest położona na Morzu Bałtyckim, u
wybrzeży Meklemburgii-Pomorza Przedniego wyspa Rugia. Wyspa była zamieszkana
już w epoce kamienia. Świadczą o tym m. in. zachowane grobowce megalityczne. Na
wyspie znajdują się pola i plaże, na których wyerodowane konkrecje krzemienne
leżą wśród odłamków wapienia i kredy. Powstały one na skutek erozji wapiennych
i kredowych skał pochodzących z ery mezozoicznej (jurajskich i kredowych)
zawierających krzemienie. Największe ich nagromadzenia znajdują się pomiędzy
miastami Sassnitz i Binz w północnej części wyspy zajmują ok. 40 hektarów.
Powstały one około 4000 lat temu na skutek wezbrania sztormowego i pokrywają
szczelnie powierzchnię ziemi. W pradziejach z rugijskiego krzemienia wytwarzano
broń i narzędzia. W neolicie wyspa Rugia stała się jednym z ważniejszych źródeł
krzemienia w Europie. Przedmioty wykonane z krzemienia rugijskiego rozchodziły
się m. in. na obszarze dzisiejszej zachodniej i północnej Polski, we wschodnich
Niemczech i w Skandynawii. W neolicie rugijski krzemień był na dużą skalę
wydobywany i użytkowany. W niektórych grobowcach megalitycznych z terenu
wschodnich Niemiec znaleziono na ich posadzkach dużą ilość fragmentów
przepalonego krzemienia zmieszanego z węglem drzewnym. Krzemienie tradycyjnie
nazywane rugijskimi występują na niemal całym południowo-zachodnim wybrzeżu
Morza Bałtyckiego. Charakteryzują się mlecznym lub ciemnoszarym kolorem.
Posiadają nieregularną, kredową korę, która często wnika do środka konkrecji
krzemiennej, tworząc wtręty, nisze, tunele i zagłębienia. Konkrecje zawierają
też jaśniejsze punkty otoczone krzemieniem odmiennego koloru od reszty bryły.
Mniejsze konkrecje często są jednak pozbawione białej kory. Oprócz Rugii
występują także m. in. na wyspach Uznam i Wolin. W środkowym neolicie
eksploatowały je społeczności kultury pucharów lejkowatych. W późnym neolicie i
wczesnej epoce brązu produkowano z niego m. in. sztylety, które potem docierały
do Holandii i na Półwysep Skandynawski. Krzemień, obok bursztynu był ważnym
zasobem dla społeczności zamieszkujących w neolicie i w epoce brązu. Był także
przedmiotem dalekosiężnej wymiany. Krzemień obrabiano w pracowniach
krzemieniarskich, znajdujących się w otwartym terenie. Tutaj z przygotowanych
rdzeni wytwarzano wióry i odłupki. Tutejsze narzędzia, złoża i pracownie
obróbki krzemienia były znane pionierom europejskiej archeologii już w XIX
wieku. Znalazły się one m. in. w kolekcji Johannesa Gustava Klemma (1802-1867),
niemieckiego starożytnika, pioniera antropologii i poszukiwacza zabytków
archeologicznych, która została zakupiona przez British Museum w 1868 roku.
Narzędzia wykonane z krzemienia rugijskiego znajdują się w wielu kolekcjach
muzealnych, także na terenie naszego kraju.
Kopalnie krzemienia z okresu
neolitu znane są nie tylko ze środkowej i południowej Europy, ale także z
północnej części naszego kontynentu. Jedna z nich znajduje się w miejscowości
Hov w Danii. Kopalnie w Hov znajdują się w północnej części Półwyspu
Jutlandzkiego, w pobliżu miasta Thisted, w dystrykcie Thy w regionie Północnej
Jutlandii. W 1957 roku archeolodzy z duńskiego Muzeum Narodowego w Kopenhadze
przeprowadzili w Hov pierwsze wykopaliska archeologiczne, odkrywając
pradziejowe kopalnie. Jednak dopiero od 2003 roku prowadzi się tu badania na
większą skalę. W północnej części Półwyspu Jutlandzkiego złoża krzemieni
znajdują się stosunkowo płytko pod powierzchnią gruntu, bądź w wychodniach na
powierzchni. Występują w leżących płytko skałach wapiennych i kredowych, które
stanowią skałę macierzystą nie tylko na terenie Danii, ale także w północnych
Niemczech. W plejstocenie lądolód zdarł wierzchnie warstwy wapienia i
rozproszył znaczne ilości krzemienia na powierzchni. Kolejne zmiany
środowiskowe i wahania poziomu morza przyczyniły się do powstania klifów z
widocznymi warstwami krzemiennych konkrecji. Tutejsze wapienie i krzemienie
powstawały pod koniec mezozoiku, w okresie kredy. Wydobywany w Hov krzemień
wieku senońskiego jest z reguły czarny lub ciemnoszary. Konkrecje otoczone są
jasną, cienką i wyraźnie wyodrębnioną korą. Na terenie pradziejowego pola
górniczego w Hov odkryto liczne wyrobiska jamowe. Były one zwykle poszerzane i
pogłębiane przez górników. Kopalnie jamowe przekształcały się w większe
wyrobiska i dochodziły niekiedy do głębokości 5-6 metrów. W twardszej kredzie
drążono na tej głębokości chodniki wychodzące od dna szybów. Ich długość
sięgała 5 metrów. Wyrobiska poszczególnych kopalń niekiedy łączyły się ze sobą
pod ziemią. Z powierzchni zebrano różnorodny materiał w postaci narzędzi
krzemiennych, fragmentów ceramiki i muszli. Na wzgórzu kredowym znanym pod
nazwą Hov Dås odnaleziono szyby pradziejowych kopalń krzemienia o głębokości
dochodzącej do 8 metrów. Ilość szybów odnalezionych w Hov wskazuje na
intensywne wydobycie krzemienia. Z wydobywano tu krzemienia wykonywano głównie
charakterystyczne siekiery z cienkim obuchem, typowe dla wczesnego neolitu w Jutlandii.
W szybach niektórych kopalń w Hov odkryto półwytwory takich siekier i odpady po
ich produkcji. Siekiery wykańczano już w osadach położonych daleko od kopalń.
Datowanie radiowęglowe pozostałości organicznych odnalezionych w szybach
kopalnianych w Hov pozwoliło stwierdzić, że krzemień był tu wydobywany w
okresie ok. 4037/3800-3000 przed Chr., czyli w okresie rozwoju
wczesnoneolitycznych kultur w Danii. Odkryte w Hov dziesiątki szybów
pradziejowych kopalń świadczą o dużej skali wydobycia tutejszego krzemienia.
Niektóre szyby nie były zasypywane po wyeksploatowaniu kopalń. Pozostawiano je
otwarte. Brak większych wczesnoneolitycznych osiedli w sąsiedztwie kopalń w Hov
skłania badaczy do wniosku, że eksploatacja miała tu charakter nieregularny i
sezonowy. Wczesnoneolityczne społeczności Danii były bardzo mobilne i sezonowa
eksploatacja na małą skalę odpowiadała ich trybowi życia. Wiele kopalń było
eksploatowanych tylko przez krótki czas. Wydobycie krzemienia mogło być
związane z innymi, ważnymi dla ówczesnych społeczności sferami aktywności.
Około 5 km od Hov leży jedno z największych w Skandynawii zespołów kręgów
ziemnych otoczonych rowami, zajmujący 14,5 ha kompleks Liselund. Lokowanie
takich ceremonialnych założeń w pobliżu kopalń mogło mieć związek z kontrolowaniem
złóż przez lokalne społeczności. Zasoby takie jak krzemień należały do
lokalnych wspólnot plemiennych, które sprawowały pieczę nad ich eksploatacją.
Początki wydobycia krzemienia na Półwyspie Jutlandzkim zbiegły się z
pojawieniem się pierwszych neolitycznych społeczności rolniczych w Skandynawii.
Górnictwo krzemienia, wytwarzanie siekier i ich dystrybucja były ważną częścią
gospodarki tych społeczności. Siekiery były ważnymi przedmiotami wymiany w
sieci, która łączyła skandynawskie społeczności neolityczne. Niewykluczone, ze
górnictwo krzemienia pojawiło się w Skandynawii wraz z migrującymi z południa
neolitycznymi rolnikami związanymi z kulturą michelsberską.
Liczne pradziejowe kopalnie
krzemienia rozsiane są po całym terytorium Europy. Wszędzie tam, gdzie dostępny
był w dużej ilości surowiec krzemienny powstawały w neolicie i we wczesnej
epoce brązu ośrodki wydobycia. Jeden
nich powstał w okolicach Spiennes na obszarze współczesnej Belgii, w
okolicach miasta Mons. Neolityczne kopalnie krzemienia w Spiennes zostały
odkryte w 1842 roku przez inżyniera górniczego Alberta Toilliez’a, który zebrał
tu pokaźną kolekcję kamiennych i krzemiennych zabytków. Od 1867 roku były
badane przez geologa i inżyniera Alphonse Briart’a i jego współpracowników, którzy
pierwsi pokusili się o określenie ich chronologii. Badania archeologiczne,
które pozwoliły na rekonstrukcję działalności neolitycznych górników w Spiennes
prowadzone są po dziś dzień. Datowanie metodą radiowęglową pozostałości
organicznych odkrytych w szybach wskazało, że kopalnie były eksploatowane w
okresie 4400/4200 - 3350/2900 przed Chr., czyli w czasach określanych przez
belgijskich archeologów mianem środkowego neolitu. Pracowali tu górnicy
związani z tzw. kulturą michelsberską, zajmująca głównie obszary w dorzeczu
Renu i Sekwany. Kopalnie zajmują obszar ponad 100 hektarów na obszarze Kotliny
Mons, w dolinie rzeki Haine. Są usytuowane po północnej stronie wzgórza
Harmignies (które geolodzy nazywają kuestą, czyli progiem denudacyjnym
powstałym wskutek działania erozji), wzniesienia zbudowanego z górnokredowych
warstw skały kredowej pokrytych trzeciorzędowymi piaskami i plejstoceńskimi
lessami, oraz na zboczach doliny La Trouille. W kredowych skałach znajduje się
obfite złoża krzemienia o czarnej barwie. Całe pole górnicze dzieli się na trzy
części o zróżnicowanej wielkości. Na powierzchni pola rozsiane są liczne bryły
krzemienia, odłupki, bryły wapienia i inne odpadki produkcyjne. Pod ziemią
znajduje się imponująca sieć wyrobisk i szybów, wydrążonych przez
prehistorycznych górników. Stosowali oni rozmaite metody wydobycia cennego
krzemiennego surowca. Na zboczach wzgórz i dolin drążyli poziome nisze, by
dostać się do znajdującego się w kredzie krzemienia. W innych miejscach kopali
proste, otwarte jamy, lub głębsze wykopy, posiadające niekiedy boczne nisze.
Były to jednak płytkie wyrobiska, dochodzące do 2,5 - 3,9 metrów głębokości.
Najgłębiej sięgały podziemne galerie z rozgałęziającymi się szybami, dochodzące
nawet do 16 metrów w głąb ziemi. Począwszy od dna tych głębokich szybów drążono
poziome wyrobiska dochodzące do 8-9 metrów długości. Były to dość wysokie
korytarze, od 1 do 2 metrów wysokości. Górnik mógł w nich zatem stanąć w
pozycji wyprostowanej. Wszystkie rodzaje wyrobisk i techniki wydobycia były
dostosowane do warunków geologicznych w danym miejscu i podporządkowane celowi,
jakim było pozyskanie najlepszego krzemienia. Górnicy drążyli w kredowej skale
jamy, szyby i chodniki za pomocą krzemiennych oskardów i kilofów, rogowych
kilofów i dłut, młotów i pobijaków z piaskowca i innych narzędzi sporządzanych
wedle potrzeby. Wiele okazów tych narzędzi znaleziono na dnie szybów.
Wydobywane z różnych poziomów krzemienne bryły były oczyszczane z kredy. Już na
dnie szybu górnicy sprawdzali ich jakość i decydowali, czy zostaną wykorzystane
do dalszej obróbki. Konkrecje wysokiej jakości były transportowane na
powierzchnię, być może w koszach lub skórzanych workach. Największe konkrecje,
dochodzące do 1-2 metrów długości były dzielone na mniejsze części jeszcze pod
ziemią. Po wydobyciu surowiec krzemienny trafiał do znajdujących się na
powierzchni pola górniczego warsztatów krzemieniarskich, gdzie przerabiano go
na rdzenie, z których wytwarzano długie wióry, służące jako ostrza i krawędzie
pracujące różnych narzędzi, a także na siekierki. Szkielety i kości ludzkie
odnalezione przez archeologów na dnie kilku przebadanych szybów są być może
świadectwem pochówków ludzi lub porzucania zwłok w wyeksploatowanych
wyrobiskach. Kopalnie w Spiennes przestały funkcjonować w końcu IV lub na
początku III tys. przed Chr. W 2000 roku kopalnie zostały wpisane na Listę światowego
dziedzictwa UNESCO.
Krzemień był używany jako
surowiec do wyrobu narzędzi broni jeszcze w epoce najstarszych cywilizacji,
które rozwinęły się na podzwrotnikowych obszarach Starego Świata w IV i III
tys. przed Chr. Krzemienia używali tez przedstawiciele cywilizacji miejskiej,
która w III tysiącleciu przed Chr. powstała na obszarze Doliny Indusu, czyli na
terenach dzisiejszego Pakistanu i zachodnich Indii. Ludność cywilizacji Indusu
pozyskiwała i przetwarzała całą gamę surowców pochodzących zarówno z terenu
doliny, jak i z sąsiednich obszarów. Jednym z głównych źródeł surowców
krzemiennych były znajdujące się obecnie w pakistańskiej prowincji Sindh Wzgórza
Rohri. Są one zbudowane z eoceńskiego i wczesnoligoceńskiego wapienia i ciągną
się z południa na północ, sięgając aż do brzegów Indusu w okolicy Sukkur i
Rohri, gdzie otwiera się rzeczny wąwóz. Wzgórza są pokryte żółtymi wapiennymi
skałami, w których występują liczne konkrecje krzemienne jasnobrązowego koloru.
Już w 1880 roku na obszarze tutejszych wychodni wapienia udało się odkryć sporo
paleolitycznych i późniejszych narzędzi krzemiennych, które zostały zebranych
przez brytyjskich archeologów i znalazły się w Muzeum Geologicznym w Kalkucie.
Zabytki związane z dolnopaleolityczną kulturą aszelską świadczą o tym, że już w
tej odległej epoce praludzie korzystali z tutejszych złóż. Eksploatacja była
kontynuowana w późnym paleolicie, ponieważ Wzgórza Rohri są jednym z
nielicznych źródeł surowców krzemiennych na z reguły płaskim obszarze Doliny. W
czasach cywilizacji harappańskiej tutejsze złoża dobrego surowca krzemiennego
stały miejscem intensywnej eksploatacji górniczej. Wytwarzane z tutejszego
surowca narzędzia krzemienne, szczególnie regularne wióry i mikrowiertniki
służące do obróbki kamieni półszlachetnych, z których wytwarzano paciorki w
miastach cywilizacji Indusu. Wzgórza leżą w pobliżu dwóch wielkich aglomeracji
tej cywilizacji: Kot Diji i Mohendżo Daro. W czasie badań powierzchniowych
prowadzonych w 1986 roku archeolodzy stwierdzili, że stanowiska związane z
wydobyciem krzemienia koncentrują się w północnej i środkowej części wzgórz. W
wielu miejscach odkryto rozległe powierzchnie pokryte odpadami produkcyjnymi w
postaci licznych odłupków, stanowiące pozostałość warsztatów krzemieniarskich.
W latach 1993-1998 włoscy archeolodzy prowadzili na obszarze Wzgórz Rohri
badania wykopaliskowe. Udało im się rozpoznać zarówno pozostałości produkcji
narzędzi, jak i wyrobisk kopalnianych. Starożytni górnicy prowadzili
eksploatację za pomocą prostych, otwartych jam, bądź rowów. Po takich prostych
kopalniach pozostały zasypane naniesionym przez wiatr pisakiem jamy, oraz hałdy
wapiennego gruzu na powierzchni. Po wykopaniu jamy i dostaniu się do warstwy
krzemienionośnej górnicy wydobywali surowiec za pomocą kamiennych młotów,
otoczaków, maczug, oraz narzędzi z poroża i krzemienia. Być może posługiwali
się także narzędziami z drewna i metalu. Tutejszy wapień jest dość spękany i
zerodowany, co czyni go materiałem łatwiejszym w obróbce. Po wydobyciu krzemień
był sortowany i natychmiast poddawany obróbce w warsztatach położonych w
pobliżu kopalń. Z piramidalnych i pryzmatycznych rdzeni produkowano duże wióry,
a z rdzeni w kształcie pocisku małe wiórki. Po warsztatach pozostały okrągłe
zgrupowania gruzu i odłupków i niekiedy niskie murki z wapienia. Produkcja
wiórów i wiórków była masowa, a gotowe narzędzia docierały do najdalszych
zakątków terytorium zajmowanego przez cywilizację Doliny Indusu, od wybrzeża
Morza Arabskiego na południu, po Harappę na północy. W miastach nad Indusem
rzemieślnicy używali w swoich warsztatach narzędzi z krzemienia wydobytego na
Wzgórzach Rohru, które były głównym źródłem tego poszukiwanego surowca.
Tutejsze złoża były eksploatowane szczególnie w drugiej połowie III tys. przed
Chr., a po upadku cywilizacji Indusu wzgórza
i kopalnie zostały opuszczone.
Na obszarze
Północnoświętokrzyskiego Zagłębia Krzemienionośnego znajduje się wiele
pradziejowych kopalń eksploatowanych przez pradziejowych mieszkańców regionu
świętokrzyskiego. Pradziejowe pola górnicze w Ożarowie zostały odkryte sto lat
temu, w 1923 roku przez Stefana Krukowskiego. Materiał zabytkowy zebrany z pól
górniczych był gromadzonych w latach 30-tych XX wieku przez strażników
rezerwatu archeologicznego w Krzemionkach. W latach 60-tych XX wieku badania
powierzchniowe w Ożarowie prowadził Zygmunt Krzak. Od 1979 roku badania
pradziejowych pól górniczych koło Ożarowa prowadzili specjaliści z Instytutu
Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem Janusza Budziszewskiego.
Dzięki nim udało się zlokalizować i objąć ochrona konserwatorską pradziejowe
pole górnicze „Za garncarzami” w Ożarowie. W sierpniu 1980 roku na tym ważnym
stanowisku rozpoczęły się badania wykopaliskowe pod kierunkiem J.
Budziszewskiego. Badani geofizyczne i wykopaliska były kontynuowane w latach
1981-1992. Stanowisko „Za garncarzami” znajduje się w gm. Ożarów, pow.
opatowskim w województwie świętokrzyskim. Leży na Przedgórzu Iłżeckim, na
południowo-zachodnim stoku wzniesienia zbudowanego ze skał turońskich (z okresu
górnej kredy) i przykrytego plejstoceńskimi osadami lodowcowymi i
wodnolodowcowymi (glinami i piaskami gliniastymi). W skałach osadowych z okresu
kredy występują tutaj ławice konkrecji krzemiennych o średnicy dochodzącej do
kilkudziesięciu centymetrów i płaskury o średnicy nawet kilkunastu metrów. To
właśnie one były surowcem, którego poszukiwali pradziejowi górnicy,
wydobywający duże konkrecje i płaskury występujące w najwyższych poziomach.
Krzemień eksploatowany w tym miejscu nosi nazwę krzemienia ożarowskiego. Jest
to górnokredowy, szary krzemień złożony głównie z opalu i chalcedonu. Powstał
on w mezozoiku na dnie zbiorników morskich wskutek osadzania się osadów
pochodzenia organicznego. Pole górnicze leży w obniżeniu stoku wspomnianego
wzniesienia i składa się z trzech części: wyższej, średniej i niższej. Zajmuje
ono powierzchnię około 95 arów. Archeolodzy szacują, że wydrążono to około
1000-1500 kopalń. Prehistoryczni górnicy dostosowali sposób eksploatacji do
charakteru złoża i ukształtowania terenu. Drążyli proste, jamowe szyby w
osadach polodowcowych i wapiennej zwietrzelinie. Do ich drążenia używano
narzędzi wykonanych z poroża jeleni oraz ze skał krystalicznych. W środkowej
partii pola górniczego, tam gdzie skała wapienna jest już bardzo zerodowana i
pokruszona, szyby lokowano dosyć chaotycznie w losowych miejscach. Głębokość
szybów dochodziła od 1,4 m do 2,6-3 metrów. Niektóre posiadały nisze drążone od
ścian szybów, co czyniło z nich w praktyce kopalnie niszowe. W najniższej
partii pola górniczego znajdują się ślady najintensywniejszej działalności
górniczej i krzemieniarskiej. Kopalnie były usytuowane tu bardzo blisko siebie,
pokrywając w praktyce całą powierzchnie pola eksploatacyjnego. Na powierzchni
pola górniczego działały pracownie krzemieniarskie, w których wytwarzano
narzędzia z wydobytego przez górników surowca. Badacze przypuszczają, że
działalność wydobywcza na polu „Za garncarzami” była prowadzona sezonowo, co
roku przez kilka wybranych tygodni, w ciągu których drążono i eksploatowano
najwyżej kilka kopalń. To niewielkie pole eksploatacyjne mogły być własnością
tylko jednej osoby bądź jednej grupy rodzinnej. Niewielki kopalnie były
eksploatowane przez kilkuosobowe grupy górników. Wydobywano tylko tyle
krzemienia, ile w danym momencie potrzebowano. Wydobycie w kopalniach jamowych
w Ożarowie nie wymagało wielkich umiejętności technicznych, ani dużego nakładu
pracy. Często pozostawiano w szybach nawet duże konkrecje, prawdopodobnie po
to, by wykorzystać je później. Mieszkańcy Wyżyny Sandomierskiej przybywali tu,
by wydobywać potrzebny im surowiec krzemienny. Wytwarzali z niego rdzenie,
odłupki, narzędzia bifacjalne, sierpy dwuścienne, siekiery i noże. Datowania
radiowęglowe materiału z szybów kopalń w Ożarowie wskazują, ze były one
eksploatowane od ok. 2640 lat przed Chr. do ok. 1624 lat przed Chr., a więc od
późnego neolitu do wczesnej epoki brązu. Na początku tutejsze złoże
wykorzystywały społeczności kultury złockiej i grupy krakowsko-sandomierskiej
kultury ceramiki sznurowej. Potem kopalnie drążyli tu ludzie związani z kulturą
mierzanowicka, którzy z miejscowego krzemienia wykonywali przede wszystkim noże
sierpowate. Kopalnie w Ożarowie były wykorzystywane mniej więcej w tym samym
czasie, co kopalnie krzemienia pasiastego w Borowni, oraz
północnoświętokrzyskie pola górnicze, na których wydobywano krzemień
czekoladowy (Polany II, Polany Kolonie II, Orońsko, Tomaszów i Wierzbica
„Zele”). Na polu górniczym „Za garncarzami” odnaleziono fragmenty ceramiki
kultury ceramiki sznurowej i kultury mierzanowickiej. Największą ilość szybów
wydrążyła tu ludność kultury mierzanowickiej po ok. 1800 r. przed Chr. Noże
sierpowate wytwarzane w pracowniach na tym stanowisku rozchodziły się głównie
wśród społeczności zamieszkujących Wyżynę Sandomierską. Zdarzają się także
niekiedy znaleziska tych narzędzi w odległości ponad 100 km od Ożarowa.
Największy i najlepiej zachowany
kompleks pradziejowych kopalń krzemienia można oglądać w Krzemionkach (woj.
świętokrzyskie, pow. ostrowiecki, gm. Bodzechów) na obszarze Przedgórza
Iłżeckiego. Ten największy kompleks pradziejowych kopalń w Europie, został
wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO (wraz z innymi obiektami jako
Krzemionkowski Region Pradziejowego Górnictwa Krzemienia Pasiastego). Odkrył go
wybitny polski geolog prof. Jan Samsonowicz w dniu 19.07.1922 roku. Eksploatację
krzemienia pasiastego w tym miejscu rozpoczęli górnicy i poszukiwacze złóż
związani z kulturą pucharów lejkowatych około 3900 lat przed Chr. W ich czasach
na polu górniczym drążono prawdopodobnie tylko płytkie kopalnie niszowe i jamowe.
Kopalnie eksploatowali m. in. mieszkańcy osady na Wzgórzu Gawroniec w
Ćmielowie, którzy wykorzystywali także złoże krzemienia świeciechowskiego
(Świeciechów Lasek) leżące na wschodzie, po drugiej stronie Wisły. Osada na Gawrońcu
była typową osadą górniczo-krzemieniarską. Jej mieszkańcy zajmowali się
wydobyciem, obróbka i dystrybucją wyrobów z krzemienia pasiastego. W czasach kultury
pucharów lejkowatych siekiery krzemienne rozprowadzano w promieniu 250-330 km
od kopalń w Krzemionkach. Najgłębsze i najwyżej rozwinięte pod względem
technologicznym kopalnie w Krzemionkach wydrążyła ludność kultury amfor
kulistych w III tys. przed Chr. W czasach kultury amfor kulistych krzemienne
siekiery czworościenne rozchodziły się w promieniu 500-660 km od kopalń. Zasięg
dystrybucji wyrobów z krzemienia pasiastego był wtedy największy w ciągu całego
okresu funkcjonowania krzemionkowskich kopalń. Górnicy z kultury amfor
kulistych doprowadzili do perfekcji system eksploatacji krzemienia w kopalniach
komorowych, którego celem było wydobycie najwyższej jakości konkrecji
krzemiennych, nadających się do wytwarzania makrolitycznych narzędzi (siekier i
dłut). Do kopania, urabiania skał i wydobywania krzemienia używano narzędzi
wykonanych z drewna, skał krystalicznych, krzemienia i poroża jeleni, saren i
łosi. Z kamienia wykonywano kilofy, kliny i pobijaki, z poroża kilofy i
dźwignie, z krzemienia siekiery i kliny. Wnętrze kopalń oświetlano żagwiami z
żywicznego drewna sosnowego. Łuczywa musiały być co jakiś czas obtrącane i
wycierane o ściany chodników, by lepiej się paliły. Aby zapewnić wentylację
kopalń górnicy palili niewielkie ogniska lub wiązki łuczywa w chodnikach, co powodowało
obieg powietrza. Urobek wydobywano na powierzchnię za pomocą koszy lub worków
zawieszonych na sznurach. Na powierzchni krzemieniarze selekcjonowali surowiec
krzemienny i dokonywali jego wstępnej obróbki. Za pomocą narzędzi z różnych
materiałów obrabiano bryły krzemienia, z których wytwarzano siekiery i dłuta. Ostatnimi
użytkownikami kopalń byli ludzie związani z kulturą mierzanowicką z wczesnej epoki
brązu, którzy działali tu ok. 2300-1600 lat przed Chr. We wczesnej epoce brązu
siekiery z krzemienia pasiastego miały już tylko lokalne znaczenie. Używano ich
jedynie w promieniu 85 km od kopalń. Górnicy krzemionkowscy umieli dostosować
metody wydobycia krzemienia do warunków geologicznych i charakteru złoża
Najpłytsze kopalnie jamowe były po prostu dołami o sporej średnicy (4-5 m) i
głębokości dochodzącej do 3 m, wykopanymi w podłożu. Mała grupa górników
pracujących w takiej kopalni wydobywała krzemień znajdujący się w wapiennej
zwietrzelinie. Kopalnie niszowe były głębsze (do 4,5 m) i umożliwiały dotarcie
do spękanej skały wapiennej i lepszej jakości krzemieni dzięki drążonym dookoła
szybu niewielkim, niskim niszom. Dużo głębsze były kopalnie filarowo-komorowe
drążone na głębokość 5-6 m. Od dna szybu drążono podziemne wyrobiska długości
8-9 m. Skalne filarki miały je chronić przed zawaleniem. Największym
osiągnięciem technicznym neolitycznych górników były kopalnie komorowe.
Umożliwiały one dotarcie do surowca krzemiennego charakteryzującego się
najwyższą jakością. Były drążone w zwartej skale wapiennej, a ich głębokość
dochodziła do 9 m. Od dna szybu drążono chodniki, które następnie poszerzano,
tworząc komory o wielkich rozmiarach. W pustych wyrobiskach pozostawiano gruz
wapienny, a pomiędzy jego zwałami chodniki licowane płaskimi płytami. Niektóre
chodniki mogły posiadać drewniane obudowy. W takiej kopalni praca górników
trwała przez wiele sezonów. Nad niektórymi szybami budowano naziemne
konstrukcje drewniane, co świadczy o tym, że praca w kopalni mogła trwać przez
wiele lat. Górne części szybów mogły być obudowane drewnem i zaopatrzone w
drewniane platformy ułatwiające wyciąganie urobku na powierzchnię. Jedną
kopalnię mógł eksploatować zespół liczący od kilku do 9-10 górników. Kopalnie komorowe
drążone metodą ścianowania nie są znane z innych pól górniczych w Europie. Szyby
górnicze w Krzemionkach były płytsze i szersze, niż w kopalniach zachodnioeuropejskich.
Na liczącym 78 hektarów powierzchni polu górniczym w Krzemionkach zachowało się
ponad 4000 pradziejowych kopalń krzemienia z neolitu i wczesnej epoki brązu. Kopalnie
w Krzemionkach są świadectwem najlepiej rozwiniętego pradziejowego systemu
wydobycia krzemienia. Wyspecjalizowani górnicy i krzemieniarze zajmowali się tu
wydobyciem krzemienia pasiastego i jego obróbką. Wyklucza to przypadkową czy
sezonową działalność wydobywczą prowadzoną przez grupy amatorów, przybywających
po krzemień na pole górnicze. Współcześnie spotykane w literaturze hipotezy
zakładają istnienie dalekosiężnego handlu/wymiany, dzięki którym siekiery z
krzemienia pasiastego rozprzestrzeniały się na szerokich obszarach Europy
Środkowej. Pojawiła się wymiana międzygrupowa będąca skutkiem specjalizacji w
wydobyciu i przetwórstwie surowca krzemiennego. Mogła wchodzić w grę wymiana
między osadami produkcyjnymi i osadami użytkowników, a także wymiana w miejscu
centralnym (sezonowe zgromadzenia w typie jarmarków). Badacze wskazują, że
oprócz siekier przedmiotem wymiany mogło być bydło oraz wyroby bursztynowe. Wymiana
mogła się odbywać poza dorzeczem Kamiennej. W grę wchodził transport wodny
(łodzie, tratwy) i kołowy (wczesne wozy). Ważnymi drogami transportu, którymi
mogły rozchodzić się siekiery krzemienne była Wisła i jej dopływy. Dystrybucja
wyrobów z krzemienia pasiastego odbywała się najprawdopodobniej drogą zarówno
wymiany ceremonialnej i wymiany darów, jak i barterowego handlu wymiennego.
Wydobycie krzemienia kojarzy się
najczęściej z epoką kamienia i wczesnymi etapami epoki brązu. Mimo to krzemień
był używany jeszcze długo w epoce metali. Jedno z młodszych zagłębi wydobycia
surowców krzemiennych znajduje się w województwie podlaskim, na obszarze
Puszczy Knyszyńskiej. Na Wysoczyźnie Białostockiej, na północny zachód od wsi
Rybniki leży Rezerwat Rybniki – „Krzemianka”, na którego terenie znajdują się
prehistoryczne kopalnie krzemienia. Zostały one odkryte w 1991 roku przez
strażnika leśnego Romana Pruskiego. Od 1992 do 2000 roku były one badane przez
archeologów z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie i Muzeum
Okręgowego w Białymstoku. Odkryto tu 4 główne stanowiska związane z wydobyciem
krzemienia w przeszłości (Rybniki – „Krzemianka”, Nowiny – „Oddział 86”, Kopisk
– „Kusy Dąb”, Rybniki – „Stroma Górka”). Wszystkie stanowiska położone są na
obszarze, który został ukształtowany w czasach zlodowacenia plejstoceńskiego.
Tutejsza rzeźba terenu jest wynikiem nanoszenia materiału przez lodowiec, a
następnie topnienia lądolodu u schyłku plejstocenu. Dominują tu morenowe
wzniesienia zbudowane z piasku, gliny piaszczystej, kamieni, żwiru i gliny
zwałowej. Wśród materiału, z którego zbudowane są wzgórza można napotkać
zerodowane okruchy wapienia i liczne konkrecje krzemienne. Niektóre konkrecje
krzemienne posiadają dobrze zachowaną korę, inne są mocno zerodowane i
zaokrąglone. Głęboko pod powierzchnią ziemi mogą istnieć kry kredowych wapieni,
które zostały zniszczone przez lodowiec. Na skutek przesuwania się lodowca i
jego topnienia pochodzące z wapieni krzemienie zostały wydobyte na
powierzchnię. W Puszczy Knyszyńskiej występują na wymienionych wcześniej
stanowiskach narzędzie i konkrecje krzemienne, oraz charakterystyczne
zagłębienia i hałdy, stanowiące świadectwo wydobycia krzemienia metodami
górniczymi. Istniały tu zatem liczne pradziejowe kopalnie, działające tu ok.
1000 lat przed Chr., na przełomie epok brązu i żelaza. Działała tu ludność
związana z kulturą łużycką i być może także z kulturą trzciniecką. Archeolodzy
odkryli tu ponad 300 kopalń krzemienia, tworzących pola eksploatacyjne.
Prehistoryczni górnicy, którzy działali tu 3000 lat temu zakładali proste
kopalnie jamowe, mające postać wykopywanych w podłożu dołów o głębokości
dochodzącej do 4,5 metra. Niekiedy kopano jamy w zboczach wzgórz, lub
prowadzono prace podcinając zbocza. W kopalni mogło pracować 3-4 górników, choć
zdarzały się także jamy, które mogły zmieścić tylko jednego kopiącego.
Pradziejowi górnicy chcieli dostać się do krzemienia lepszej jakości niż ten,
który widoczny był na powierzchni. Do pracy używano prostych narzędzi
wykonanych z krzemienia, lub poroża łosia. Z warstw gliny i piasku wydobywano
bryły krzemienia, które wynoszono na powierzchnię i obrabiano w znajdujących
się w pobliżu kopalń. W pracowniach krzemieniarze wstępnie obrabiali konkrecje,
a półsurowiec był przenoszony do osad, gdzie wytwarzano z niego siekierki,
sierpy i groty broni drzewcowej. Narzędzia i broń wyrabiane z tutejszego
krzemienia były obiektem wymiany pomiędzy ówczesnymi mieszkańcami dorzeczy
Wisły i Niemna. Wydobycie krzemienia i produkcja narzędzi była tu prowadzona na
wielką skalę. Tradycje związane z krzemieniarstwem i wydobyciem krzemienia
przetrwały zatem aż do zaawansowanej epoki metali. Warto w tym miejscu
przypomnieć, że krzemień był surowcem stosowanym jeszcze przez zurbanizowane
wczesne cywilizacje Starego Świata. W starożytnym Egipcie narzędzia wykonywane
z krzemienia i rogowca były powszechnie używane od okresu predynastycznego
(6000-3100 przed Chr.), aż do czasów XVIII dynastii (ok. 1550-1292 przed Chr.),
a nawet później. We wczesnodynastycznym Egipcie wytwarzano bardzo zaawansowane
i kunsztowne narzędzia krzemienne, np. starannie obrobione dwustronnie
(bifacjalne) noże. Mimo znajomości tajników obróbki metali krzemień był tanim i
łatwo dostępnym surowcem, z którego można było wykonywać różne narzędzia
posiadające ostre krawędzie pracujące (zwłaszcza sierpy i inne narzędzia
rolnicze, narzędzia ciesielskie i rzeźbiarskie). Długo wykonywano z niego groty
strzał i włóczni, czekany bojowe. Świdrami krzemiennymi drążono naczynia kamienne.
Dopiero w okresie ptolemejskim (305-30 przed Chr.) zostały ostatecznie
zastąpione narzędziami żelaznymi. W okresie pierwszych dynastii (I-VI) egipscy
rzemieślnicy osiągnęli znaczną biegłość w obróbce krzemienia i wytwarzaniu z
niego różnych przedmiotów. Pieczołowicie wytwarzanych krzemiennych noży używano
przy składaniu religijnych ofiar i przy wszystkich czynnościach zakładających
otwieranie i nacinanie ludzkiego ciała (balsamowanie, upuszczanie krwi,
obrzezanie, chirurgia). Krzemień związany był, jak wierzono z bogiem Słońca,
Re. Egipscy balsamiści używali krzemiennych i obsydianowych noży w trakcie
procesu balsamowania zwłok (Herodot, Dzieje II, 86, 4). Na Bliskim Wschodzie i
w Europie narzędzia krzemienne (zwłaszcza rolnicze) wykonywano i użytkowano
jeszcze w epokach brązu i żelaza, choć oczywiście dużo rzadziej, niż w epoce
kamienia. W zurbanizowanej cywilizacji doliny Indusu (III-II tys. przed Chr.),
mimo znajomości obróbki metali często używano narzędzi krzemiennych, które
przydawały się w produkcji i obróbce materiałów. Teksty klinowe pochodzące ze
starożytnego Bliskiego Wschodu poświadczają używanie narzędzi krzemiennych przy
różnych okazjach. Wiele narzędzi używanych w produkcji (np. wiertła) wykonywano
z krzemienia lub obsydianu. Wykorzystywano sztylety i noże krzemienne,
przeznaczone do różnych celów (golenia, pielęgnacji winorośli, obrzezania).
Pojawienie się sieci szlaków handlowych i stałych dostaw metalu stopniowo
eliminowało kamienne narzędzia z użytku. Krzemień był używany przede wszystkim
do wykonywania ostrzy osadzanych na dolnej powierzchni sań młockarskich
(tribulum), także w epoce, kiedy dostęp do narzędzi z metalu stał się dużo
łatwiejszy. Jeszcze w X-IX w. przed Chr. w niektórych okolicach Bliskiego
Wschodu używano sierpów z krzemiennymi ostrzami. Były one tanie i nie
ustępowały w zasadzie dostępnym narzędziom metalowym. Dopiero w środkowej epoce
żelaza (1000-550 przed Chr.) wyparły je sierpy wykonywane z żelaza.
Literatura
J. T. Bąbel, Krzemionki
: prahistoryczne
kopalnie krzemienia pasiastego, Ostrowiec
Świętokrzyski, 2007.
D.
Piotrowska, W. Piotrowski, K. Kaptur, A. Jedynak (red.), Górnictwo z epoki kamienia : Krzemionki – Polska – Europa : W 90
rocznicę odkrycia kopalni w Krzemionkach, Silex et Ferrum, vol. 1,
Ostrowiec Świętokrzyski 2014.
J. T. Bąbel, Krzemionki przewodnik. Pomnik historii,
rezerwat, muzeum. Prahistoryczne kopalnie krzemienia pasiastego, Warszawa,
2013.
J. T. Bąbel, Krzemionki.
Historical Monument, Reserve, Museum. Prehistoric mines of striped flint. Guidebook. Warszawa, 2014.
M.
Dzięgielewska, A. Jedynak, J. Libera, J. A. Barga-Więcławska, Sz. Orzechowski,
J. Urban (red.), Krzemionki: 100 lat od
odkrycia, Silex et Ferrum, vol. 2, Ostrowiec Świętokrzyski, 2023.
A. Jedynak,
K. Kaptur, Krzemionki : pradziejowe
kopalnie krzemienia, Sudół-Krzemionki, 2017.
B. Balcer,
Ćmielów, Krzemionki, Świeciechów :
związki osady neolitycznej z kopalniami krzemienia, Warszawa, 2002.
W. Borkowski,
Krzemionki Mining Complex : deposit
management system, Studia nad Gospodarką Surowcami Krzemiennymi w
Pradziejach, T. 2, , Warszawa, 1995.
A, Jedynak, Prahistoryczne kopalnie krzemienia
pasiastego i podziemna trasa turystyczna „Krzemionki”, Kopaliny, vol.
9/2008, s. 10-13.
A.
Jedynak, K. Kaptur, Kopalnia krzemienia
pasiastego w Krzemionkach. Historia i współczesność, (w:) P. Król (red.)
Historia krzemienia, Kielce, 2009, s. 62–71.
A. Jedynak, Zagrożenia
i ochrona pradziejowych kopalń krzemienia pasiastego w „Krzemionkach” w
perspektywie wpisu na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, Raport, 10,
2015, s. 263–283.
A. Jedynak, Pozyskiwanie
i obróbka surowców krzemiennych w młodszej epoce kamienia i wczesnej epoce
brązu, (w:) Ł. Kaczmarek (red.), Dawna wytwórczość na ziemiach polskich.
Katalog wystawy w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, Gniezno, 2015,
s. 9-20.
A, Jedynak, M. Uryś-Godek, Krzemionki
: prehistoric striped flint mining region. World heritage nomination,
Poland, 2018.
A. Jedynak, Muzeum
Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki w badaniach, konserwacji i popularyzacji
pradziejowego górnictwa krzemienia w pierwszych dwóch dekadach XXI wieku,
(w:) M. Dzięgielewska, A. Jedynak, J. Libera, J. A.
Barga-Więcławska, Sz. Orzechowski, J. Urban (red.), Krzemionki: 100 lat od
odkrycia, Silex et Ferrum, vol. 2, Ostrowiec Świętokrzyski, 2023, s. 95-126.
S. Krukowski,
Krzemionki opatowskie, Warszawa,
1939.
J. Lech, O badaniach prehistorycznego górnictwa
krzemienia i kopalni w Krzemionkach Opatowskich (W związku z książką ‘Metody
badań archeologicznych stanowisk produkcyjnych – górnictwo krzemienia’, Warszawa
2000), Przegląd Archeologiczny, t. 52, 2004, s. 15–88.
J. Lech, Przemiany kulturowe w prehistorii w świetle
badań górnictwa krzemienia: poszukiwanie rytmu, (w:) B. Gediga, A.
Grossman, W. Piotrowski (red.), Rytm przemian kulturowych w pradziejach i średniowieczu,
Biskupin, Biskupińskie Prace Archeologiczne, 9. Polska Akademia Nauk – Oddział
we Wrocławiu, Prace Komisji Archeologicznej, 19, Wrocław, 2012, s. 189–231.
J. Lech, Prehistoric
flint mining and the enigma of early economics, (w:) T. Kerig, A. Zimmermann
(red.), Economic archaeology: from structure to performance in European
archaeology, Bonn, 2013, s. 227–251.
J. Lech J. (2018). Borownia upon the River Kamienna (Poland) –
a prehistoric mine of striped flint in light of the first excavations, (w:)
F. Giligny et al. (red.), W: Books of Abstracts. 18th UISPP World Congress,
Paris, June 2018, Paryż, 2018, s. 38-39.
J. Lech, D. Makowicz-Poliszot, A. Rauba-Bukowska,
Identification of a fragment of an Early
Bronze bone recovered from the Borownia striped flint mine in the Ostrowiec
district (on the centenary of Polish research on prehistoric flint mining),
Analecta Archaeologica Ressoviensia. Vol. 14 (2019), s. 57-68.
J.
Lech, Borownia: Prehistoryczna kopalnia
krzemienia pasiastego z Listy Światowego Dziedzictwa, Przegląd
Archeologiczny, 68, 2020, s. 199-276.
J.
Lech, Borownia (Poland): A mine of
striped flint from the Early Bronze Age, (w:)
F. Bostyn, J. Lech, A. Saville, D. H. Werra (red.), Prehistoric Flint Mines in
Europe, Oxford, 2023, s. 423-454.
A. Przychodni, D. Czernek, Próba oceny stanu badań archeologicznych w dolinie Kamiennej, (w:)
Wybrane zagadnienia z pradziejów i średniowiecza środkowego dorzecza Kamiennej.
Materiały z konferencji 23 września 2005 r., Starachowice, 2006, s. 47-64.
A. Przychodni, A. Jedynak, The centenary jubilee of the discovery of prehistoric striped flint
mines in Krzemionki, Archaeologia Polona, 60, 2022, s. 9-21.
W. Brzeziński
(red.), Studia nad gospodarką surowcami
krzemiennymi w pradziejach, Tom 1, Materiały krzemionkowskie, Warszawa,
1992.
W.
Brzeziński, W. Borkowski, W. Migal (red.),
Z badań nad wykorzystaniem krzemienia pasiastego, Studia nad Gospodarką
Surowcami Krzemiennymi w Pradziejach, T. 3, Warszawa, 1996.
A. Leplongeon, D. Pleurdeau, The Upper Palaeolithic Lithic Industry of
Nazlet Khater 4 (Egypt): Implications for the Stone Age/Palaeolithic of
Northeastern Africa, African Archaeology Review, (2011) 28, s. 213–236.
P. M. Vermeersch, Palaeolithic Quarrying Sites in Upper and Middle Egypt, Leuven,
2002.
P. M. Vermeersch, E. Paulissen, G. Gijselings,
M. Otte, A. Thoma, P. van Peer, R. Lauwers, 33,000-yr
old chert mining site and related Homo in the Egyptian Nile Valley, Nature,
volume 309, (1984), s. 342–344.
P. Díaz-del-Río, S. Consuegra, E.
Capdevila, M. Capote, C. Casas, N. Castañeda, C. Criado, A.Nieto, The Casa Montero Flint Mine and the Making
of Neolithic Societies in Iberia, (w:) P. Anreiter et al. (red.), Mining in European History and its
Impact on Environment and Human Societies – Proceedings for the 1st Mining
in European History-Conference of the SFB-HIMAT, 12.–15. November 2009,
Innsbruck, 2010, s. 351-355.
S.
Consuegraa, N. Castañedab,
E. Capdevilaa, M.
Capotec, C. Criadod, C.
Casase, A. Nietof, P. Díaz-del-Río, The Early Neolithic
flint mine of
Casa Montero (Madrid,
Spain), 5350-5220 cal BC
= La mina de
sílex del Neolítico
Antiguo de Casa
Montero (Madrid, España),5350-5220 cal
a. C., Trabajos de
Prehistoria, 75 (1), 2018, s. 52- 66.
http://www.casamontero.org/en/index.html
J. Lech, Odkrycie kopalni krzemienia na stanowisku I w Sąspowie, pow. Olkusz,
Sprawozdania Archeologiczne T. 24 (1972), s. 37-47.
J. Lech, Neolithic flint mine and workshops at Saspów, near Cracow, II
Symposium, 1975, s.70-71.
J. Lech, Flint Mining among the Early Farming Communities of Central Europe,
Przegląd Archeologiczny, Vol. 28: 1980, s. 5-55.
M. Tarantini, G. Eramo, A. Monno, I.M. Muntoni, The Gargano Promontory flint: Mining
practices and archaeometric characterization, (w:) Ressources lithiques,
productions et transferts entre Alpes et Méditerranée. Actes de la journée de
la Société Préhistorique Française de Nice, 28-29 mars 2013, Séances de la
Société Préhistorique Française, 5 (2016), 2013, s. 249-267.
C. Fowler, J. Harding, D. Hofmann (red.), The Oxford Handbook of Neolithic Europe,
Oxford, 2015.
S. Consuegra, P. Díaz-del-Río, Early Prehistoric Flint Mining in Europe: a
Critical Review of the Radiocarbon Evidence, (w:) D. H. Werra, M. Woźny
(red.), Between History and Archaeology: Papers in honour of Jacek Lech,
Oxford, 2018, s. 1-8.
J. Lech, I. Longworth, Prehistoryczna
kopalnia krzemienia Grimes Graves we wschodniej Anglii, (w:) D. Piotrowska,
W. Piotrowski, K. Kaptur, A. Jedynak (red.), Górnictwo z epoki kamienia:
Krzemionki, Polska, Europa. W 90. rocznicę odkrycia kopalni w Krzemionkach,
Silex et Ferrum, t. 1, Ostrowiec Świętokrzyski, 2014, s. 245-290.
S. Milisauskas,
(red.), European Prehistory: A Survey,
Interdisciplinary contributions to archaeology, New York, 2002.
M. Edmonds, Stone
tools and society : Working Stone in Neolithic and Bronze Age Britain,
London, New York, 1995.
V. Cummings, The
Neolithic of Britain and Ireland, London, New York, 2017.
K. Ray, J. Thomas, Neolithic
Britain : the transformation of social worlds, Oxford, 2018.
F. Bostyn, Y. Lanchon, The neolithic flint mine at Jablines „Le
Haut Château“ (Seine-et-Marne), Archaeologia Polona. Vol. 33, 1995,
s. 297-310.
F. Bostyn, H. Collet, J.-P. Collin, F. Giligny,
Flint Mining in Northern France and
Belgium: a Review, (w:) D. H. Werra, M. Woźny (red.), Between History and
Archaeology : Papers in honour of Jacek Lech, Oxford, 2018, s. 25-36.
L. Manolakakis, F. Giligny, Territories and lithic resources in the
Paris basin during the Middle Neolithic (4200-3600 BC), (w:) M. Capote, S.
Consegrua, P. Diaz-del-Rio, X. Terradas (red.), Proceedings of the 2nd
International Conference of the UISPP Commission on Flint Mining in Pre- and
Protohistoric Times, Oxford, 2011, s. 45-50.
W. Borkowski (red.), Rybniki – Krzemianka. Z badań nad
krzemieniarstwem w Polsce północno-wschodniej, Studia nad Gospodarką
Surowcami Krzemiennymi w Pradziejach, t. 5, Warszawa, 2005.
M. Zalewski, Rybniki-Krzemianka : Kompleks prahistorycznych kopalń krzemienia w
Puszczy Knyszyńskiej, Biuletyn Konserwatorski Województwa Białostockiego,
2, 1996, s. 121-124.
E. Starnini, P. Biagi, The Archaeological Record of the Indus
(Harappan) Lithic Production : The Excavation of RH862 Flint Mine and Flint
Knapping Workshops on the Rohri Hills (Upper Sindh, Pakistan), Journal of
Asian Civilizations, Special Issue, Vol. 34, No. 2, December, 2011, s. 1-61.
P. Biagi, M. Cremaschi, The Harappan flint quarries of the Rohri
Hills (Sind-Pakistan), Antiquity , Volume 65 , Issue 246 , March, 1991 , s.
97 – 102.
F. Briois, F. Negrino, J.
Pelegrin, Elisabetta Starnini, Flint
exploitation and blade production during the Harappan period (Bronze Age):
testing the evidence from the Rohri Hills flint mines (Sindh-Pakistan)
throughout an experimental approach, Stone Age - Mining Age – Der
Anschnitt, Beiheft 19, 2005, s. 185-191.
M.E. Th. de Grooth, R. C. G. M.
Lauwerier, M. E. ter Schegget, New 14C
dates from the Neolithic flint mines at Rijckholt-St.
Geertruid, the Netherlands, (w:) M. Capote, S. Consuegra, P. Díaz-del-Río, X. Terradas (red.),
Proceedings of the 2ndInternational Conference of the UISPP Commission on Flint
Mining in Pre- and Protohistoric
Times (Madrid, 14-17 October 2009), BAR
International Series, 2260, Oxford, 2011, s. 77-89.
B. Szabuniewicz, Prahistoryczna kopalnia krzemienia pod
Rijckholt, Wszechświat, 1980, z. 4, s. 87-88.
A. Sherratt, Economy and Society in Prehistoric Europe: Changing Perspectives,
Edinburgh, 1997.
M. Midgley, The Megaliths of Northern Europe, Oxford, 2008.
M. Migdley, TRB Culture: The First Farmers of the North European Plain,
Edinburgh, 1999.
S. Milisauskas (red.), European Prehistory: A Survey, New York,
2002.
H. Vandkilde, The Metal Hoard from Pile in Scania, Sweden:
Place, things, time, metals, and worlds around 2000 BCE, Aarhus, 2017.
Ch. Horn, K. Kristiansen (red.), Warfare in Bronze Age Society,
Cambridge, 2018.
Ch. Rau, Early Man in Europe, New York, 1876.
A. Högberg, D. Olausson, R.
Hughes, Many Different Types of
Scandinavian Flint – Visual Classification and Energy Dispersive X-ray
Fluorescence, Fornvännen, 107: 4, 2012, s. 225-240.
D. Olausson, A. Högberg, R.
Hughes, The Use of Non-Destructive Energy
Dispersive X-ray Fluorescence (EDXRF) Analysis for Sourcing Flint in Northern
Europe: Progress to Date and Prospects for the Future, (w:) T. Pereira, X.
Terradas, N. Bicho (red.), The Exploitation of Raw Materials in Prehistory:
Sourcing, Processing and Distribution, Cambridge, 2017, s. 98-112.
T. Sulimirski, Remarks Concerning the Distribution of Some
Varieties of Flint in Poland, Światowit : rocznik poświęcony archeologii
przeddziejowej i badaniom pierwotnej kultury polskiej i słowiańskiej, 23
(1960), s. 281-307.
http://www.minesdespiennes.org/
http://whc.unesco.org/en/list/1006
H. Collet, A. Hauzeur, J. Lech, The prehistoric flint mining complex at
Spiennes on the occasion of its discovery 140 years ago, (w:) Flint mining
in Prehistoric Europe: Interpreting the archaeological records, European
Association of Archaeologists, 12th Annual Meeting, Cracow, Poland, 19–24
September 2006, BAR International Series 1891, 2008, s. 41-77.
M. Toussaint, H. Collet, I. Jadin, P.
Lavachery, S. Pirson, M. Woodbury, J. Durieux, J. Eloy, S. Lambermont, Recent discoveries of human skeletons in the
flint mine shafts of Spiennes: casualties or burials?, (w:) H. Collet, A.
Hauzeur (red.), Mining and Quarrying. Geological Characterisation, Knapping
Processes and Distribution Networks during Pre- and Protohistoric Times.
Proceedings of the 7th International Conference of the UISPP Commission on
Flint Mining in Pre- and Protohistoric Times, Mons and Spiennes, 28 September –
1 October 2016. Anthropologica et Praehistorica, 128. Bruxelles, SRBAP, 2019,
s. 245-262.
C. Fowler, J. Harding, D. Hofmann (red.), The Oxford Handbook of Neolithic Europe,
Oxford, 2015.
K. Kerneder-Gubała (red.), Orońskie kopalnie krzemienia czekoladowego :
skarb społeczności epoki kamienia, Orońsko, 2018.
K. Kerneder-Gubała, In search of the chocolate flint mine in
Orońsko (PL1, Southern Poland): New data for analysis of exploitation and use
of flint in north-western part of its outcrops, Anthropologica et
Præhistorica, 128/2017 (2019), s. 199-208.
W. Borkowski, J. Libera, B.
Sałacińska, S. Sałaciński (red.), Krzemień
czekoladowy w pradziejach, Studia nad Gospodarką Surowcami Krzemiennymi w
Pradziejach, 7, Warszawa, Lublin, 2008.
A. Högberg, D. Olausson, Scandinavian
Flint – an Archaeological Perspective, Aarhus, 2007.
C. J. Becker, Flint Mining in Neolithic Denmark,
Antiquity, XXXIII, 1959, s. 87-92.
T.N. Smekalova, O.Voss, S.L.
Smekalov, Magnetic surveying in
Archaeology: More than 10 years of using the Overhauser GSM-19 gradiometer,
Copenhagen, 2008.
L. Sørensen, From hunter to farmer in Northern Europe – migration and
adaptation during the Neolithic and Bronze Age, Acta Archaeologica 85, 1–2,
Oxford 2014.
W. Brzeziński (red.), Kopalnie krzemienia na stanowisku „Za
garncarzami” w Ożarowie, Warszawa, 2020.
J. Budziszewski, W. Grużdź, Kopalnia krzemienia w Ożarowie, stanowisko
„Za garncarzami”, w świetle dawnych i nowych badań, (w:) D. Piotrowska, W.
Piotrowski, A. Jedynak, K. Kaptur (red.), Górnictwo z epoki kamienia:
Krzemionki – Polska – Europa. W 90. rocznicę odkrycia kopalni w
Krzemionkach/Stone Age mining: Krzemionki - Poland - Europe. On the ninetieth
anniversary of the discovery of the Krzemionki mine, Ostrowiec Świętokrzyski,
2014, s. 147-166.
Kopalnie krzemienia w Nazlet KhaterNarzędzia krzemienne z Nazlet KhaterWydobycie krzemienia w paleolicie - rekonstrukcjaPradziejowe zagłębie krzemienionośne na północ od Gór ŚwiętokrzyskichBadania pradziejowych kopalń w Orońsku
Kopalnie z DefensoliKrzemień z kopalń w DefensoliPole górnicze w Casa MonteroRdzenie i narzędzia krzemienne z Casa Montero
Wydobycie i obróbka krzemienia w Casa Montero- rekonstrukcjeKrzemień z SąspowaPole górnicze w Grime's GravesPlan jednej z kopalń z Grime's GravesWnętrze kopalni w Grimes's GravesRekonstrukcja kopalni z Grime's GravesMapa pradziejowych kopalń krzemienia z obszaru północnej Francji i Belgii
Wykopaliska na terenie kopalń w JablinesSiekiera wykonana z krzemienia z JablinesPrzekrój kopalń krzemienia w RijckholtWnętrze kopalń krzemienia w RijckholtDystrybucja wyrobów krzemiennych z RijckholtPlan kopalń z RijckholtKopalnie krzemienia z Södra Sallerup w SzwecjiWnętrze kopalni krzemienia w SpiennesPrzekrój kopalni krzemienia ze SpiennesPrzekrój przez pole górnicze w SpiennesWióry krzemienne ze SpiennesMapa Wzgórz RohriWzgórza Rohri
Kopalnie i pozostałości pracowni krzemieniarskich ze Wzgórz RohriRdzenie krzemienne ze Wzgórz RohriObszar pola górniczego "Za Garncarzami" w OżarowieWykopaliska archeologiczne na polu górniczym w Ożarowie
Przekrój neolitycznego pola górniczego