sobota, 11 lutego 2023

Paleolit cz. 3 Górny paleolit i ekspansja człowieka współczesnego

Górny paleolit to okres, w którym Homo sapiens zasiedlił większą część lądowych obszarów Ziemi, docierając do wszystkich kontynentów poza Antarktyką. W tym czasie wyginął ostatecznie neandertalczyk oraz inni przedstawiciele hominidów. Człowiek współczesny zdominował naszą planetę niepodzielnie. W górnym paleolicie rozkwitła tworzona przez niego sztuka, technologie i zwyczaje. Choć przez cały ten okres praludzie pozostawali wędrownymi łowcami-zbieraczami, to w ich życiu zachodziły zmiany, a ich kultura materialna i duchowa była wzbogacana nowymi elementami. W Europie górny paleolit datowany jest na lata 45/40 tys.-10 tys. lat temu. Na Bliskim Wschodzie wydziela się stadium epipaleolitu, trwające od 16 tys. do ok. 10-9 tys. lat temu. W Afryce Późna Epoka Kamienia (Late Stone Age – LSA) trwała od ok. 20 tys. do 2/3 tys. lat temu w zależności od omawianego obszaru. W Obu Amerykach wydziela się okres paleoindiański, trwający od zasiedlenia Nowego Świata około 20-15 tys. lat temu do końca plejstocenu ok. 10-9 tys. lat temu. Nadejście górnego paleolitu oznaczało upowszechnienie się nowych technologii, sztuki i obrzędowości wśród wszystkich społeczności Homo sapiens. Człowiek współczesny zamieszkiwał już Afrykę i zaczął zasiedlać inne kontynenty. Jeszcze pod koniec środkowego paleolitu wkroczyli do Południowej i Południowo-Wschodniej Azji, a następnie do Australii i Tasmanii. Jednak najpierw praludzie musieli przetrwać jedno groźne i traumatyczne naturalne wydarzenie późnego plejstocenu. Około 74-73 tys. lat temu wybuchł wielki wulkan Toba znajdujący się dziś na Sumatrze, a wtedy na subkontynencie Sunda. Była to potężna eksplozja kaldery wulkanicznej, która wyrzuciła do ziemskiej atmosfery ok. 2800-13200 km3 materiału skalnego. Produkty erupcji wyrzucone do atmosfery opadły na całą Południową Azję, Ocean Indyjski, Morze Arabskie i Morze Południowochińskie. Tak ogromna Erupcja musiała mieć wpływ na środowisko naturalne Ziemi. Istnieją hipotezy wskazujące, że mogła ona spowodować oziębienie ziemskiego klimatu wskutek wyrzucenia do atmosfery produktów erupcji, które blokowały dostęp do powierzchni planety promieniom słonecznym obniżając w ten sposób temperatury. Istnieje możliwość, ze kryzys klimatyczny spowodowany przez erupcję wulkanu Toba doprowadził do drastycznego spadku liczebności populacji ówcześnie żyjących praludzi (zarówno neandertalczyków i Homo sapiens) i wymusiło wędrówki tych populacji. Jednak nie wszyscy badacze zgadzają się z tymi hipotezami. Jakkolwiek było, pewne jest, że około 70-60 tys. lat temu rozpoczęły się migracje większych populacji Homo sapiens poza Afrykę.

Wcześni Homo sapiens wędrujący przez Azję Południową na wschód stosowali strategię tropikalnego zbieractwa i łowiectwa w miejscowych biomach. Klimat tego obszaru w późnym plejstocenie (74 tys.-11 tys. lat temu) stał się suchy i chłodny, co prowadziło do przerzedzenia się zbiorowisk leśnych i rozszerzania zasięgu stepów. Ludzie współcześni pojawili się w Azji wcześniej, niż w Europie. Grupy praludzi wychodzące z Afryki w tym kierunku musiały przekroczyć na prymitywnych środkach transportu morskiego Cieśninę Bab El-Mandeb. Potem kierowali się przez Półwysep Arabski do brzegów Zatoki Perskiej, która była mniej rozległa, aniżeli dziś z powodu obniżenia się poziomu oceanu światowego w czasie zlodowaceń. Musieli jednak przekraczać drogą morską Cieśninę Ormuz. Migrację mogły rozpocząć grupy ludzkie wykorzystujące morskie zasoby i mieszkające nad morze, zmuszone do tego pogorszeniem się warunków naturalnych i osuszeniem klimatu około 74-59 tys. lat temu. Po przekroczeniu Cieśniny Ormuz praludzie kierowali się dalej wzdłuż północnych wybrzeży Oceanu Indyjskiego. Wczesne stanowiska górnoplejsotceńskie znane są z obszaru dzisiejszego Afganistanu i Pakistanu. W afgańskiej jaskini Darra-i Kur znaleziono kamienne narzędzia mustiersko-lewaluaskie, oraz szczątki ludzkie przypominające szkielety Homo sapiens ze Skuhl i Qafzeh w Lewancie. Stanowisko to liczy sobie więcej niż 30 tys. lat. W zespole stanowisk znad rzeki Dalkh w Afganistanie odkryto typowo górnopaleolityczne narzędzia odłupkowo-wiórowe i kościane. Z innego afgańskiego stanowiska, Kara Kamar znane są narzędzia sprzed 32 tys. lat, a ze stanowiska 55 koło Riwat w Pakistane aż sprzed 45 tys. lat. Ze Wschodniej Azji znanych jest niestety niewiele górnopaleolitycznych szczątków ludzkich. Kości człowieka współczesnego z jaskiń Fa-Hien i Batadomba-lena na Cejlonie pochodzą odpowiednio sprzed 38-30 tys. i 28 tys. lat. Ludzie współcześni rozprzestrzeniali się w Południowej Azji dotarłszy tam z Półwyspu Somalijskiego ok. 80-50 tys. lat temu. Badania genetyczne niektórych grup ludzkich w Południowo-Wschodniej Azji wykazały, że ich korzenie i ciągłość populacyjna sięgają czasów paleolitu, co najmniej 63-44 tys. lat temu (jak wykazano to w przypadku populacji Półwyspu Malajskiego). Szkielet Homo sapiens znaleziony w Moh Khiew w Tajlandii datowany jest na ok. 25 tys. lat temu, a kości ludzkie z jaskini Niah na Borneo pochodzą sprzed 37-35 tys. lat. Ta ostatnia jaskinia była zamieszkana przez praludzi już co najmniej 44 tys. lat temu, na co wskazuje gruba sekwencja tutejszych warstw archeologicznych. Ale datowanie warstw i zabytków z jaskiń Song Gupuh na Jawie i Tampan na Półwyspie Malajskim wskazuje, że byli tu jeszcze wcześniej, już około 74-70 tys. lat temu. Wcześni ludzie współcześni w Południowej i Południowo-Wschodniej Azji używali narzędzi otoczakowych, odłupkowych oraz bifacjalnych. Za każdym razem zestaw wytwarzanych i używanych narzędzi był dostosowywany do lokalnych warunków. Porośnięte tropikalnymi lasami obszary były bogate we wszelkie gatunki organizmów i dostarczały jadalnych roślin oraz zwierzyny łownej. Ludzie poruszali się w swoich wędrówkach wzdłuż brzegów morskich ,ale penetrowali także interior Azji Południowej i Sundy, poruszając się w górę biegu rzek. Ludzie współcześni zasiedlili kopalny subkontynent Sundy i dotarli na wyspy tworzące obszar nazywany dziś Wallacea (czyli Celebes, Molukki i część Wysp Sundajskich na wschód od wyspy Lombok). Wraz rozprzestrzenieniem się Homo sapiens na tych wyspach, na Flores wyginął Homo floresiensis, około 50 tys. lat temu. Ślady osadnictwa górnopaleolitycznego z Celebesu pochodzą sprzed 31-19 tys. lat. Ludzie współcześni przemieszczający się na wschód i południe, w kierunku Sahulu wybierała szlaki wiodące przez Molukki lub Flores. Na leżącej blisko wybrzeży Nowej Gwinei wyspie Gebe (w jaskini Golo) odkryto ślady bytności późnopaleolitycznych ludzi sprzed 32-21 tys. lat. Te ślady osadnictwa są jednak młodsze od fali migracji która sięgnęła w końcu Sahulu i Australii. Niestety, zapewne wiele stanowisk azjatyckich jest niedostępnych z powodu podniesienia się poziomu morza u schyłku plejstocenu.

Z Południowo-Wschodniej Azji i Sundy grupy wczesnych ludzi współczesnych migrowały droga morską w kierunku Sahulu i Australii. Daty i okoliczności tych migracji są przedmiotem badan i hipotez współczesnych badaczy. Sundę i Sahul dzieliło w plejstocenie morze, zatem przekroczenie tej bariery i dotarcie do Australii wymagało od grup Homo sapiens umiejętności żeglugowych. Pierwsi przybysze byli przyzwyczajeni do warunków  oprzybrzeżnego środowiska i na pewno tymi umiejętnościami dysponowali. Przemieszczając się w kierunku Sahulu wkraczali do odrębnego świata izolowanego kontynentu (Australia oddzieliła się od prakontynentu Gondwany około 100 mln lat temu, w okresie kredy, w mezozoiku) z endemicznymi roślinami i zwierzętami, zwłaszcza z fauną torbaczy. Jeszcze do niedawna przyjmowano, że ludzie zasiedlili kontynent australijski nie wcześniej, niż 40-30 tys. lat temu. Dwa północnoaustralijskie stanowiska, na których odkryto ślady zasiedlenia i kamienne narzędzia - nawisy skalne Malakunanja II (Madjedbebe) i Nauwalabila zostały wydatowane za pomocą metody termoluminescencyjnej, a ich wiek określono na 60-50 tys. lat temu. Badania genetyczne mitochondrialnego DNA i szczątków ludzkich znad Jeziora Mungo również wskazują na zasiedlenie Australii około 60-50 tys. lat temu. Te datowania wywołują jednak kontrowersje wśród badaczy i są przez wielu kwestionowane, tak samo jak wczesne datowania malowideł naskalnych z Jinmium, Olary i Kimberley (70-40 tys. lat). Można jednak z duża dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że ludzie zasiedlili ten kontynent co najmniej 45-50 tys. lat temu. Grupy migrujące na teren Sahulu musiałyby być dość liczne, by utrzymać się na tym sporym obszarze. Zasiedlały one głównie obszary nadmorskie, gdyż suche i pustynne wnętrze kontynentu w czasach ostatniego zlodowacenia było bardzo niegościnne i nie mogło utrzymać większych grup ludzi. Tam, gdzie rosły lasy tropikalne, a opady deszczu były obfite (tzn. na nowej Gwinei i w północnej Australii) praludzie osiedlali się chętnie. Najstarsze szczątki ludzkie w Australii, należące do Homo sapiens odkryto w dwóch pochówkach w wydmach nad brzegiem wyschniętego dziś jeziora Mungo, pochodzących sprzed 40 tys. lat. Jeden z nich należał do dorosłego mężczyzny, a drugi do kobiety, której ciało poddano kremacji (jest to najstarsze znane świadectwo kremacji na Świecie). Pochowano ich w pobliżu obozowiska z paleniskami. Ludzie ci byli przodkami współcześnie żyjących w Australii Aborygenów, czyli pierwotnej ludności kontynentu, która zamieszkiwała go przed przybyciem Europejczyków. Na obszarach nadmorskich Sahulu ludzie opierali swoją gospodarkę na łowieniu ryb i zbiorze mięczaków morskich. Na Nowej Gwinei ludzie zamieszkali także w gęstych, górskich lasach równikowych. Późnoplejstoceńscy mieszkańcy Australii używali kamiennych narzędzi: siekierek/ciosaków w oprawach drewnianych, narzędzi odłupkowych, skrobaczy. Używali ich do obróbki skór, kości, drewna, roślin i do dzielenia zwierzęcych tusz. Z końcowego odcinka plejstocenu znane są wydobyte ze stanowisk bagiennych bumerangi, oraz drewniane oszczepy i kije kopieniacze. Znano także narzędzia kościane i haczyki rybackie z muszli. Wytwarzano też paciorki inne ozdoby z muszli mięczaków. Wykorzystywano czerwony barwnik w postaci ochry, która była transportowana niekiedy na duże dystanse. Na duże odległości, dochodzące do 120-400 kilometrów przenoszono też inne surowce i wyroby: obsydian, piaskowiec, muszle, a nawet dzikie zwierzęta, takie jak torbacze i szczury. Pierwotni mieszkańcy Sahulu, Australii i wysp Bliskiej Oceanii żywili się w dużej mierze pokarmami roślinnymi, ale także mięsem upolowanych ssaków, ryb i zebranych skorupiaków. W Australii, na Nowej Gwinei i na wyspach Bliskiej Oceanii odkryto także okazy późnoplejstoceńskiej sztuki naskalnej. Najstarsze na Świecie przykłady sztuki naskalnej stworzonej przez Homo sapiens pochodzą jaskini Leang Tedongnge na wyspie Celebes i mają około 45,5 tys. lat. Przedstawiają one miejscowy gatunek dzikiej świni (Sus celebensis). Plejstoceńskie malowidła skalne zostały odkryte także w Australii, w okolicach Kimberley i na Ziemi Arnhema. Australijskie malowidła przedstawiają zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Około 35-30 tys. lat temu ludzie współcześni zasiedlili także część wysp Oceanii: Archipelag Bismarcka i Wyspy Salomona.

Ludzie współcześni (Homo sapiens) zasiedlili po raz pierwszy Bliski Wschód już w środkowym paleolicie (150/110-90 tys. lat temu). Około 48/45 tys. lat temu pojawiły się na tym obszarze pierwsze technologie wytwarzania kamiennych narzędzi wiązane z górnym paleolitem. Wiąże się je z drugą falą ekspansji Homo sapiens z Afryki do Lewantu. W epoce lodowcowej warunki naturalne Bliskiego Wschodu kształtowały naprzemiennie okresy chłodnego i suchego oraz wilgotnego i ciepłego klimatu. Topografia różniła się od współczesnej. Istniało na przykład rozległe jezioro Lisan pokrywające dzisiejszy obszar Morza Martwego, doliny Jordanu i Jeziora Genezaret. Na Bliskim Wschodzie miejscowe grupy ludzi współczesnych stopniowo przechodziły od technologii mustiersko-lewaluaskich do nowszych, bardziej zaawansowanych sposobów wytwarzania kamiennych narzędzi. W jaskini Ksar Akil w Libanie archeolodzy zbadali długą sekwencję warstw z przełomu środkowego i górnego paleolitu, zawierających świadectwa życia ludzi zamieszkujących Lewant w tamtych czasach. Zaczęli oni na progu nowej epoki wytwarzać narzędzia wiórowe z wiórów (długich odłupków) odbijanych od tzw. rdzeni wolumetrycznych. Przejście do produkcji narzędzi wiórowych było ważnym przełomem technologicznym, ponieważ umożliwiało praludziom uzyskiwanie wielokrotnie dłuższych krawędzi tnących z tej samej ilości kamienia. Była ona zatem dużo wydajniejsza niż starsze techniki rdzeniowe i odłupkowe. W Kasr Akil zaobserwowano przejście od starszych do nowszych technik. Mieszkańcy jaskini wytwarzali m. in. groty oszczepów i narzędzia wiórowe do obróbki zwierzęcych skór. W Boker Tachit na Pustyni Negew w Izraelu odkryto podobne ślady zmian technologicznych. Ślady pobytu grup ludzkich z wczesnej fazy górnego paleolitu znaleziono na wielu stanowiskach, m. in. w Erq el-Ahmar i jaskini el-Wad. Mieszkańcy Lewantu używali trójkątnych, kamiennych ostrzy typu Emireh i polowali na miejscową zwierzynę, przede wszystkim na daniele i kozy bezoarowe. Jako ozdób używali paciorków z muszli. Narzędzia kamienne z Lewantu wykazują niekiedy podobieństwa do narzędzi z odległych regionów – Afryki Pólnocnej i Europy. Może to sugerować, że region zamieszkiwały małe, bardzo ruchliwe grupy łowców-zbieraczy, szybko przemieszczające się na duże odległości. Nowa fala wczesnych Homo sapiens na Bliskim Wschodzie wypierali neandertalczyków. Nastąpiła wymiana populacji. Grupy migrujące z Afryki przez Dolinę Nilu docierały na Bliski Wschód. Ich dziełem były różne kultury archeologiczne – przemysły, które rozwinęły się na Bliskim Wschodzie. Wczesny przemysł ahmarski (42-25 tys. lat temu) był związany z małymi, mobilnymi grupami łowców, przemierzającymi bliskowschodnie stepy i zakładającymi obozowiska w sąsiedztwie źródeł wody. Do produkcji narzędzi twórcy tego przemysłu zaczęli używać tłuków z miękkich materiałów. Niektóre grupy ludności kultury amharskiej mogły wędrować bardzo daleko, docierając przez Anatolię do doliny Dunaju, oraz do południowej i środkowej Europy. Kultura oryniacka typu lewantyńskiego, czyli tzw. lewanto-oryniak (ok. 37-33 tys. lat temu) znana jest głównie ze stanowisk jaskiniowych i schronisk skalnych w strefie śródziemnomorskiej z Lewantu. Jej twórcy oprócz narzędzi kamiennych wytwarzali także kościane oraz tworzyli ozdoby i dzieła sztuki, takie jak kamienie zdobione rytami przedstawiającymi zwierzęta. Polowali w wyżynnych lasach na daniele, jelenie i kozy. Znane są także inne przemysły oparte na technikach wyrabiania narzędzi odłupkowych. We wschodniej części regionu bliskowschodniego dominowała najpierw kultura mustierska „typu Zagros”, a potem kultura baradostyjska (ok. 4-24 tys. lat temu). Jej twórcy pojawili się na Bliskim Wschodzie dość wcześnie i wytwarzali górnopaleolityczne narzędzia wiórowe. Nie jest wykluczone, że to właśnie z obszarami gór Zagros, czyli dzisiejszego pogranicza Iraku i Iranu związane są początki kultury oryniackiej. Możliwe, że migracje grup praludzi z tego rejonu pozwoliły jej się rozprzestrzenić do Europy, Lewantu i na obszary Azji Środkowej. Ten scenariusz nie jest jednak do końca pewny. Alternatywna hipoteza wskazuje, że to w kulturze ahmarskiej należy poszukiwać źródeł wiórowych przemysłów kamiennych Zagrosu i Taurusu. W maksimum ostatniego zlodowacenia (około 24-18 tys. lat temu) na Bliskim Wschodzie pojawiły się kultury związane już z epipaleolitem, czyli paleolitem schyłkowym. Pojawiły się wyspecjalizowane narzędzia mikrolityczne, grupy ludzkie zaczęły w sposób wyraźniejszy wiązać się z określonymi terytoriami. Przebywali wyraźnie dłużej w niektórych miejscach, intensywniej eksploatując ich zasoby. Coraz chętniej wyrabiali narzędzia mikrolityczne (o bardzo małych rozmiarach) i kompozytowe (wykonywane z kilku rodzajów materiałów). W tym czasie ich codzienne życie i aktywność gospodarczą kształtował coraz bardziej gorący i suchy klimat regionu. Ludzie zamieszkujący Lewant zakładali obozowiska w strefie śródziemnomorskiej i w oazach. Zaczęli używać moździerzy kamiennych i rozcieraczy wykonanych z bazaltu i fosforytu. Służyły one do obróbki pokarmu roślinnego, który zaczynał odgrywać coraz większą rolę w ich diecie. Spożywali też śródziemnomorskie mięczaki. Zmarłych grzebali w płytkich ziemnych grobach lub poddawali kremacji. W czasach epipaleolitu w Lewancie rozwijała się kultura późnoahmarska (24-19 tys. lat temu), nebekiańska (23-21 tys. lat temu), Nizzanan (20-18 tys. lat temu) i kebaryjska (21-18 tys. lat temu). Ludność kultury kebaryjskiej przebywała często na zboczach piaskowcowych wzgórz i na równinach nadmorskich, gdzie zakładała niewielkie obozowiska. Stanowiska kultury Nizzanan znane są z kolei głównie z obszarów na wschód od kopalnego jeziora Lisan. W czasie ocieplenia klimatu, które nastąpiło w interstadiale Bölling-Allerød (ok. 15-13 tys. lat temu) spowodowało poszerzenie obszarów stepowych na Bliskim Wschodzie. Zapanowały wilgotniejsze warunki klimatyczne. Mieszkańcy Lewantu zaczęli wykorzystywać różne rodzaje palenisk i jam paleniskowych. Produkowali małe ilości zaprawy wapiennej, służącej do osadzania krzemiennych ostrzy w drewnianych oprawach. Ludność związana z „geometryczną” kulturą kebaryjską (ok. 17,5-14,5 tys. lat temu) produkowała kamienne narzędzia mikrolityczne o trapezowatym lub prostokątnym kształcie. Koczowała w małych, mobilnych grupach na półsuchych obszarach stepowych, ale często zajmowała te same miejsca przez dłuższy czas. Oprócz niej w Lewancie egzystowały jeszcze grupy kultury muszabijskiej (17-14,5 tys. lat temu). Region zamieszkiwały mobilne grupy łowców-zbieraczy eksploatujące lokalne terytoria w promieniu 10-15 kilometrów. Wykorzystywały one mozaikę miejscowych środowisk. Coraz częściej pożywiały się dzikimi trawami i zbożami oraz owocami i orzechami, polując jednocześnie na jelenie, kozy bezoarowe, dziki, gazele, onagry, antylopy, ptactwo wodne i tury. Na obszarze Anatolii upowszechniły się przemysły mikrolityczne. Po zamieszkujących ten region ludziach epipaleolitu zachowały się pozostałości w jaskiniach Karain E, Ökuzini i Pinarbasi. Późnopaleolityczne stanowiska znane są także z obszaru Zagrosu i Wyżyny Irańskiej (Zarzi, Warwasi, Szanidar C, Warkaini, Yafteh, Eshkaft-e Gavi, Qaleh-bozi). Pojawiły się tu narzędzia należące do przemysłu zarzyjskiego (wśród nich mikrolity), a także kamienne rozcieracze i siekierki. Źyjące w górach Zagros i Taurus grupy utrzymywały się głównie z polowania na dzikie kozy bezoarowe, muflony, gazele, tury, dziki i jelenie. Odkrycia z jaskiń Mezmajskaja i Dzudzuana w Gruzji wskazują, że grupy górnopaleolitycznych myśliwych dotarły na Kaukaz już ok. 38 tys. lat temu. Polowały one głównie na bizony, tury, koziorożce i jelenie. W kaukaskich jaskiniach odkryto pozostałości paleolitycznych włókien roślinnych (z dzikiego lnu) i sznurów (czasem barwionych na różne kolory). Ogólnie rzecz biorąc przez cały okres górnego paleolitu wśród ludności zamieszkującej Bliski wschód narastała tendencja do coraz dłuższego zamieszkiwania tych samych okolic i coraz intensywniejszego wykorzystywania lokalnych zasobów. Te trendy były zapowiedzią przemian, które przyniosło nastanie kultury natufijskiej w Lewancie, a później przejście społeczności bliskowschodnich do osiadłego trybu życia i gospodarki rolniczo-hodowlanej (czyli tzw. rewolucja neolityczna).

Kolejnym kontynentem, do którego dotarły grupy Homo sapiens, przynosząc ze sobą górnopaleolityczną kulturę, była Europa. Kontynent zamieszkiwał w tym czasie neandertalczycy, którzy zostali stopniowo wyparci przez człowieka współczesnego. Jednocześnie istnieją dowody na krzyżowanie się Homo sapiens neandertalczykami i istnienie neandertalskiej domieszki w genomie ludzi współczesnych (od 1 do 4%). Górny paleolit w Europie zaczął się około 45/44-41 tys. lat temu. Okresy następujące pomiędzy około 75-60 tys. lat temu i 30-15 tys. lat temu były najchłodniejszymi okresami ostatniego zlodowacenia. Spora część północnej Europy pokryta była lądolodem, a na południe od niego tundrą sięgającą Walii, północnych Niemiec i Polski. Dalej na południe znajdowały się krajobrazy zdominowane przez mamuci step, rośliny zielne, krzewy i nieliczne połacie otwartych widnych lasów (te ostatnie głównie na Półwyspie Iberyjskim, Apenińskim i Bałkańskim). Plejstoceńskie biomy zamieszkiwały nadal mamuty, nosorożce włochate, bizony, żubry, jelenie, dzikie konie. W czasie interstadialnych ociepleń na północ ekspandowała tundra i borealne lasy. Kiedy około 45-30 tys. lat temu do Europy wkraczali pierwsi ludzie współcześni, rozwijały się tu kultury, których twórcami byli neandertalczycy. W zachodniej Europie dominowała kultura mustierska, a we wschodniej przemysły mikockie. Pojawiły się także tzw. kultury przejściowe z ewidentnymi cechami górnopaleolitycznymi, ale wywodzące się z kultury mustierskiej i mikockiej. Ich twórcą był człowiek neandertalski, a w późnej fazie także Homo sapiens. W kulturach przejściowych obok typowych narzędzi środkowopaleolitycznych występowały narzędzia wiórowe typu górnopaleolitycznego. Najważniejszą z tych kultur była występująca w Europie Zachodniej (południowo-zachodnia i środkowa Francja, kantabryjskie wybrzeże Hiszpanii) kultura szatelperońska, datowana na ok. 45/42-36,3 tys. lat temu. Jej nazwa pochodzi od miejscowości Châtelperron w środkowej Francji, w okolicy której odkryto stanowisko tej kultury w jaskini La Grotte des Fées. Twórcy  kultury szatelperońskiej wytwarzali narzędzia wiórowe z surowca wiórowego oddzielanego od rdzeni wolumetrycznych, charakterystyczne, łukowato wygięte ostrza szatelperońskie, odłupki, zgrzebła, drapacze i narzędzia zębate. Wyrabiali  przedmioty z kości obrabianej metodą gładzenia. Były to groty, przekłuwacze, szydła, oprawy narzędzi, zawieszki, ozdoby. Wyrabiano je z kości mamuta i kości ptaków. Twórcami tej kultury i zaskakująco zaawansowanych narzędzi kamiennych i wyrobów kościanych byli neandertalczycy. W późniejszym okresie tworzenie takich przedmiotów mogło być zainicjowanie dzięki kontaktom ludzi neandertalskich z kromaniończykami (Homo sapiens), którzy przynieśli ze sobą kulturę oryniacką. Ale pierwsze szatelperońskie narzędzia wiórowe i przedmioty z kości były efektem inwencji i pomysłowości neandertalczyków. Ludzie współcześni, którzy docierali do Europy napotkali kontynent dość gęsto (jak na paleolityczne standardy) zasiedlony przez neandertalczyków. Kromaniończycy wkraczający do Europy zasiedlali często te same obszary. Na Półwyspie Apenińskim rozwinęła się kultura ulucka (45-32 tys. lat temu), której twórcy wyrabiali kamienne narzędzia wiórowe, tylczaki, drapacze, zgrzebła i ostrza kościane. Zamieszkiwali głównie jaskinie. Stanowisko związane z kulturą ulucką znane jest także z Wąwozu Klisoura na Peloponezie w Grecji. Nie jest pewne, czy jej twórcą był wyłącznie neandertalczyk, czy także Homo sapiens, skoro jedne z najstarszych w Europie szczątków tego ostatniego (45-43 tys. lat temu) związane są właśnie z ta kulturą i zostały odkryte w uluckich warstwach włoskiej jaskini Grotta del Cavallo. Co więcej, kamienne narzędzia charakterystyczne dla kultury uluckiej i szatelperońskiej znane są także ze środkowej i północnej Europy. Bardzo często ciężko rozstrzygnąć, czy ich twórcami byli neandertalczycy czy ludzie współcześni. Kultury przejściowe pomiędzy środkowym i górnym paleolitem (altmilska, Lincombe, jerzmanowicka, szelecka) charakteryzowały się wytwarzaniem ostrzy liściowatych. Ich twórcy przyswoili zastosowanie techniki wiórowej do wytwarzania narzędzi kamiennych już około 40 tys. lat temu. Ślady ich bytowania odkryto m. in. w Jaskini Nietoperzowej koło Jerzmanowic w Polsce, gdzie odnaleziono pozostałości krótkotrwałych obozowisk z okresu 38-30 tys. lat temu. W kulturze szeleckiej (rozwijającej się na obszarze Węgier i Słowacji, a później także i południowej Polski) produkowano zarówno odłupki z rdzeni krążkowatych, jak i wióry z rdzeni wolumetrycznych. Ludność tej kultury eksploatowała limonit (związek żelaza używany do wytwarzania czerwonego barwnika) metodami górniczymi w prehistorycznej kopalni w Balatonlovas nad węgierskim jeziorem Balaton. Kultury przejściowe z ostrzami liściowatymi pojawiły się także na terenie Rumunii, Mołdawii, dorzecza Donu i Półwyspu Krymskiego.

Wcześni ludzie współcześni (Homo sapiens) dotarli do południowo-wschodnich krańców kontynentu europejskiego około 47-45 tys. lat temu. Najstarsze szczątki kostne (zęby) człowieka współczesnego z obszaru Europy pochodzą z bułgarskiej jaskini Baczo Kiro, sprzed 47 tys. lat Już około 40 tys. lat temu kromaniończycy dotarli do Półwyspu Iberyjskiego. W tym czasie wymarli także neandertalczycy, choć ich nieliczne, izolowane grupy mogły się utrzymywać na niektórych obszarach (Półwysep Iberyjski, Krym, Ural) jeszcze około 37/35 tys. lat temu. Jeśli zatem okres koegzystencji między obydwoma gatunkami w Europie rzeczywiście miał miejsce (w co część badaczy wątpi), to trwał on bardzo krótko. Na większości zamieszkanych przez siebie obszarów Świata neandertalczyk wymarł, nim zdążył tam dotrzeć Homo sapiens. Do wyginięcia ludzi neandertalskich zapewne przyczyniły się zmiany środowiska naturalnego, związane z wybuchem wulkanów na obszarze Pól Flegrejskich (Campi Flegrei) w okolicach dzisiejszego Neapolu. Była to bardzo gwałtowna erupcja (7,7-7,8 w skali Richtera), która miała miejsce około 39 280 lat temu i wyrzuciła w powietrze nawet 265 km3 produktów eksplozji w postaci skał, popiołów i gazów. Opadający ignimbryt i tefra pokryły spore obszary Europy. Efektem tej katastrofy było obniżenie globalnych temperatur o 1-2 stopnie Celsjusza na kilka lat, co w połączeniu z innymi zmianami klimatu (spowodowanymi ekspansją gór lodowych na Oceanie atlantyckim) spowodowało znaczne pogorszenie klimatu na półkuli północnej, a co za tym idzie także  przerzedzenie szaty roślinnej i fauny, na którą polowali praludzie. Przypuszcza się, że mogło być to powodem zdziesiątkowania neandertalskiej populacji, a człowiek współczesny, lepiej przystosowany i wyposażony technicznie przetrwał te gwałtowne zmiany. Nie należy zapominać, że w tak głębokich pradziejach ludzie byli w bardzo dużym stopniu zależni od otaczającej ich przyrody, a wielkie zmiany i naturalne katastrofy mogły w łatwy sposób zachwiać podstawami ich bytu. Popiół z eksplozji flegrejskiej występuję na wielu stanowiskach z przełomu środkowego i górnego paleolitu i często jego warstewka stanowi granicę między dwoma okresami. Wśród innych możliwych przyczyn wyginięcia Homo neanderthalensis badacze wymieniają m. in. konflikty zbrojne i przemoc ze strony zajmujących Europę kromaniończyków, choroby zakaźne (także te przyniesione przez nowych przybyszów), porażkę w konkurencji o zasoby i terytoria z napływającymi ludźmi współczesnymi. Krzyżowanie się neandertalczyków z kromaniończykami nastąpiło już wcześniej (jeszcze w środkowym paleolicie) na Bliskim Wschodzie, ale europejskie świadectwa tego zjawiska są bardzo dyskusyjne. Szczątki ludzkie z jaskini Pestera cu Oase w Rumunii, z Kostienek w Rosji, czy szkielet dziecka z Lagar Velho w Portugalii są czasem przytaczane jako świadectwa krzyżowania się neandertalczyków z  ludźmi współczesnymi. Charakter kontaktów Homo sapiens z ludźmi neandertalskimi pozostaje jednym z najczęściej dyskutowanych problemów naukowych dotyczących czasów przełomu środkowego i górnego paleolitu.

Najwcześniejsza fala migracji ludzi współczesnych ogarnęła południe kontynentu europejskiego około 47-40 tys. lat temu. Pierwsi Homo sapiens przybyli na kontynent w okresie stosunkowo łagodnych warunków klimatycznych. Zasiedlili początkowo głównie śródziemnomorskie obszary nadbrzeżne. Najwcześniejsi przybysze byli twórcami tzw. kultury preoryniackiej i przybyli najprawdopodobniej z Afryki przez obszary Bliskiego Wschodu. Efektem ich przybycie było powstanie całkiem nowych elementów kultury, zachowań i technologii, nieobecnych dotąd w Europie, bądź obecnych jedynie w formie zaczątkowej (tak jak w przypadku neandertalskiej sztuki, narzędzi wiórowych i ozdób). Około 37-35 tys. lat temu Europę zdominowali praludzie tworzący klasyczną kulturę oryniacką, rozwijająca się aż do ok. 30-28 tys. lat temu. Wytwarzali oni zarówno kościane ostrza (służące jako groty broni łowieckiej), jak i narzędzia kamienne, wytwarzane z wiórów odbitych od rdzeni wolumetrycznych. Z kamiennych wiórów wyrabiali: wiórowce, drapacze, rylce, retuszowane wiórki mikrolityczne. Narzędzia mikrolityczne służyły jako zbrojniki broni łowieckiej. W kulturze oryniackiej standaryzacja narzędzi jest bardzo daleko posunięta, a dzięki zastosowaniu techniki wiórowej ich wytwórcy mogli efektywniej wykorzystywać surowiec kamienny. Grupy łowców-zbieraczy kultury oryniackiej były bardzo ruchliwe i szybko przemierzały obszary kontynentu. Świadczą o tym śródziemnomorskie i atlantyckie muszle mięczaków morskich znajdowane na oryniackich stanowiskach na terenie Francji. Aby pozyskać te muszle, z których wykonywano ozdoby, oryniaccy łowcy musieli wędrować nieraz na odległość 300 kilometrów. Odbywali zarówno wędrówki całoroczne, jak i sezonowe. Surowiec krzemienny do produkcji narzędzi pozyskiwali nieraz 80 lub nawet 150-300 kilometrów od swoich obozowisk. Grupy oryniackie z Moraw wykorzystywały np. krzemienie z południowej Polski i radiolaryt z zachodnich Karpat. Ludzie kultury oryniackiej zamieszkiwali zarówno krótkotrwałe obozowiska łowieckie w jaskiniach, jak i duże, dłużej zamieszkiwane obozowiska zakładane zarówno w grotach, jak i na obszarach otwartych. Wznoszono w nich szałasy z drewna i skór (nieraz obramowane kamieniami), kopano także ziemianki. W obozowiskach znajdowały się także paleniska i powierzchnie pokryte brukami kamiennymi. Istniały w nich także wydzielone przestrzenie obróbki kamienia i kości mamutów. Na stanowisku Jaskinia 1 w Wąwozie Klisoura w Grecji odkryto wyłożone gliną, wkopane w ziemię wklęsłe prażnice, służące do wyprażania nasion zebranych roślin (w tym dzikich zbóż). Oryniaccy myśliwi polowali na renifery, jelenie, tury i inne duże zwierzęta roślinożerne. Ludzie współcześni związani z kulturą oryniacką chętniej i częściej niż neandertalczycy sięgali po pokarm mięsny. Polowali na mamuty nie tylko w celu pozyskania mięsa, ale także w celu zdobycia kości, z których wykonywano narzędzia, ozdoby i inne przedmioty. Okres rozkwitu kultury oryniackiej przypadł na czasy ciepłego interstadiału Arcy zlodowacenia Wisły (Würm), przypadającego około 34-30 tys. lat temu. Zachodnia Europa pokryła się wtedy gęstszymi lasami, składającymi się przede wszystkim z leszczyny i olchy. Szczątki kostne Homo sapiens związanego z kulturą oryniacką zostały odkryte m. in. pod nawisem skalnym Abri de Cro-Magnon w pobliżu miejscowości Les Eyzies-de-Tayac-Sireuil we Francji (ok. 28 tys. lat temu), w jaskini Mladeč (31-30 tys. lat) i na stanowisku Předmostí 3 (26 tys. lat temu) w Czechach. Ludność oryniacka chowała swoich zmarłych w ziemnych grobach wraz zawieszkami z kości i muszli mięczaków morskich, czasem także z krzemiennymi narzędziami. Ciała zmarłych czasem krępowano, a nieraz w jednym grobie chowano kilka osób. Groby towarzyszyły obozowiskom, tak jak np. w jaskini Morin w Hiszpanii.

Praludzie kultury preoryniackiej i oryniackiej byli pierwszymi przedstawicielami gatunku Homo sapiens, którzy dotarli do Europy z Afryki i Bliskiego Wschodu i przynieśli ze sobą elementy całkowicie nowej kultury. Wytwarzali ozdoby z muszli i kości, pięknie zdobione ubrania, a także zaawansowane narzędzia z różnych materiałów. Niewątpliwie dysponowali już artykułowaną mową i umiejętnością myślenia abstrakcyjnego i symbolicznego. Dowodem rozwoju umiejętności umysłowych kromaniończyków jest rozwój oryniackiej sztuki. Wytwarzali oni zarówno ruchome dzieła sztuki (rzeźby i figurki), jak i sztukę naskalną (malowidła, ryty, płaskorzeźby). Z kości mamutów wykonywano rzeźby przedstawiające zarówno zwierzęta (lwy jaskiniowe, niedźwiedzie, konie, mamuty), ludzi i postacie związane prawdopodobnie z ówczesną religią i mitologią. Z Hohlenstein-Stadeln w Niemczech pochodzi okazała figura przedstawiająca człowieka z głową lwa (sprzed ok. 40-38 tys. lat), a z Geissenklösterle płytka z kości z przedstawieniem człowieka unoszącego ręce w górę (pochodząca sprzed 40-35 tys. lat). Na tym drugim stanowisku odkryto także dwa kościane flety pochodzące sprzed 42-35 tys. lat, stanowiące jedne z najstarszych instrumentów muzycznych na Świecie. Bardzo wcześnie rozwinęło się także malarstwo naskalne. W 1994 roku, w pobliżu miasta Vallon-Pont-d'Arc w południowej Francji (departament Ardèche) trzej speleolodzy odkryli nieznaną dotąd jaskinię, której ściany były pokryte niezwykłymi malowidłami naskalnymi, wykonanymi przez ludzi epoki paleolitu. Od nazwiska jednego z odkrywców (Jean-Marie Chauvet’a), nazwano ją Jaskinią Chauveta (fr. Grotte Chauvet-Pont d'Arc). Jaskinia znajduje się w wapiennym wąwozie, który stanowi stare koryto rzeki Ardèche. Wejście do groty usytuowane jest w ścianie klifu blisko naturalnego mostu i przełomu rzecznego zwanego Pont d'Arc. Jest to złożony system złożony z wielu sal i korytarzy. W niektórych podziemnych galeriach zamieszkiwały kiedyś niedźwiedzie jaskiniowe, o czym świadczą znalezione tam kości. Z początku nic nie zapowiadało wielkiej sensacji, jaką wzbudziły później malowidła. Były one zupełnie podobne do jaskiniowych wizerunków związanych kulturami późnej fazy górnego paleolitu (ok. 20-10 tys. lat temu): grawecką i magdaleńską. Kiedy jednak za pomocą metody radiowęglowej (C-14) określono wiek węgla drzewnego, będącego składnikiem barwników, którymi namalowano wizerunki . zwierząt, okazało się, że pochodzi on sprzed 36,5-30 tys. lat temu i 28-26 tys. lat. Oznacza to, że twórcami wizerunków byli myśliwi i zbieracze związani z tzw. kulturą oryniacką, czyli pierwsi ludzie współczesnego typu (Homo sapiens sapiens) na obszarze Europy. Stworzyli oni niezwykle dojrzałe artystycznie i piękne malowidła przedstawiające aż 13 gatunków zwierząt, m. in.: niedźwiedzie, sowy, lwy jaskiniowe, nosorożce włochate, dzikie konie, byki (tury?), bizony, hieny jaskiniowe, lamparty. Liczba wszystkich wizerunków dochodzi do 300. Pojawiają się tu wyobrażenia zwierząt rzadko spotykanych w innych jaskiniach z paleolityczną sztuką naskalną. Malowidła zostały wykonane węglem drzewnym i ochrą (barwnikiem złożonym ze związków żelaza). Przed wykonaniem malowideł powierzchnia ścian jaskini była starannie wyrównywana. Datowanie radiowęglowe wykazało, że malowidła wykonane węglem drzewnym są najstarsze i pochodzą sprzed ponad 36 tys. lat. Oprócz przedstawień zwierząt znajdują się tu malowidła (odciski) ludzkich dłoni, a także niekompletne przedstawienie kobiety. Bliżej wejścia jaskini umieszczono malowidła wykonane czerwonym barwnikiem, a w głębszych partiach te wykonane czarnym węglem drzewnym. W glinie na dnie jaskini zachowały się ślady ludzkich stóp i łap niedźwiedzi jaskiniowych, a także pozostałości ognisk służących oświetlaniu wnętrza groty. Jaskinia nie była jednak zamieszkiwana. Ludzie przychodzili tu, by odprawiać szamańskie rytuały i obrzędy inicjacyjne, związane z malowidłami. Było to swego rodzaju jaskiniowe sanktuarium, miejsce kultu myśliwych i zbieraczy z górnej epoki kamienia. Około 23,5 tys. lat temu lawina spadających skał zamknęła wejście do jaskini, której nikt już nie odwiedzał aż do momentu ponownego odkrycia w 1994 roku. Malowidła z Jaskini Chauveta dorównują poziomem artystycznym i wyrafinowaniem późniejszym dziełom sztuki, związanym już z kulturą magdaleńską. Oznacza to że już pierwsi ludzie współcześni na obszarze Europy byli wyrafinowanymi artystami. Potwierdzają to także znaleziska z odkrytej w 1985 roku na Przylądku Morgiou niedaleko Marsylii Jaskini Cosquera, która otrzymała nazwę na cześć swojego odkrywcy, nurka Henri’ego Cosquera. Znajduje się ona w nadmorskim wąwozie wapiennym (tzw. calanque) położonym niedaleko Marsylii, u brzegów Morza Śródziemnego. Przez długi czas nie była w ogóle znana, ponieważ wejście do niej znajduje się aż 37 metrów poniżej obecnego poziomu morza. Mogła ona być zatem odkryta jedynie przez nurków, docierających na takie głębokości. Dopiero w 1991 roku H. Cosquer oficjalnie poinformował o swoim odkryciu i upublicznił fakt istnienia malowideł. Droga do wymytej w skale wapiennej jaskini prowadzi przez długi, liczący 150 metrów korytarz, który jest dostępny tylko spod wody i większej części zatopiony. Dostępne są jedynie dwa pomieszczenia groty. To na ich ścianach zachowały się cenne paleolityczne malowidła. W większej z dwóch komór odkryto dużą ilość malowideł umieszczonych na ścianach jaskini. Znajdują się wśród nich negatywowe odbicia ludzkich dłoni, a także malowidła przedstawiające różne zwierzęta (dzikie konie, kozice, koziorożce, bizony, jelenie, lwy jaskiniowe, alki olbrzymie, pingwiny, foki, ryby, meduzy i ośmiornice). Znajdują się tu jedyne znane z paleolitycznej Francji malowidła przedstawiające faunę morską i nadbrzeżną. Wśród odcisków dłoni można wyróżnić negatywy należące zarówno do osób dorosłych, jak i do dzieci. Spora część z nich należała do kobiet. Jaskinia w paleolicie znajdowała się w terenie nadmorskim, więc obecność tych przedstawień nie powinna dziwić. Oprócz tych malowideł ściany groty zdobiły przedstawienia geometryczne i symboliczne. Styl przedstawień przypomina nieco malowidła z jaskiń Lascaux i Chauveta. Datowanie radiowęglowe barwnika organicznego, którym wykonano negatywowe przedstawienia dłoni wykazała, że ich wiek wynosi ok. 27,2 tys. lat. Węgle drzewne z dwóch odkrytych w jaskini ognisk wydatowano odpowiednio na 27 870 lat temu i 26 360 lat temu. Malowidła przedstawiające zwierzęta są młodsze, gdyż pochodzą sprzed 20 370 i 18 010 lat. Ich twórcami byli paleolityczni myśliwi i zbieracze identyfikowani z tzw. kulturą grawecką, która w tych czasach rozwijała się na rozległych obszarach Europy, od Hiszpanii po dolinę Dunaju. Na dnie groty znaleziono nieliczne narzędzia krzemienne. Jaskinia Cosquera pełniła prawdopodobnie funkcję podziemnego sanktuarium, miejsca odbywania rozmaitych obrzędów i praktyk związanych z ówczesną religią szamanistyczną. Przypuszcza się, że nie wszystkie malowidła wykonane na ścianach jaskini zachowały się do naszych czasów. Część mogła zostać zniszczona przez podnoszące się wody morskie, które w końcu zalały wejście do groty. Zatopienie jaskini nastąpiło ok. 12-10 tys. lat temu, pod koniec epoki lodowcowej, kiedy to poziom oceanu światowego podniósł się aż o 120 metrów. Archeolodzy przypuszczają, że na wybrzeżach Morza Śródziemnego znajduje się więcej nieznanych, zatopionych grot, w których znajdują się dzieła sztuki z epoki kamienia.

Kiedy w Zachodniej i Środkowej Europie rozprzestrzeniała się ludność kultury oryniackiej, na wschodzie kontynentu rozwijały się inne kultury, których twórcą był także Homo sapiens. W dorzeczu Donu, na Niżu Rosyjskim i na Krymie rozwijała się ok. 37-30 tys. lat temu kultura strielecka (od stanowiska Kostienki-Strieleckaja). Na stanowisku Kostienki odkryto warstwę popiołu wulkanicznego z odległego o 1500 km wulkanu Campi Flegrei na Półwyspie Apenińskim, przykrywającą gleby kopalne. Ze środkowej części Niżu Rosyjskiego znane jest stanowisko Sungir położone koło Włodzimierza nad Klaźmą. Odkryto tu duże obozowiska górnopaleolitycznych łowców, oraz ich pochówki. W obozowiskach znajdowały się szałasy, wznoszone z kości mamutów, oraz ogniska. W ich sąsiedztwie odkryto liczne kości innych zwierząt (koni, bizonów, reniferów, lisów polarnych i in.). Mieszkańcy obozowisk wytwarzali zarówno zaawansowane narzędzia kamienne, produkowane metodą retuszu naciskowego i wyroby kościane. W obrębie obozowisk w Sungirze archeolodzy natrafili na dwa szczególnie bogato wyposażone groby. Znajdowały się one w ziemnych jamach, które przed pochówkiem zostały oczyszczone rozpalonym w nich ogniem. W grobie nr 1 pochowano mężczyznę w wieku 55-65 lat, a wraz z nim zawieszkę kamienną, 2 bransolet z kości mamuta, 3500 paciorków z kości słoniowej (pierwotnie naszytych na skórzane ubranie), oraz trzy krzemienne narzędzia. Pochowany w grobie mężczyzna był ubrany w skórzany kaftan z kapturem, spodnie i mokasyny. Jego ubiór przypominał stroje ludów pierwotnych ze strefy arktycznej (Inuitów, Czukczów, Nieńców). W grobie nr 2 spoczęła dwójka dzieci: 7-8-letnia dziewczynka i 12-13-letni chłopiec. Wraz z nimi pogrzebano w charakterze darów grobowych dwie włócznie wykonane z ciosów mamuta, kościane ostrza oszczepów i sztylety, drewniane włócznie z kamiennymi pierścieniami i krzemiennymi zbrojnikami, bransolety z kości mamutów, kościane szpile, berła, 7500 paciorków z kości mamuta pierwotnie naszytych na ubrania dzieci, pas z naszytymi zębami pieśca, oraz figurki przedstawiające mamuta i konia. Około 10 paciorków znanych z Sungir zostało wykonanych z muszli mięczaków. Groby te pochodzą sprzed 30-28 tys. lat i są wczesnym świadectwem rytualnego pochówku związanego z wierzeniami religijnymi i wiarą w życie pozagrobowe. Mogą być także świadectwem dość wysokiej pozycji pochowanych osób w ówczesnej społeczności łowców-zbieraczy. Wykonanie wszystkich ozdób z dwóch opisanych grobów wymagało bardzo wielu godzin pracy. Oprócz dwóch okazałych pochówków w Sungir odkryto także inne groby. Obszary „mamuciego stepu” pomiędzy Skandynawią i Uralem przemierzali aż do ok. 20 tys. lat temu łowcy używający podobnych narzędzi i broni, jak ci z Sungiru. Docierali oni nieraz daleko na północ. Nad środkowym Donem funkcjonowała ok. 32-26 tys. lat temu kultura gorodcowska. Jej najważniejsze stanowiska znajdowały się w rejonie Kostienek. Na stanowiskach Kostienki XIV i XV odkryto groby dziecka i osoby dorosłej z bogatymi darami grobowymi w postaci kościanych narzędzi i ozdób, nakryciem głowy zdobionym zębami pieśca, oraz narzędzia kamienne. Jeden ze zmarłych posypany był ochrą.

Kolejne kultury górnopaleolityczne Europy rozwijały się w czasie ostatniego zlodowacenia w warunkach klimatu wyraźnie chłodniejszego, który zapanował na kontynencie po interstadiale Arcy. Biomy leśne ustępowały przed rozszerzającym się mamucim stepem i tundrą, na obszarze których łowcy i zbieracze mogli liczyć na bogate zasoby roślinne i zwierzęce. Kiedy lądolód przesuwał się na południe i w maksimum zlodowacenia Wisły (Würm) ok. 26,5-19 tys. lat temu, warunki na dotychczas sprzyjających obszarach pogarszały się, grupy praludzi musiały migrować. Ok. 34-33 tys. lat temu zaczęła się w Europie rozwijać kultura grawecka (technokompleks grawecki), która przetrwała na kontynencie aż do ok. 21 tys. lat temu. Jej nazwa pochodzi od jaskini La Gravette we francuskiej Dordonii, gdzie po raz pierwszy zdefiniowano ten zespół znalezisk. Kultura grawecka pojawiła się najprawdopodobniej wśród ludności oryniackiej. Najważniejsze regiony, w których tworzyła się kultura grawecka to południowo-zachodnia Francja i dorzecze środkowego Dunaju. W maksimum ostatniego zlodowacenia ludność kultury graweckiej opuszczała te centra, by przenieść się do śródziemnomorskiej i wschodniej Europy. Powstanie nowej kultury związane było z ze zmianami trybu życia paleolitycznych populacji zamieszkujących kontynent. Ludność grawecka zaczęła tworzyć półstałe osiedla/obozowiska w wybranych miejscach, na skutek czego zaczęła powstawać sieć osadnicza. Grupy łowców-zbieraczy przemieszczały się teraz sezonowo, by efektywnie wykorzystywać położone w terenie zasoby. Zmienił się sposób zdobywania i wykorzystywania pożywienia. Ludzie nauczyli się pozyskiwać sezonowe nadwyżki żywności i skutecznie je przechowywać, dzięki kopaniu jam w wiecznej zmarzlinie i zastosowaniu wędzenia. Zaczęli prowadzić planowe polowania na określone gatunki zwierząt żyjące w stadach, które przemieszczały się z pastwisk letnich na zimowe. Myśliwi gromadzili wiedzę o zwyczajach zwierząt, ich wędrówkach i zaczęli wykorzystywać do polowań elementy topografii. Ich działania były coraz mniej przypadkowe, a stawały się coraz bardziej wyspecjalizowane. Łowcy nie liczyli już tylko na łut szczęścia, swoją siłę i celność, ale zaczęli polować w sposób metodyczny, by mieć pewność pozyskania odpowiedniej ilości mięsa, a nawet jej nadwyżki. Około 24-20 tys. lat temu ludność kultury graweckiej zaczęła wznosić pierwsze półstałe osady o zaplanowanym z góry układzie obiektów. W wielu regionach wzrosła gęstość zaludnienia objawiająca się wzrostem ilości  w obozowisk i osiedli. Powstały także wielkie obozowiska, tzw. „superstanowiska”, znane z obszarów Moraw i południowej Rosji, nad Donem. Te półstałe osiedla były w czasie sezonowych wędrówek opuszczane przez część mieszkańców. Wiele obozowisk powstało w sąsiedztwie ogromnych nagromadzeń kości mamutów, które mogły być cmentarzyskami tych zwierząt, miejscami masowych polowań, czy nawet pozostałościami obrzędów religijnych. Surowce kamienne używane przez ludzi kultury graweckiej do produkcji narzędzi i broni były pozyskiwane w dużej odległości od obozowisk. Niekiedy nawet 98% krzemienia pochodziło z obcych źródeł (tak jak na stanowiskach morawskich, gdzie sprowadzano go z Górnego Śląska). Surowiec kamienny pozyskiwano w trakcie sezonowych wypraw łowieckich. Ludność grawecka po raz pierwszy w dziejach ludzkości zaczęła wytwarzać przedmioty z wypalonej gliny i zapoczątkowała produkcję przedmiotów ceramicznych. Wykonywali gliniane figurki, które potem wypalali w specjalnych piecach. Glina do ich wrabiania była nieraz sprowadzana z bardzo daleka. Po raz pierwszy zaczęli też wytwarzać plecionki i prymitywne tkaniny, których odciski zachowały się na odkrytych przez archeologów glinianych przedmiotach. Do polowań często używano łuku i strzał, miotacza włóczni (tzw. atlatl) oraz lekkich oszczepów. Narzędzia kamienne charakterystyczne dla kultury graweckiej to pryzmatyczne narzędzia wiórowe, smukłe ostrza graweckie, rylce i skrobacze. Małe rozmiary niektórych ostrzy sugerują, że wykorzystywano je jako groty strzał. Wytwarzano także liczne narzędzia kościane. Ludność związana z technokompleksem graweckim chowała swoich zmarłych w bogato wyposażonych grobach. Wiele pochówków kryje szczątki ludzi o wysokiej pozycji w ówczesnych społecznościach, np. szamanów. Pojawił się nowy system wierzeń koncentrujący się prawdopodobnie wokół postaci kobiety i niektórych zwierząt łownych (np. mamutów). Wielki ośrodek rozwoju kultury graweckiej w dolinie środkowego Dunaju składał się z trzech regionów: dolnej Austrii, południowych i północnych Moraw. Zamieszkujący te regiony ludzie korzystali ze stosunkowo wilgotnego klimatu oraz porastającej ten obszar stepotundry i zbiorowisk leśnych. W dolinach rzek zakładali półstałe obozowiska i osiedla dużych rozmiarów, tzw. „superstanowiska” o złożonej strukturze. Życie ludzi zamieszkujących te osiedla toczyło się wokół ognisk. Szałasy mieszkalne budowano przy użyciu drewna, skór, kości mamutów i kamieni. Niektóre były zagłębione w ziemi. Sąsiadujące ze sobą obiekty mieszkalne tworzyły zgrupowania. Mieszkańcy wykorzystywali kości mamutów jako materiał konstrukcyjny, surowiec do produkcji przedmiotów i opał. Do wytwarzania narzędzi graweccy myśliwi zamieszkujący Morawy wykorzystywali krzemień z Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i Śląska, a także radiolaryt z Alp i Karpat. Polowali na konie, renifery, nosorożce włochate, lwy, niedźwiedzie jaskiniowe, koziorożce. W czasie wypraw łowieckich docierali na obszary dzisiejszej Słowacji, południowej Polski i podnóża Alp. Ludność grawecka dorzecza środkowego Dunaju wytwarzała wiele dzieł sztuki, przede wszystkim w postaci glinianych i kościanych figurek przedstawiających ludzi i zwierzęta. Szczególne znaczenie mają figurki postaci kobiecych o obfitych kształtach, tzw. Wenus, znane z Dolnich Vestonic, Moravan czy Willendorfu. Zachowała się także kościana figurka mężczyzny z Brna, posiadająca ruchome części. W Dolnich Vestonicach odnaleziono pozostałości chaty ze specjalnym piecem do wypalania glinianych figurek. Zachowały się tam tez pozostałości ich wytwarzania w postaci fragmentów rzeźb i grudek wypalonej gliny. Badacze przypuszczają, że obiekt był zamieszkany przez szamana, na co może wskazywać jego odizolowanie od reszty domów w obozowisku. Na morawskich stanowiskach związanych z kulturą grawecką odkryto wiele niezwykłych pochówków, w których chowano osoby o wyraźnych deformacjach fizycznych, wraz licznymi darami grobowymi w postaci ozdób z muszli, kości słoniowej i kamieni. Takim ludziom społeczeństwa prymitywne przypisywały niezwykłe, nadprzyrodzone moce, mogli oni być zatem szamanami, których po śmierci uroczyście grzebano. Z Dolnych Vestonic znany jest zbiorowy pochówek 3 zmarłych: kobiety cierpiącej na chondrodysplazję i dwóch młodych mężczyzn. Zostali oni złożeni do jamy oczyszczonej uprzednio ogniem i posypani ochrą. Z Předmosti pochodzi z kolei zbiorowy grób grawecki, w którym pochowano aż 18 osób. Znaczenie takich pochówków nie jest dziś do końca jasne dla badaczy. Dużo informacji o życiu i obyczajach graweckich łowców z Europy Środkowej przyniosły odkrycia z Jaskini w Obłazowej w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej. W warstwie VIII jaskini odkryto pozostałości związane z działalnością łowców-zbieraczy kultury pawłowskiej (graweckiej). Znajdowało się tutaj obozowisko, które jest datowane na okres 30-28 tys. lat temu. Odkryto tu nagromadzenie specjalnie przyniesionych i ułożonych przez człowieka granitowych i kwarcytowych głazów, w obrębie którego znajdował się łukowaty przedmiot, który okazał się bumerangiem wykonanym z ciosu mamuta. Jest to najstarszy znany bumerang na świecie, starszy od swoich australijskich odpowiedników, choć przypominający tamtejsze tzw. bumerangi typu Queensland. Obok niego znajdowały się dwa rogowe kliny górnicze (w tym jeden zdobiony ornamentem), rogowy przekłuwacz, dwie kości ludzkie (kości palców) i zawieszki z przewierconych kłów lisa polarnego i z muszli ślimaka Conus sp. Wszystkie przedmioty  noszą ślady ochry, czerwonego barwnika chętnie używanego przez ludzi paleolitu. Takie nagromadzenie szczególnie ważnych przedmiotów i kości ludzkich świadczy o tym, że jaskinia była dla górnopaleolitycznych łowców miejscem kultu religijnego. Brak w niej odpadków po wykonywaniu narzędzi krzemiennych i ćwiartowaniu tusz zwierzęcych, co jeszcze mocniej uprawdopodobnia taką funkcję groty. Zgromadzone tu przedmioty mogły być rekwizytami kultowymi charakterystycznymi dla szamanizmu. Zamieszkujący Jaskinię w Obłazowej łowcy kultury pawłowskiej używali narzędzi i broni wykonanych z krzemienia sprowadzonego ze znacznie oddalonych złóż: krzemienia czekoladowego z okolic Iłży i krzemienia świeciechowskiego z okolic nadwiślańskiego Annopola. Obecność rogowych klinów górniczych świadczy o tym, że zajmowali się oni także wydobyciem surowców krzemiennych i miejscowego radiolarytu pienińskiego.

Kultura grawecka rozwijała się także w Zachodniej Europie. Dzięki badaniom nawisu skalnego La Gravette i nawisu Pataud we Francji udało się rozpoznać jej początki na tym obszarze. Na niektórych obszarach Półwyspu Iberyjskiego dłużej utrzymywała się kultura oryniacka. Być może wczesnograweccy łowcy dotarli z doliny górnego Dunaju do wschodniej Francji doliną Rodanu. W zachodniej części Europy ludność grawecka zamieszkiwała zarówno jaskinie, jak i stanowiska otwarte. Były wśród nich duże, półstałe obozowiska z wieloma obiektami, takie jak Vigne Brun nad Loarą. Zarówno jaskinie, jak i duże obozowiska były przez długi czas zamieszkiwane i użytkowane. U podnóża skalnego urwiska Solutre we Francji archeolodzy odkryli miejsce polowań na konie, których kości zalegały tu w wielkiej liczbie. Było to zatem miejsce, gdzie łowcy zabijali dzikie konie, lub tylko ćwiartowali ich tusze (tzw. killing-site). Graweccy łowcy w Europie Zachodniej wyspecjalizowali się w polowaniach na dzikie konie i renifery. Niektóre stanowiska zamieszkiwali w sezonie letnim, a inne w zimowym. Przebywali jednak na stosunkowo niewielkich obszarach, nie podejmując tak dalekich wędrówek, jak ich pobratymcy w Europie Środkowej. Narzędzia kamienne wykonywano głównie z lokalnych surowców, a tylko niewielka ich liczba pochodziła ze złóż odległych o 75-85 km. Także tu łowcy-zbieracze tworzyli sztukę. Sporządzali gliniane statuetki kobiet, oraz płaskorzeźby na blokach kamiennych, takie jak te z jaskini Grotte des Rideaux, wyobrażające postacie ludzkie (kobietę z rogiem, chłopca lub młodego mężczyznę). Z jaskiń w rejonie Perigord znane są liczne ryty i malowidła naskalne przedstawiające zwierzęta, a także liczne, negatywowe przedstawienia ludzkich dłoni. Graweckie pochówki znane z włoskich jaskiń pochodzą głównie z okresu 24-19 tys. lat temu. Najwięcej odkryto ich w kompleksie jaskiń Grimaldi w Ligurii, skąd znane są zarówno groby pojedyncze, jak i zbiorowe. Pochowani w nich zmarli byli zaopatrzeni w ozdoby z zębów jeleni i muszli mięczaków morskich oraz wióry krzemienne. Ciała posypywana ochrą. Inne pochówki z Półwyspu Apenińskiego (Arene Candide, Paglicci) były także zaopatrzone w ozdoby z kości i muszli lub narzędzia kamienne.

Około 21-18 tys. lat temu, w maksimum ostatniego zlodowacenia, warunki klimatyczne w Europie stały się niezwykle surowe. Większa część ludności kontynentu uszła do położonych na południu, w sąsiedztwie Morza Śródziemnego refugiów położonych na terenach o łagodniejszym klimacie. Na Bałkanach, nad środkowym Dunajem i na Półwyspie Apenińskim pozostały grupy kultywujące dawne tradycje (epigraweckie). Tymczasem ekspansja lądolodu spowodowała zamknięcie korytarzy komunikacyjnych między wschodnią i zachodnią częścią Europy, a obniżenie się poziomu oceanu światowego sprawiło, że ląd w zachodniej części kontynentu znacznie się rozszerzył. Północna część Europy Środkowej całkowicie się wyludniła z powodu suchych i zimnych warunków klimatycznych, które sprzyjały sedymentacji lessu. Jej mieszkańcy migrowali na Bałkany i na obszary Niżu Rosyjskiego. Pojawiły się tu ośrodki kultury graweckiej i wielkie obozowiska zakładane na terenach porośniętych stepem peryglacjalnym i lasostepem. Powstały tu osiedla złożone z mieszkalnych jam-ziemianek i ognisk, takie jak Kostienki I i Awdiejewo. Tutaj także kwitła sztuka (figurki Wenus) oraz wytwórczość narzędzi kościanych i kamiennych. W południowej części Europy Środkowej pozostały jeszcze grupy łowców, czego świadectwem może być kompleks stanowisk graweckich odkryty przy ul. Spadzistej (Vlastimila Hofmana) w Krakowie. Odkryto tu ślady 22 obozowisk łowców z okresu 24-17 tys. lat temu, a także wielkie nagromadzenie kości mamutów pozostałe po ćwiartowaniu tusz tych zwierząt. Pomiędzy kośćmi odkryto krzemienne groty broni łowieckiej, a blisko nagromadzenia rodzaj magazynów na mięso zbudowanych z kości. Obozowiska odkryte w rejonie ul. Spadzistej były odwiedzane przez graweckich łowców z południa, zza Karpat wiosną i latem. Sporadycznie część z nich pozostawała tutaj zimą. Na zachód od Rodanu i na Półwyspie Iberyjskim rozwinęła się kultura solutrejska (ok. 22-17 tys. lat temu). Jej twórcy stosowali technikę ogrzewania i retuszu naciskowego w czasie obróbki krzemiennych narzędzi. Charakterystyczne dla tej kultury są starannie obrobione ostrza liściowate i ostrza w kształcie laurowego liścia. Dla kultury solutrejskiej i następującej po niej kultury badegulskiej charakterystyczne były obozowiska jaskiniowe z brukami i murkami kamiennymi. Ich twórcy wznosili także zadaszone, drewniane szałasy. Polowali na jelenie, konie, renifery i koziorożce. Tworzyli oryginalne ryty na płytkach kamiennych przedstawiające zwierzęta, a  także ryty naskalne. Na skutek migracji i zmian klimatycznych w Europie około 18 tys. lat temu pojawiły się nowe formacje kulturowe. Wśród nich najważniejsza okazała się kultura magdaleńska, rozwijająca się ok. 17-12 tys. lat temu na obszarach Półwyspu Iberyjskiego, Francji, Anglii i Niemiec, aż po południową Polskę. Jej nazwa pochodzi od stanowiska archeologicznego La Madeleine, schronu skalnego we francuskiej Dordonii. Rozwijała się ona w czasie, kiedy glacjalny klimat Europy kształtowały następujące po sobie na przemian ciepłe i chłodne wahnięcia. Kultura magdaleńska rozwinęła się na obszarach Akwitanii, Pirenejów i Kantabrii. Ludność tworząca tę kulturę zamieszkiwała przede wszystkim region Perigord, po dorzecze Gironde i Charente, oraz północne stoki łańcucha górskiego Pirenejów. To z tych regionów pochodzą najsłynniejsze górnopaleolityczne stanowiska jaskiniowe z magdaleńską sztuką naskalną: Altamira i Lascaux. Te wspaniałe jaskiniowe malowidła powstały w okresie bardziej sprzyjających warunkach łagodniejszego klimatu w czasie tzw. interstadiału Lacaux (ok. 18-16,2 tys. lat temu). To korzystne ocieplenie pozwoliło społecznościom kultury magdaleńskiej zawędrować do Brytanii i na rozległe tereny nizin północnoeuropejskich. Niedługo potem zasiedliła północne stoki Pirenejów. Około 13,5-12,2 tys. lat temu nastąpił wzrost zaludnienia głównych regionów zajmowanych przez ludność kultury magdaleńskiej: dolin rzek Dordogne i Garonny, Pirenejów. Zasięg tej kultury sięgnął rzeki Ebro. Jej twórcy zajmowali się wywczas wyspecjalizowanym łowiectwem (polowali głównie na renifery i ptaki) i rybołówstwem. Ekspansja społeczności kultury magdaleńskiej przekroczyła rzekę Ebro, sięgając aż do Katalonii, Asturii, Portugalii i na wybrzeże Morza Śródziemnego. Dotarły one też do Langwedocji (ok. 13-12 tys. lat temu), nie przekraczając jednak Rodanu, za którym znajdowało się terytorium zajmowane przez społeczności epigraweckie. Około 15-14,5 tys. lat temu kultura magdaleńska opanowała obszary północno-wschodniej i środkowej Francji, dolinę Saony i Jurę Francuską. Magdaleńczycy zajęli także obszary Masywu Centralnego, a związane z nimi stanowiska spotykane są nawet na wysokości 1200 m n. p. m. W północnej Francji, w dorzeczu Sekwany, istniały sezonowe obozowiska magdaleńskie, będące śladem wędrówek łowców i przeprowadzanych przez nich masowych polowań na renifery. Na niektórych z tych stanowisk wytwarzano krzemienne narzędzia. Około 13 tys. lat temu grupy praludzi kultury magdaleńskiej dotarły do doliny Mozeli, a później także nad Ren, do Jury, na obszar Szwajcarii i zachodnich Alp. W Szwajcarii doskonale zachowały się magdaleńskie obozowiska (Champreveyres, Monruz) przykryte przez późniejsze osady jeziorne. Magdaleńczycy dotarli także do doliny górnego Dunaju, Jury Szwabskiej i Bawarii. 13,7 tys. lat temu i później grupy ludności magdaleńskiej przybyły do Turyngii, Czech i Polski. Najciekawsze znaleziska z tego okresu pochodzą z Jaskini Maszyckiej na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej datowane na 15,4-14,5 tys. lat temu. Archeolodzy odnaleźli w niej ogromną ilość górnopaleolitycznych wyrobów kamiennych i kościanych kultury magdaleńskiej. Znaleziono tu także szczątki kostne należące do 16 osób. Analizy wykazały, że była to grupa, rodzina łowców, która przybyła tu z obszarów wschodniej Francji, używając narzędzi kamiennych wykonanych z surowców znajdujących się na obszarze między Alpami, a Jurą Krakowsko-Częstochowską. Grupa ta zginęła na miejscu wskutek zbrojnego starcia z inną gromadą praludzi i stała się ofiarą kanibalizmu, co sugeruje charakterystyka rozbitych kości ofiar. Obozowiska magdaleńskie znane są też z Hłomoczy nad Sanem i z Dzierżysławia na Śląsku. Odkryto na nich ślady jurt mieszkalnych i bruki kamienne. Grupy ludności kultury magdaleńskiej zasiedlały także  sjaskinie Krasu Morawskiego. Zakładały także na obszarze Moraw otwarte obozowiska. Ci łowcy penetrowali obszary południowej Polski by pozyskiwać występujące tu dobre surowce krzemienne. Krzemień wydobywano, drążąc kopalnie jamowe lub odkrywkowe. Pozostałości kopalń i pracowni krzemieniarskich z tego okresu znane są z Krakowa, Brzoskwini i Wołowic. W tych pracowniach wytwarzano wióry i rdzenie krzemienne, które później trafiały do obozowisk magdaleńskich łowców na Morawach. Niewykluczone, że magdaleńczycy mogli dotrzeć do zachodniej części Ukrainy, choć nie jest to pewne. Życie i kultura materialna praludzi tworzących kulturę magdaleńską były wyjątkowo bogate w porównaniu z wcześniejszymi paleolitycznymi formacjami kulturowymi. Zachowało się po nich zaskakująco dużo zabytków różnego rodzaju. Do najczęściej spotykanych wyrobów kamiennych kultury magdaleńskiej należą drapacze, ostrza z zadziorem, ostrza z trzonkiem typu Teyjat, rylce i tylczaki. Magdaleńczycy wytwarzali wielką ilość wyrobów z kości i rogu. Z tych materiałów wykonywali większą część swego wyposażenia. Obróbka kości i rogu stała na wysokim poziomie. Z poroży wytwarzano swego rodzaju półfabrykaty (pręty), z których wyrabiano różne przedmioty. Z kości wytwarzano igły, które służyły do zszywania skór i wytwarzania skórzanych ubiorów i obuwia. Ludność magdaleńska polowała przede wszystkim na renifery, używając do tego oszczepów z kościanymi grotami, a także miotaczy oszczepów. Polowano także na dzikie konie, suhaki, bizony, tury, pieśce, lisy, zające, foki i rysie oraz na ptaki (pardwy, dropie). Myśliwi potrafili osaczać i wybijać całe stada zwierząt. Ważnym źródłem pożywienia było rozwinięte rybołówstwo. Do połowu wykorzystywano kościane harpuny i ościenie. Poławiano łososie, jesiotry i pstrągi w górskich rzekach, a także ryby morskie (dorady, morlesze, amarele, makrele). Na wybrzeżach zbierano także mięczaki morskie i kraby. Muszle znad morza były wykorzystywane jako ozdoby. Uzupełnieniem mięsno-rybnej diety były zbierane przez magdaleńczyków orzechy i owoce oraz wybierane z gniazd jaja ptaków. Magdaleńscy myśliwi polowali w sposób wysoce zorganizowany. Dobrze znali warunki naturalne, topografię terenów na których bytowali oraz zwyczaje zwierząt. W polowaniach uczestniczyły duże grupy łowców podzielone na grupy wykonujące poszczególne zadania. Były one złożone z członków co najmniej kilku rodzin. U schyłku kultury magdaleńskiej nastąpiła zmiana strategii łowieckich i zaczęły przeważać indywidualne łowy. Główne obozowiska magdaleńskie zakładano w pobliżu szlaków wędrówek stad zwierząt, w miejscach, gdzie można było je zaskoczyć. Istniały także mniejsze obozowiska, miejsca pozyskiwania surowców krzemiennych, barwników i muszli kopalnych. Obozowiska podstawowe były miejscami, z których grupy praludzi wyruszały na polowania, połów ryb, do miejsc pozyskiwania surowców, a także odbywania obrzędów religijnych i grzebania zmarłych. Wędrówki w poszukiwaniu surowców sięgały zwykle odległości 100-120 kilometrów. Zasięg dystrybucji wyrobów kamiennych wynosi jednak niekiedy 300-700 km, co wskazuje, że magdaleńczycy tworzyli rozbudowane, dalekie sieci wymiany i wędrowali na naprawdę duże odległości, jeśli zaszła taka potrzeba. Wskazuje na to także zasięg dystrybucji ozdób z muszli morskich mięczaków. Kontakty społeczne między grupami musiały być zatem dalekosiężne i rozbudowane. Wiele magdaleńskich stanowisk osiągnęło duże rozmiary i było zasiedlonych przez większą część roku. Były to tzw. „megastanowiska” o wielkich rozmiarach. Niektóre z nich, tak jak schronisko skalne La Madeleine, czy Laugerie Haute w Dordonii było miejscami spotkań różnych grup ludzi dalekich stron, które przybywały tu corocznie (lub kilka razy w roku). Te spotkania były związane prawdopodobnie z wytwarzaniem i wymianą informacji oraz przedmiotów sztuki, zawieraniem związków, obrzędami religijnymi i ceremoniami o dużym znaczeniu społecznym. Grupy wędrujące za przemieszczającymi się stadami reniferów potrafiły przemieszczać się na duże odległości na obszarze między Pirenejami i Niżem Zachodnioeuropejskim, oraz między zachodnią i środkową Europą. Badania magdaleńskich obozowisk z terenów Francji i Hiszpanii wskazują, że były one zorganizowane zazwyczaj wokół centralnego ogniska. W obozowiskach jaskiniowych znajdowały się wydzielone przestrzenie przeznaczone do obróbki skór i krzemienia, legowiska wyłożone trawami i paprocią oraz miejsca wyrzucania odpadków przy ścianach. W obozowiskach wznoszono także ziemniaki, murki i bruki kamienne. Bruki kamienne miały stanowić zabezpieczenie przed wilgocią i błotem. Na stanowisku Pincevent w Basenie Paryskim odkryto wielokrotnie zasiedlane obozowisko z ponad 20 szałasami-namiotami, w rodzaju późniejszych indiańskich tipi. Przy wejściach do nich lokowano ogniska, wokół których koncentrowały się codzienne czynności mieszkańców. W namiotach naprawiano narzędzia, szyto odzież i wypoczywano. Na zewnątrz wyrzucano odpadki i przygotowywano posiłki. Każdy szałas zamieszkiwała pojedyncza rodzina. Znane są także obozowiska będące głównie miejscami obróbki krzemienia. Na stanowiskach znad Renu zachowały się pozostałości pokrywanych skórami jurt z paleniskami w środku. Oznacza to, że już w górnym paleolicie praludzie umieli budować przenośne struktury mieszkalne. Paleniska czasem rozpalano w kamiennych obstawach lub w rodzaju skrzyń kamiennych. Pochówki kultury magdaleńskiej zachowały się w stosunkowo niewielkiej liczbie. Są to pojedyncze pochówki w sąsiedztwie obozowisk znane przede wszystkim z jaskiń. Zmarłych składano na wznak lub na boku w wykopanych w gruncie jamach. W Saint-Germain-la- Rivière we Francji odkryto grób młodej kobiety pochowanej w skrzyni z płyt kamiennych. Jest to najstarszy znany przykład kamiennej konstrukcji grobowej sprzed około 15 tys. lat. Niektóre pochówki magdaleńskie były bogato wyposażone w ozdoby stroju wykonane z kości i muszli, co może wskazywać na wysoki status społeczny pochowanych osób. Powszechne było posypywanie ciał zmarłych ochrą. Znane są także znajdowane na magdaleńskich stanowiskach rozrzucone kości ludzkie, a także szczątki ze śladami kanibalizmu. Zachowały się także ślady powtórnych pochówków szczątków zmarłych i oddzielania mięśni od kości. Czasy kultury magdaleńskiej były punktem kulminacyjnym rozwoju paleolitycznej sztuki. Rozwijała się wtedy nie tylko sztuka naskalna w postaci malowideł i rytów, płaskorzeźba i rzeźba pełna. Jaskinie ozdabiane rytami i malowidłami stawały się prawdziwymi sanktuariami paleolitycznych łowców. Badania archeologiczne wykazały, że ludzie nie wykorzystywali ich jako mieszkań. Malowidła z głębokich części jaskiń przedstawiają najczęściej zwierzęta, z którymi stykali się pradziejowi łowcy, przedstawiane z profilu. Przedstawiano konie, bizony, koziorożce, renifery, jelenie, mamuty, tury. Różne hipotezy usiłowały wiązać jaskiniowe malowidła z magią łowiecka, dualistycznym obrazem świata, systemami organizacji społecznej. W jaskiniach, w których odkryto malowidła znaleziono ślady odbywania obrzędów. Były to więc miejsca kultu związane z praktykami szamanizmu. Na związek malowideł z szamanizmem, pierwotną formą religii praktykowaną przez paleolitycznych łowców, wskazują niektóre przedstawienia, zwłaszcza postaci ludzko-zwierzęcych i przedstawienia zdeformowane. Malowidła były także wyrazem religijno-mitologicznego obrazu świata obecnego w umysłach ludzi górnego paleolitu. W szamanizmie dominowała wiara w istnienie dwóch światów: realnego i nadnaturalnego. Pomiędzy tymi dwoma światami mogli wędrować szamani w czasie seansów, kiedy wpadali w szamański trans., często pod wpływem środków psychoaktywnych (roślin, grzybów). Wierzono, że komunikują się z duchami. W obrzędach w głębokich częściach ozdobionych malowidłami jaskiń uczestniczyli członkowie magdaleńskich społeczności, w tym dzieci. Należy jednak przy tym pamiętać, że sztuka naskalna mogła być tworzona z różnych przyczyn i mieć za każdym razem nieco inny sens. Najsłynniejszy zespół paleolitycznych malowideł naskalnych (związanych z kulturą magdaleńską lub solutrejską) znajduje się w odkrytej w 1940 roku jaskini Lascaux.  Malowidła na ścianach jaskini Lascaux powstały około 18,6/18,9-17 tys. lat temu, w okresie ocieplenia klimatu podczas tzw. interstadiału Lascaux. Paleolityczni łowcy, którzy tworzyli malowidła na skalnych ścianach groty Lascaux oświetlali sobie podziemną przestrzeń za pomocą kamiennych lamp wypełnionych zwierzęcym tłuszczem. Aby malować stropy jaskiniowych pomieszczeń musieli wznosić drewniane rusztowania, przynajmniej tam, gdzie wysokość stropów sięgała 2,3-3,5 metra. Malowidła naskalne były wykonywane za pomocą mineralnych barwników sprowadzanych z odległości 20-35 kilometrów. Twórcy malowideł używali głównie koloru czarnego, ciemnobrązowego, czerwonego i żółtego. Do wytwarzania pigmentów użyto tlenków żelaza i manganu, węgla drzewnego, czerwonego hematytu i żółtego goethytu. Badania prowadzone w jaskini przez archeologów wykazały, że paleolityczni artyści starannie dobierali techniki, narzędzia i barwniki, uwzględniając fizyczne właściwości powierzchni ścian jaskini. Najczęstsze są w Lascaux wyobrażenia koni, turów, jeleni, koziorożców i bizonów. Najrzadziej występują przedstawienia ssaków drapieżnych: kotowatych i niedźwiedzi. Przestawienie człowieka pojawia się w jaskini tylko jeden raz. Sporo jest także znaków geometrycznych: linii, kropek, zygzaków. W grocie znajduje się także malowidło przedstawiające nosorożca włochatego oraz rannego bizona atakującego człowieka. Ogółem w jaskini Lascaux znajduje się ok. 6000 malowideł przedstawiających zwierzęta. W Kantabrii została odkryta już w 1879 roku jaskinia Altamira, w której znajdują się liczne malowidła naskalne związane z kulturą oryniacką, solutrejską i magdaleńską. Najstarsze oryniackie malowidła z Altamiry mają ok. 36 tys. lat. W największej komorze jaskini znajduje się wielkie malowidło przedstawiające 20 bizonów. Większa część malowideł powstała około 22-20 tys. lat temu. Odkryto tu także wyobrażenie mamuta. Malowidła przedstawiające zwierzęta sprzed 14,4-14,3 tys. lat odkryto także w jaskini Tito Bustillo w Kantabrii. Inne ważne sanktuaria jaskiniowe ze sztuką naskalną to jaskinia Niaux w Pirenejach (ok. 13,8-12,9 tys. lat temu), czy jaskinie Les Trois Freres, Le Tuc d’Adoubert i Enlene, gdzie odkryto głównie przedstawienia bizonów, koni i reniferów. Ogólnie rzecz biorąc w górnopaleolitycznej sztuce naskalnej przedstawienia zwierząt przeważają, a wizerunki ludzi są nieliczne. Obecne w niej znaki geometryczne miały znaczenie symboliczne. Magdaleńscy artyści wytwarzali także przedmioty sztuki ruchomej: ozdobione rytami na płytkach kamiennych, otoczakach i przedmiotach kościanych. Ryty te przedstawiały głównie zwierzęta. Z kości i poroży wykonywano rzeźby. Na płytkach kamiennych z wielu stanowisk z terenów Francji, Hiszpanii i Niemiec odkryto ryte przedstawienia ludzi noszące charakter portretów lub karykatur. Znane są też schematyczne przedstawienia ryte i rzeźby kobiet (tzw. magdaleńskie Wenus). Rytami i rzeźbami przedstawiającymi zwierzęta ozdabiano kościane przedmioty, m. in. tzw. „berła” i miotacze oszczepów. Dekorowano je też motywami geometrycznymi. Magdaleńczycy z zamiłowaniem dekorowali wiele używanych przez siebie przedmiotów, nawet o czysto użytkowym charakterze. Wywarzali także ozdoby ciała i stroju: bransolety, zawieszki, naszyjniki, apliki naszywane na ubiór. Wykonywano je z zębów zwierzęcych, kamienia, muszli, kości i rogu. Często wykorzystywano muszle z wybrzeża atlantyckiego i śródziemnomorskiego. Ludzie związani z kulturą magdaleńską po raz pierwszy zaczęli wykorzystywać bursztyn. Bryłki bursztynu znane są ze stanowisk szwajcarskich i z jaskini Altamira. Nie był to bursztyn bałtycki, gdyż w tym czasie obszar Bałtyku pokryty był lądolodem. Wykorzystywano raczej trzeciorzędowy bursztyn kopalny z lokalnych złóż. Magdaleńczycy rozwinęli sztukę paleolityczną do nieznanego wcześniej poziomu. Kiedy zanikła ich oryginalna kultura, upadła także wspaniała sztuka, a jaskiniowe sanktuaria zostały opuszczone.

Społeczności żyjące w Europie pod koniec plejstocenu musiały dostosować się do postępujących zmian środowiska naturalnego. Klimat stopniowo zmieniał się z zimnego, glacjalne w kierunku ciepłego, interglacjalnego. Lądolód zaczął się po0woli wycofywać z obszarów Europy Północnej. Stopniowo podwyższał się także poziom oceanu światowego. Ale lodowce ustąpiły z brzegów Północnej Europy dopiero 13,5 tys. lat temu, co utorowało drogę ciepłym prądom atlantyckim, których odziaływanie sprawiło, że klimat stał się cieplejszy i wilgotniejszy. Kolejne ciepłe wahnienia klimatyczne (Laugerie, Lascaux, Pre-Bölling, Bölling, Alleröd) pojawiające się w późnej fazie zlodowacenia Wisły (Würm) wiązały się z ekspansją stepu parkowego i lasów. Megafauna plejstoceńska (niedźwiedzie jaskiniowe, nosorożce włochate i mamuty) zaczęła zanikać, a miejsce reniferów zaczęły zajmować jelenie. Wraz z ustępowaniem lądolodu zbieracko-łowiecka ludność zaczęła penetrować obszary Środkowo-Wschodniej Europy, uprzednio niedostępne dla ludzi. W strefie śródziemnomorskiej, w południowej Europie grupy ludzkie musiały szukać nowych źródeł pożywienia, gdyż megafauna wyginęła tam już wcześniej. Praludzie zamieszkujący te obszary zaczęli w większym stopniu wykorzystywać zasoby morskie. Południowa Europa pozostała strefą zdominowaną przez kultury epigraweckie. Grupy ludności z północy przybywały tu, gdy w czasach ochłodzeń pogarszały się warunki naturalne. Przybywały tu wtedy społeczności z Europy Środkowej i Zachodniej. Społeczności epigraweckie żyły w suchych, stepowych środowiskach. Polowały na daniele, dziki, sarny, konie i renifery. Pod koniec zlodowacenia epigraweccy myśliwi starali się dostosować do zmieniających się warunków naturalnych. U podnóża Alp rozpoczęli sezonowe wędrówki pomiędzy dolinami rzek i docierali nawet w wyższe partie gór, gdzie zakładali sezonowe obozowiska, żyjąc ciągle głównie z łowiectwa i rybołówstwa. W południowej części Półwyspu Apenińskiego żyły społeczności epigraweckie strefy nadbrzeżnej (litoralnej), polujące na osły i zbierające morskie małże. Tworzyły one dzieła sztuki naskalnej (ryty i malowidła) i ruchomej. Kultura epigrawecka przetrwała tu aż do początku holocenu, czyli ok. 10-9,5 tys. lat temu. Społeczności epigraweckie zamieszkiwały także obszary Półwyspu Bałkańskiego, które często kontaktowały się z mieszkańcami Półwyspu Apenińskiego poprzez mniejszy niż dziś Adriatyk. W poszukiwaniu surowców kamiennych do wytwarzania narzędzi wędrowały na obszary Serbii, Węgier i Dobrudży. Mieszkańcy Bałkanów nauczyli się w późnym glacjale eksploatować różne środowiska, od nizin nadmorskich do wysokich gór. Odbywali sezonowe wędrówki w rytmie corocznych migracji zwierząt. Znaleziska z jaskini Franchthi na Peloponezie wskazują, że epigraweckie grupy polowały na zwierzęta roślinożerne (bowidy, koziorożce, konie), a w późnym glacjale coraz większą role w ich utrzymaniu zaczęło odgrywać rybołówstwo pełnomorskie, zbieractwo ślimaków i roślin. Mieszkańcy jaskini Franchthi wyruszali na dalekie wyprawy morskie, by pozyskać obsydian z egejskiej wyspy Melos, z którego produkowali narzędzia. Wiele epigraweckich społeczności bałkańskich pod koniec zlodowacenia zaczęło w większej ilości wytwarzać krzemienne zgeometryzowane zbrojniki, służące jako części tnące narzędzi i broni. Grupy epigraweckie przeniknęły także na obszary Anatolii, jak wskazują na to znaleziska z jaskini Öküzini koło Antalyi, sprzed ok. 19-10 tys. lat temu. Społeczności epigraweckie zamieszkiwały także wschodnią część Europy. Tutaj także przybywały w czasach pogorszenia warunków klimatycznych grupy praludzi ze Środkowej Europy. Wschodnią Europę zamieszkiwali łowcy mamutów zakładający rozległe, długotrwałe obozowiska. W dorzeczu Dniestru i Prutu rozwijała się od 20 tys. lat temu do końca holocenu kultura mołodowska (od stanowiska Mołodowa V na Ukrainie). Ludnośc tej kultury żyła z polowania na renifery i zbieractwa roślin, wykonywała także narzędzia z doskonałego surowca krzemiennego. Nad środkowym Dnieprem rozwijała się kultura miezyńska, której ludność zakładała wielkie osiedla-obozowiska, takie jak Miezyrycz koło Kaniowa, gdzie odkryto pozostałości pięciu chat-szałasów zbudowanych z kości mamutów. W środku chat i poza nimi znajdowały się paleniska, a dookoła zwały odpadków. Mieszkańcy polowali na mamuty, bizony, renifery, zające, lisy polarne i wilki. Obozowisko w Miezyryczy było zamieszkane pomiędzy 17,8 a 14,3 tys. lat temu. Podobne osiedla odkryto w Miezynie koło Czernihowa i w Dobranyczewce koło Kijowa. Ludność kultury miezyńskiej produkowała narzędzia kamienne i kościane i wytwarzała ozdoby i figurki z kości. Epigrawckie kultury łowców mamutów i bizonów rozwijały się także na stepie nadczarnomorskim, w południowej Rosji, w dorzeczu Donu. W wielu miejscach przetrwały do czasów późnego glacjału. Na stanowiskach w rejonie Kostienek nad donem odkryto pochodzące z tego okresu domostwa wznoszone z kości mamutów. Na kilku stanowiskach z terenu Rosji odkryto ślady masowych polowań na bizony i mamuty w postaci wielkich nagromadzeń kości tych zwierząt (np. na stanowisku Amworsijewka). Ludność epigrawecka dotarła aż do Uralu. Z jaskiń Uralu (Kapowaja, Ignatiewska) jest też znana górnopaleolityczną sztuka naskalna.

 W późnym glacjale, wraz z cofaniem się lądolodu łowcy zbieracze zasiedlali niedostępne wcześniej dla ludzi obszary kontynentu europejskiego. Około 13-9 tys. lat temu trwała faza powrotu praludzi na obszary uprzednio pokryte lądolodem lub niegościnną pustynią arktyczną. Ludność z zachodniej części Europy, związana z kulturą magdaleńską migrowała na północ i zasiedlała obszary Niżu Europejskiego. Grupy magdaleńskie wędrowały tu za suhakami i stykały się z ludnością epigrawecką. 13,5-12 tys. lat temu nastąpił kolejny etap ekspansji ludności kultury magdaleńskiej na północ. Zajęła ona obszary Belgii, Turyngii, Czech i Polski. Dotarła także do Wysp Brytyjskich, Jutlandii i zatopionego obecnie obszaru Doggerlandu (dziś pod wodami Morza Północnego). Na tych obszarach powstała tzw. kultura kreswelsko-hamburska. Ludność tej kultury zasiedlała zarówno jaskinie, jak i stanowiska otwarte. Badania genetyczne mitochondrialnego DNA współczesnych populacji europejskich wykazały, że około 15-10 tys. lat temu nastąpiła migracja z terenów francusko-kantabryjskich na obszar środkowej i północnej Europy, a jej śladem jest rozprzestrzenienie się tzw. haplogrupy V mitochondrialnego DNA. Dzięki badaniom kompleksu stanowisk późnopaleolitycznych w rejonie Hamburga udało się zdobyć nieco informacji o życiu tych łowców, którzy zasiedlili ponownie północną Europę. Za pomocą krzemiennych narzędzi wytwarzali oni narzędzia i inne wyroby z kości reniferów, na które polowali. Obciążane kamieniami tusze upolowanych zwierząt topili w lodowatych wodach miejscowych jeziorek, które wykorzystywali w charakterze naturalnej lodówki. Stanowiska kultury kreswelsko-hamburskiej odkryto także na terenie Polski, w dorzeczu Odry i Warty (Olbrachcice, Siedlnica, Liny). Warunki naturalne obszaru Polski różniły się oczywiście od obecnych. Wody spływające spod topiącego się lodowca i cieki wodne z południa spływały na północny zachód Pradoliną Toruńsko-Eberswaldzką, a potem przez obszar Doggerlandu, by uchodzić do Atlantyku na wysokości dzisiejszej Szkocji. Około 15-10 tys. lat temu lądolód wycofał się na obszar Morza Bałtyckiego. W okresie późnego glacjału obszar Polski (i Europy) przeszedł przez trzy fazy ociepleń interstadialnych (Pre-Bölling, Bölling, Alleröd) i trzy zimne stadiały (Dryas I, II i III). Migrujące z zachodu grupy poszukiwały na ziemiach polskich krzemienia wydobywanego na Górnym Śląsku, Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej i w Górach Świętokrzyskich. Łowcy kultury kreswelsko-hamburskiej przebywali tu przez cały rok, polując na stada reniferów szczególnie w okresie jesiennym. Zamieszkiwali obozowiska składające się z lekkich namiotów. Za zwierzętami wędrowali prawdopodobnie jeszcze dalej na północ. Używali charakterystycznych krzemiennych grotów z zadziorami, pełniących funkcję grotów strzał lub broni drzewcowej, a także asymetrycznych przekłuwaczy. Wraz z ochłodzeniem w okresie Dryasu II zanikła kultura kreswelsko-hamburska, której nieliczne społeczności przetrwały jedynie w nielicznych miejscach na Niżu Europejskim. W okresie ocieplenia Alleröd (11,8-11 tys. lat temu) w zachodniej części Niżu Europejskiego (od północnej Francji do Polski) pojawiła się kultura Federmesser. Jej twórcy musieli bytować w zmienionych warunkach, w których tundrę i stepotundrę zastąpiły rozrastające się na kontynencie lasy. Zamiast na renifery, zaczęli polować na zwierzęta leśne (jelenie, sarny, dziki, łosie). Zakładali obozowiska i eksploatowali zasoby w promieniu 20-30 kilometrów, a potem przenosili się w nowe miejsce. Do wytwarzania kamiennych narzędzi wykorzystywali surowce lokalne. Wraz z cofaniem się lądolodu na północ i wschód odchodziły także mamuty i renifery. Pozostałością bytności ludzi kultury Federmesser są głównie koncentracje wyrobów kamiennych, pozostałości lekkich szałasów i ognisk. Obozowiska były zamieszkiwane przez pojedyncze rodziny. Ważne ślady działalności późnopaleolitycznych łowców-zbieraczy odkryto w Grzybowej Górze i na obszarze rezerwatu archeologicznego Rydno koło Starachowic w dolinie Kamiennej. Kompleks stanowisk w Grzybowej Górze znajduje się na terasie rzeki Kamiennej i jest datowany na ok. 12,9-9,8 tys. lat temu. Przebywali i działali tu ludzie związani z kulturami: kreswelsko-hamburską, Federmesser, Bromme-Lingby i świderską. Odkryto tu ślady obozowisk podstawowych i nagromadzenia krzemiennych zabytków. Rzeka i kopalne jeziorka przyciągały paleolitycznych myśliwych. Ale głównym powodem ich przebywania w tym miejscu była wychodnia triasowych hematytów. Wyodbywano je drążąc proste jamy kopalniane w gruncie, do głębokości około 1,5 metra. Wydobyty hematyt (do 5-6 kg z każdej kopalni) był rozdrabniany na proszek, w wyniku czego otrzymywano cenny czerwony barwnik – ochrę. Barwnik ten docierał nawet kilkaset kilometrów na zachód od miejsca wydobycia. Na teren Rydna przybywali też goście zza Karpat, przynosząc ze sobą narzędzia z radiolarytu i obsydianu. Odkryto tu ogółem ok. 400 obozowisk górnopaleolitycznych myśliwych. Rydno było terenem spotkań różnych grup praludzi przybywających tu z rozmaitych kierunków. Wspomniana kultura Bromme-Lyngby zajmowała obszary od Wysp Brytyjskich po Jutlandię i Litwę. Jej twórcami byli łowcy reniferów poruszający się po terenach tundry i lasotundry, obecnej jeszcze w północnej części Niżu Europejskiego. Żyli oni także na terenach, które dziś są przykryte wodami Morza Północnego i Morza Bałtyckiego. W okresie ochłodzenia Dryasu III ludność kultury Federmesser wycofała się na południe. Na Niżu powstały nowe kultury (ahrensburska, świderska, desneńska). Ludność kultury ahrensburskiej polowała głównie na renifery zwierzęta leśne, posługując się przy tym łukiem i strzałami. Ze stanowiska Stelmoor zachowały się drewniane egzemplarze jednych z najstarszych na Świecie łuków. Kultura świderska (od stanowiska Świdry Wielkie koło Warszawy) zajmowała środkowo-wschodnie obszary Niżu Europejskiego, m. in. tereny współczesnej Polski, Białorusi i Ukrainy. Ludzie kultury świderskiej wytwarzali rozwinięte wiórowe narzędzia krzemienne. Eksploatowali krzemień jurajski z Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i krzemień czekoladowy z północnego obrzeża Gór Świętokrzyskich. Ten ostatni wydobywali m. in. w kopalniach odkrywkowych w okolicach Orońska, Mielnika i Gojścia. Surowiec krzemienny docierał nawet 200-350 km od miejsca wydobycia, co wskazuje na zasięg wędrówek ludności kultury świderskiej. Była ona bardzo ruchliwa i zamieszkiwała zwykle obozowiska złożone z lekkich szałasów. Czasem budowano trwalsze półziemianki, takie jak np. konstrukcje znane z Grzybowej Góry koło Starachowic. Czasami grupy rodzinne łowców skupiały się w jednym miejscu, jak działo się to na kopalnej piaszczystej wyspie wiślanej w Całowaniu koło Warszawy. Łowcy kultury świderskiej docierali w swych wędrówkach aż do Karpat Rumuńskich. Kiedy zakończył się plejstocen i nadeszło postglacjalne ocieplenie związane z początkami holocenu, niektórzy świderscy łowcy reniferów odeszli na północ, zostawiając miejsce innym grupom myśliwych i zbieraczy nadchodzących z zachodu. Inni pozostali, przystosowując się do nowych warunków.

Górnopaleolityczne społeczności łowców-zbieraczy rozwijały się w Afryce, także po wyjściu z tego kontynentu migrujących grup Homo sapiens. W Afryce ten okres znany jest jako Późna Epoka Kamienia (Late Stone Age – LSA) i odpowiada górnemu paleolitowi. Około 50-30 tys. lat temu w południowej Afryce nastąpił wyraźny wzrost populacji. Praludzie zamieszkujący ten region dysponowali już wtedy dobrą bronią łowiecką, w tym miotaną i mogli skuteczniej polować na zwierzęta pozyskując większą ilość pokarmu, niż ich przodkowie. Źródłem pożywienia stała się nie tylko zwierzyna łowna, ale także ryby. W coraz większym stopniu wykorzystywano także pokarmy pochodzenia roślinnego. Pomiędzy różnymi społecznościami zamieszkującymi południe kontynentu kwitła dalekosiężna wymiana dóbr. Mieszkańcy południowej Afryki używali już kościanych narzędzi i broni, kamiennych zbrojników mikrolitycznych, stosowali barwniki i produkowali ozdoby z kości i muszli. Początek późnej epoki kamienia w południowej Afryce przypadał na ok. 30 tys. lat temu. Pomiędzy środkową a późną epoką kamienia na tym obszarze widoczne jest zerwanie i dyskontynuacja w sferze kultury materialnej. 25-20 tys. lat temu ponownie pojawiają się na tym obszarze narzędzia mikrolityczne. O kultywowaniu sztuki świadczą pokryte malowidłami przedstawiającymi zwierzęta płyty kamienne sprzed 28 tys. lat odkryte w jaskini Apollo 11 w Namibii. Jaskinia ta była zamieszkana od ok. 40 tys. lat temu. W środkowozachodniej Afryce rozwijały się przemysły (kultury) kontynuujące tradycje aszelskie: lumpebien (40-35 tys. lat temu) i  czitolien (15 tys. lat temu). Ich twórcy wytwarzali dwustronnie obrobione kamienne ostrza nawiązujące do pięściaków. Stopniowo w Afryce południowej zaczęły się jednak upowszechniać narzędzia wiórowe i mikrolity. W północno-wschodniej Afryce widoczna jest kontynuacja pomiędzy kulturami Środkowej Epoki Kamienia, których twórcy stosowali technikę lewaluaską i górnopaleolitycznymi kulturami operującymi narzędziami wiórowymi. Jedną z kultur kontynuujących dawne tradycje była kultura chormuzyjska z Sudanu (40/35-20/15 tys. lat temu), której twórcy produkowali narzędzia w technice lewaluaskiej, polowali na antylopy, gazele i bowidy, a także odławiali ryby z Nilu. Łowcy i zbieracze zamieszkujący obszary dolnej Doliny Nilu wydobywali krzemień i rogowiec metodami górniczymi, jak świadczą o tym znaleziska z kopalń w Nazlet Khater sprzed ok. 35-32 tys. lat. Począwszy o0d ok. 25 tys. lat temu przemysły lewaluaskie były zastępowane w północno-wschodniej Afryce przez górnopaleolityczne przemysły wiórowe, takie jak wyróżniony na stanowiskach badanych przez polskich archeologów w okolicy Edfu idfunian. Mieszkańcy Doliny Nilu wytwarzali teraz swoje narzędzia z wiórów produkowanych z rdzeni wolumetrycznych. Około 20 tys. lat temu mieszkańców północnej Afryki dotknęły niekorzystne zmiany klimatyczne związane ze znacznym osuszeniem i ochłodzeniem w maksimum ostatniego zlodowacenia. Oazy na Pustyni Libijskiej zostały opuszczone przez zamieszkujące je grupy praludzi. Gdy wysychały okoliczne obszary, ludność koncentrowała się w obfitującej w pokarm Dolinie Nilu. Tutejsi łowcy polowali już za pomocą łuku i strzał. Społeczności zamieszkujące obszar Maghrebu były bardzo konserwatywne i cały czas kultywowały tradycje środkowopaleolityczne, wytwarzając swoje narzędzia w stary, mustierski sposób. Jedynie w Libii ok. 40-17 tys. lat temu mieszkańcy rozwinęli przemysły wiórowe. W okresie 40-20 tys. lat temu na obszarze Maghrebu dominowała kultura aterska, której twórcy kontynuowali mustiersko-lewaluaskie tradycje, wprowadzając jednocześnie nowości, takie jak wytwarzanie wyrobów kościanych. Ludność kultury aterskiej zamieszkiwała jaskinie, w których budowała szałasy i układała bruki kamienne. Zakładała także obozowiska na obszarach otwartych. Ludzie kultury aterskiej polowali na konie i bowidy. Żywili się także małżami zebranymi nad brzegiem morza i żółwiami. Kultura aterska przetrwała w północnej Afryce mimo zmian klimatycznych aż do ok. 22 tys. lat temu. Zanikła dopiero wraz pogorszeniem się warunków naturalnym w II pleniglacjale ostatniego zlodowacenia. Około 21-18 tys. lat temu mieszkańcy Afryki musieli przystosować się do bytowania w warunkach ekstremalnie suchego klimatu. Sahara stała się wtedy pustynią podobną do współczesnej, wskutek czego praludzie w północnej Afryce zasiedlali jedynie Dolinę Nilu i brzegi Morza Śródziemnego. Zaczęli oni używać narzędzi złożonych z małych kamiennych zbrojników osadzanych w drewnianych oprawach. W Egipcie roziwjały się wówczas (21-17 tys. lat temu) kultury: halfańska, kaburyjska, kubanijska, fachuryjska. Zamieszkiwali oni jedynie wąski pas Doliny Nilu. W Wadi Kubbanija i Jebel Sahaba odkryto pochodzące z tego okresu pochówki osób zabitych strzałami z łuku, co może wskazywać na wzrost konfliktów między grupami ludzkimi zamieszkującymi ten obszar. Walczyły one o dostęp do kurczących się zasobów Doliny Nilu w warunkach znacznego pogorszenia klimatu. Ludnośc kultury kubanijskiej żyła z intensywnego rybołówstwa i łowiectwa, a także ze zbieractwa roślin (cibory, sitowia, nasion rumianku, owoców palm). W Libii dominowała wtedy kultura dabbijska, a dalej na zachód iberomauruzyjska. Twórcy tej ostatniej praktykowali masowe polowania na antylopy prowadzone z pomocą pułapek i naturalnych elementów topografii (np. urwisk). Ważną rolę w gospodarce ludności iberomauruzyjskiej odgrywało zbieractwo małży i ślimaków, po którym pozostały śmietniska muszlowe. Ludność związana z tą kulturą zakładała obozowiska pod nawisami skalnymi, pod którymi wznosiła struktury mieszkalne. Produkowała kamienne narzędzia wiórowe i narzędzia kościane. Kiedy na północy następował proces koncentracji ludności na wąskich połaciach terenów nad nilem i Morzem Śródziemnym w Afryce subsaharyjskiej osuszenie i ochłodzenie klimatu prowadziło do innego rodzaju przemian. Tu populacje praludzi skupiły się na obrzeżach płaskowyżów i zaczęły eksploatować zasoby różnych środowisk. W miarę wyczerpywania się zasobów przenosiły się na nowe miejsca. Około 22-16 tys. lat temu obszary dzisiejszego RPA zdominowała kultura Robberg, której twórcy używali narzędzi wiórowych, mikrolitycznych i kościanych. Polowali na wędrujące ssaki trawożerne. Ich kultura materialna przypomina kulturę współczesnych Buszmenów San, którzy także są ludem zbieracko-łowieckim. Wytwarzali oni ozdobne przedmioty z kości i skorup jaj strusich. W tym czasie na skutek zmian klimatu zmniejszył się w środkowej Afryce znacząco zasięg wilgotnych lasów równikowych, ustępujących miejsca sawannie i lasosawannie. Praludzie zamieszkujący ten obszar przeszli od polowania na stada antylop do polowania na pojedyncze ssaki. Na pozostałych obszarach Afryki postępował złożony proces przejścia od Środkowej do Późnej Epoki Kamienia. Od około 21-17 tys. lat temu zaczęły się w Afryce Północnej rozwijać kultury zaliczane już do stadium epipaleolitu, czyli paleolitu schyłkowego. Nil osadzał wtedy w swojej dolinie masy materiału spłukane z równikowej Afryki. W Dolinie Nilu funkcjonowały wtedy kultury sebilska, affiańska, silsilijska, isnańska, ballańska i qadańska. Ich twórcy posługiwali się zarówno techniką wiórową i lewaluaską. Ludzie związani z tymi kulturami żyli z łowiectwa, rybołówstwa i zbieractwa roślin. Ryby odławiano masowo, a potem konserwowano soląc je lub wędząc. Lokalne kultury epipaleolityczne przetrwały nad Nilem aż do początku holocenu. Na terenie Maghrebu aż do końca plejstocenu dominowała kultura iberomauruzyjska (13-10 tys. lat temu). Jej najważniejszym stanowiskiem z tego okresu jest Afalou Bou Rhumel w Algierii, gdzie pod nawisem skalnym odkryto ślady ognisk, murków i siedlisk, a także nagromadzenie ludzkich szczątków należących do 50 osób. Odkryto tu także gliniane figurki zwierząt. Iberomauruzyjczycy polowali na antylopy pasące się na obszarze, który dziś jest szelfem zalanym wodami Morza Śródziemnego. Wraz z transgresją morską zalewającą szelf zaczęli polować na owce berberyjskie zamieszkujące płaskowyże. W Afryce subsaharyjskiej kultury Późnej Epoki Kamienia przetrwały do późnego holocenu, w wielu miejscach aż do czasów przybycia europejskich kolonizatorów. W rozwiniętym etapie Późnej Epoki Kamienia 12-9,4 tys. lat temu w południowej Afryce wzrastała gęstość zaludnienia. Ludzie zasiedlili liczne jaskinie i schroniska skalne. W jaskini Elands Bay odkryto pochodzące z tego okresu ślady produkcji narzędzi mikrolitycznych, kości zwierząt i pochówki ludzi. Coraz większą rolę w gospodarce zaczęło odgrywać zbieractwo (szczególnie małży morskich), usuwając w cień łowiectwo. Na obszarze Wielkich Rowów Afrykańskich dominowali twórcy przemysłu zwanego eburranem. Wytwarzali oni zaawansowane narzędzia wiórowe i żyli z polowania na średniej wielkości ssaki. W Etiopii i Somalii żyły grupy używające narzędzi mikrolitycznych, a w Afryce środkowej i środkowo-zachodniej użytkownicy dużych narzędzi mikrolitycznych. Aż do początku holocenu zmiany w życiu mieszkańców Afryki nie były duże.

Azja Środkowa, tak samo jak Europa była obszarem rozwoju kultur przejściowych pomiędzy środkowym i górnym paleolitem. 40-35 tys. lat na terenach Azji Środkowej i północnej dominowały biomy trawiaste, podobne do dzisiejszych stepów. Nieco później na niektóre obszary powróciły lasy sosnowo-brzozowe. Praludzie mogli tu polować na konie, gazele mongolskie, nosorożce włochate, mamuty, tury, jelenie olbrzymie, wielbłądy, wilki i inne gatunki ssaków. W okresie 25-10 tys. lat temu w centrum Azji znów zapanował ostry, zimny klimat, co skutkowało ekspansją półpustyni, stepów i stepotundry. Wykopaliska w środkowoazjatyckiej jaskini Kara-Bom wskazują, że ok. 38-30 tys. lat temu mieszkańcy tego obszaru rozwijali górnopaleolityczne przemysły wiórowe. Okres przybycia na ten obszar wczesnych Homo sapiens i historia i rozprzestrzenienia się w Azji nie jest jeszcze tak dobrze poznana, jak na innych terenach. Nie wiadomo do końca w jaki sposób i w jakim stopniu przybywający na obszar Azji ludzie współcześni zasymilowali populacje archaicznych hominidów żyjące tu dotychczas. Prawdopodobnie ludzie współcześni i neandertalczycy koegzystowali na obszarze gór Ałtaj jeszcze około 28-27 tys. lat temu. Kultury archeologiczne i przemysły związane z Homo sapiens pojawiły się tu ok. 50-40 tys. lat temu. Pierwsze kultury przejściowe pozostawiły po sobie narzędzia kamienne podobne do bliskowschodnich, ale później ich rozwój poszedł inną drogą ze względu na przystosowania do lokalnych warunków. Na terenach Mongolii, Mongolii Wewnętrznej i Zabajkala nadejście nowej epoki też objawiało się zastąpieniem techniki lewaluaskiej przez wiórową. 43-30 tys. lat temu na licznych środkowoazjatyckich stanowiskach (jaskinia Kara-Bom, jaskinia Dienisowa, Ust-Karakol i in.) pojawiły się dzieła sztuki, ozdoby z kości i muszli wytworzone przez ludzi współczesnych. Pojawienie się sztuki i zachowań rytualnych było wyraźną oznaką początku górnego paleolitu. Około 33-29 tys. lat temu w Afganistanie i Ałtaju pojawiły się społeczności używające narzędzi oryniackich. Na obszarze wschodniej Syberii jeszcze przez długi czas niektóre społeczności posługiwały się narzędziami otoczakowymi. Tak samo było na obszarze Mongolii, Chin i Azji Południowo-Wschodniej oraz prakontynentu Sunda. Na obszarze dzisiejszego Wietnamu od ok. 30 tys. lat temu rozwijała się otoczakowa kultura hoabińska. Jej twórcy wyrabiali m. in. kamienne siekiery. Przemysły otoczakowe rozwijały się bardzo długo, na obszarze Indonezji i Filipin jeszcze ok. 8000-6500 lat temu. Na obszarze Chin pierwsze kultury górnopaleolityczne z ostrzami liściowatymi pojawiły się jeszcze przed 30 tys. lat temu. Przyniosły je ze sobą populacje wędrujące z obszarów Mongolii i południowej Syberii. Górnopaleolityczne ostrza liściowate pochodzące sprzed 31,9 tys. lat odkryto także w jaskini Fukui na japońskiej wyspie Kiusiu. Ludzie współcześni zasiedlili Archipelag Wysp Japońskich w czasie I pleniglacjału, kiedy był on połączony pomostem lądowym z Półwyspem Koreańskim. Populacje azjatyckie przemieszczały się do zachodnich Chin przez korytarz pomiędzy górami Kunlun a pustynią Takla-Makan. Około 30-20 tys. lat temu na obszarach Mongolii i północnych Chin upowszechniły się rdzenie wiórowe typu gobijskiego. Na obszarze Syberii ok. 27-20/18 tys. lat temu grupy praludzi zasiedliły jedynie dorzecze górnego Obu i Jeniseju oraz dorzecze Angary i rejon jeziora Bajkał. Zachodnia Syberia nie była w tym czasie zasiedlona. 28-17 tys. lat temu Syberię zamieszkiwali głównie łowcy mamutów i reniferów wytwarzający wiórowe narzędzia i liczne przedmioty kościane. Grupy łowców chętnie zakładały swoje obozowiska w pobliżu wody, np. na terasach rzecznych. Znane są nie tylko obozowiska łowieckie, ale także miejsca przetwarzania surowców kamiennych oraz miejsca zamieszkiwane przez dłuższy czas. W dorzeczu Angary, górnego Jeniseju i górnego Obu rozwijała się kultura Malta-Buret (24-19 tys. lat temu), której twórcy używali zaawansowanych narzędzi wiórowych oraz narzędzi i broni wykonanych z kości. Z kości wykonywali także figurki przedstawiające postacie kobiece i zwierzęta. Polowali na mamuty, nosorożce i bizony żyjące na chłodnym stepie przetykanym kępami lasu. Zamieszkiwali ziemianki i obramowane kamieniami domy i szałasy. Odrębne kultury rozwijały się w dorzeczu górnej i środkowej Leny oraz Ałdanu. Pozostały po nich zespoły narzędzi otoczakowych i wiórowych wykonywanych z rdzeni typu gobijskiego. Ich twórcy zamieszkiwali szałasy z zadaszeniem o konstrukcji wspartej na żebrach zwierzęcych i polowali na mamuty, renifery, łosie, bizony i dzikie konie. Około 15 tys. lat temu na obszarach północno-wschodniej Syberii zaczęły się rozwijać społeczności kultury diuktajskiej. W północnej części Chin rozwijały się społeczności, które w wysokim stopniu opanowały obróbkę narzędzi i innych przedmiotów kościanych, jak wskazują na to znaleziska z jaskini Xiaogushan sprzed 23-13 tys. lat, w której znaleziono też ślady ognisk i warstwy popiołu świadczące o przebywaniu tam grup praludzi. Bogaty zbiór wyrobów z kości, zębów i muszli sprzed co najmniej 18 tys. lat odkryto także w Górnej Jaskini Zhoukoudian koło Pekinu. Zamieszkujące północne Chiny grupy ludzkie przemierzały terytoria pustynne i stepowe polując na dzikie konie i osły. Używali dość prymitywnych narzędzi kamiennych i dopiero ok. 26,2-15.9 tys. lat temu pojawiły się na tym obszarze bardziej zaawansowane techniki obróbki kamienia (technika naciskowa i wiórowa, rdzenie typu gobijskiego, ostrza tylcowe). Na obszarze Wysp Japońskich grupy praludzi eksploatowały wtedy miejscowe złoża obsydianu. Odkryto tu liczne obozowiska związane z pracowniami obróbki tego surowca. W tym czasie w południowych Chinach dominowały prymitywniejsze techniki obróbki kamienia. W Azji Południowo-Wschodniej i na obszarze Sundy nadal żyły społeczności posługujące się narzędziami otoczakowymi. U schyłku tzw. zlodowacenia sartańskiego na Syberii zmiany klimatyczne stawały się coraz szybsze. Grupy praludzi zasiedlały przez dłuższy czas miejsca położone nad głównymi rzekami i ich dopływami, jak poświadczają to wielowarstwowe stanowiska. Syberię zamieszkiwali w późnym glacjale (16-12/10 tys. lat temu) przedstawiciele kultury afontowskiej i kokoriewskiej reprezentujących dwie odrębne populacje na tym obszarze. Korzystały one z całej gamy narzędzi kamiennych i kościanych, a nawet lepiły gliniane figurki ludzi. Polowały na renifery, dzikie konie, kułany i bowidy. Im bliżej było końca epoki lodowcowej, tym większe znaczenie dla łowców zyskiwały zwierzęta leśne, takie jak np. jelenie czy dziki. W dolinie Ałdanu pojawiły się 13-12 tys. lat temu społeczności kultury diuktajskiej, posługujące się kamiennymi, bifacjalnymi ostrzami liściowatymi. Dotarły one aż do doliny Indygirki znajdującej się za kołem polarnym. Społeczności paleolitycznych łowców przetrwały na Syberii aż do początku holocenu. To właśnie w Azji, w chińskich jaskiniach Xianrendong i Yuchanyan znaleziono najstarsze na Świecie naczynia ceramiczne pochodzące sprzed 18 tys. lat. Wyrabiali ją już przedstawiciele zbieracko-łowieckich społeczności górnopaleolitycznych, zamieszkujących obszary położne nad rzeką Jangcy. Poprzedza ona o 10 tys. lat powstanie pierwszych społeczności rolniczych. Ceramiczne naczynia z syberyjskich stanowisk nad Amurem pochodzą sprzed 14-12 tys. lat. Z Japonii znane są naczynia ceramiczne pochodzące sprzed 13,5 tys. lat.

Z obszarów Syberii i północno-wschodniej Azji wyszły migracje, dzięki którym Homo sapiens zasiedlił pod koniec górnego paleolitu ostatnie bezludne kontynenty na Ziemi, czy Amerykę Północną i Południową (Nowy Świat). Przybycie pierwszych ludzi do Nowego Świata jest tematem zażartych sporów naukowych. W tej kwestii pozostaje jeszcze wiele nierozwiązanych do dziś zagadnień. Pewne jest jednak, że Obie ameryki zostały zasiedlone pod koniec plejstocenu przez populacje współczesnych anatomicznie ludzi pochodzące ze wschodniej części Azji, z polarnej Syberii. Ci sprawni, zaopatrzeni górnopaleolityczne narzędzia łowcy-zbieracze przedostali się tu przez Beringię (istniejący w plejstocenie pomost lądowy łączący Azję z Ameryką Północną) i drogą morską, adaptując się do warunków nowego kontynentu. Stali się przodkami Amerindian, rdzennych mieszkańców Nowego Świata. Dziś już wiadomo, że kolonizacja obu Ameryk przez przodków Indian nastąpiła w okresie ostatniego zlodowacenia (w plejstocenie). W trakcie maksimum ostatniego zlodowacenia Ameryka Północna, tak samo jak spora część Europy i Azji była pokryta lądolodem. W Ameryce lądolód rozciągał się od wybrzeży Morza Arktycznego, poprzez całą Kanadę, aż do rejonu Wielkich Jezior. Mimo to, spora część Alaski i korytarze wolne od lodu wzdłuż łańcucha górskiego Kordylierów. Poziom mórz i oceanów był wtedy aż o 120 metrów niższy od dzisiejszego. Z tego powodu Azja i Ameryka Północna były połączone pomostem lądowym zwanym Beringią. Dno dzisiejszej Cieśniny Beringa było w tych czasach stałym lądem. Beringia była obszarem stepotundry, na którym żyły wielkie zwierzęta epoki lodowcowej, takie jak mamuty, czy nosorożce włochate. W pobliżu wybrzeży rosły niewielkie połacie tajgi. Spore połacie Ameryki Północnej, zwłaszcza na przedpolu lądolodu były zajęte przez tundrę. Od wybrzeża atlantyckiego po dorzecze Missisipi-Missouri rozciągały się obszary tajgi, zdominowanej przez drzewa iglaste, szczególnie przez świerki i sosny. Na południe od niej, nad Zatoką Meksykańską rosły lasy mieszane strefy umiarkowanej. Dopiero w okolicach 30 stopnia szerokości geograficznej północnej ustępowały one miejsca podzwrotnikowym lasom zdominowanym przez dęby i orzeszniki, w których żyły jelenie, mastodonty i leniwce naziemne. Wzdłuż pacyficznego brzegu Ameryki istniały różnorodne ekosystemy nadbrzeżne, bogate w różne gatunki roślin i zwierząt. W pobliżu oceanicznych brzegów ciągnęły się stepy i lasy sosnowe, w których żyły leniwce naziemne. W przybrzeżnych wodach kłębiły się liczne ryby i skorupiaki. Przyroda Ameryki Południowej również nie uniknęła skutków zlodowacenia. W Andach istniały wielkie lodowce górskie, sięgające aż do wybrzeża Oceanu Spokojnego. Na południu kontynentu królowała tundra sąsiadująca z lądolodem. Wnętrze kontynentu było raczej suche i chłodne, a wilgotne lasy równikowe zajmowały jedynie niewielką część Niziny Amazońskiej. Badania genetyczne współczesnych populacji indiańskich wskazują, że przodkowie rdzennych mieszkańców obu Ameryk pochodzą właśnie z Azji. Dowodzą tego zarówno badania genów chromosomu Y przekazywanego przez pokolenia w linii męskiej, jak i mitochondrialnego DNA, dziedziczonego w linii matczynej. W genomie rdzennych mieszkańców Amazonii znaleziono geny populacji australijsko-melanezyjskiej, co wskazuje na migracje z Oceanii, które w jakimś momencie dotarły do brzegów Ameryki Południowej. Obecnie badacze przypuszczają, że pierwotni mieszkańcy Ameryki, którzy dotarli tam przez Beringię, pochodzili z dorzecza rzeki Jenisej na Syberii. Właśnie tam, wśród mieszkających na Syberii plemion odkryto największe nasilenie występowania typowo indiańskich genów mitochondrialnego DNA. Równie często indiańskie haplogrupy występują wśród tubylców mieszkających pomiędzy górami Ałtaj a Jeziorem Bajkał. Niektóre analizy wskazują też na związki rdzennych Amerykanów z populacjami Korei, Japonii (szczególnie z Ajnami), dorzecza Amuru i Mongolii.

Chronologia zasiedlania Obu Ameryk jeszcze dziś budzi żywe kontrowersje wśród badaczy. Choć dość powszechnie przyjmuje się, że pierwsi ludzie dotarli do Nowego Świata najwcześniej około 15,5-12 tys. lat temu, to pozostaje jeszcze problem amerykańskich stanowisk datowanych na czasy wcześniejsze. Istnieją hipotezy wskazujące, że Ameryki mogły być zasiedlone już ok. 40-20 tys. lat temu. Należy jednak zwrócić uwagę, że syberyjskie obszary z których mogła wyjść migracja do Obu Ameryk (tereny na wschód od Leny i na północ od rzeki Ałdan) zostały zasiedlone dość późno, bo 36 lub tylko 22 tys. lat temu. Kontrowersyjne stanowiska prekolumbijskie z okresu 40-30 tys. lat to przede wszystkim Toca do Boqueirão da Pedra Furada w Brazylii, El Cedral i Tlapacoya w Meksyku i El Bosque w Nikaragui. Inne sporne stanowisko odkrył amerykański archeolog Richard MacNeish w peruwiańskiej jaskini Pikimachay położonej w andyjskiej dolinie Ayacucho. Znalazł tam krzemienne ostrza włóczni i kości upolowanych przez Paleoindian leniwców, koni i wielbłądów. Pochodzą one sprzed 20 tys. lat. Wielu badaczy kwestionuje jednak zarówno datowanie tych stanowisk, jak i antropogeniczne pochodzenie znalezionych na nich otoczakowych narzędzi kamiennych. Wskazują oni na trudności w tak wczesnym zasiedleniu Obu Ameryk przez grupy praludzi ze Starego Świata związane z przystosowaniem się do klimatu obszarów podbiegunowych i dostępnością międzylodowcowych korytarzy na Alasce. Pewne dowody bytności ludzi we wschodniej Beringii pochodzą dopiero sprzed 14 tys. lat temu, a szlak nadbrzeżny z Azji do Ameryki Północnej był dostępny 15-13 tys. lat temu. Obecność ludzi w Nowym Świecie przed 14-15 tys. lat należy zatem uznać za niepotwierdzoną przez dostępne dowody. Upadła także karkołomna hipoteza kolonizacji Ameryki Północnej przez przedstawicieli kultury solutrejskiej, którzy mieliby tu przybyć drogą morską przez północną część Oceanu Atlantyckiego ok. 18 tys. lat temu. Datowanie najstarszego poziomu jaskini Meadowcroft w Pensylwanii (19-17 tys. lat temu) jest kwestionowane. Najstarszym powszechnie akceptowanym przez badaczy stanowiskiem archeologicznym w Nowym Świecie jest położone w południowym Chile na wybrzeżu Oceanu Spokojnego Monte Verde, datowane na ok. 14,6 tys. lat temu. To datowanie wskazuje minimalny termin (najmłodszy możliwy termin, terminus ante quem) zasiedlenia przez człowieka współczesnego Nowego Świata. Najprawdopodobniej Obie Ameryki zostały zasiedlone później ( i nie wcześniej, terminus post quem), niż 23 tys. lat temu., przed maksimum ostatniego zlodowacenia. Dotarcie z Beringii do okolic Monte Verde daleko na południu musiało zając społecznościom przybyszy sporo czasu. Musieli oni obrać drogę morską, wzdłuż amerykańskich wybrzeży Oceanu Spokojnego. Posiadali umiejętność budowania jednostek pływających (łodzi, tratew) i pozyskiwania pożywienia z zasobów morskich (ssaków morskich, małży, wodorostów). Przybysze nie dysponowali wiedzą o  nowym kontynencie, jego warunkach naturalnych i zasobach. Wędrując przez nieznane dotąd tereny przekraczali granice biomów i stref klimatycznych. Wiedzieli jednak jak polować na zwierzęta, jak zbierać pożyteczne rośliny i jak poszukiwać surowców kamiennych do wyrobu narzędzi. Byli elastyczni i energiczni. W Monte Verde zachowały się w torfie pozostałości szałasów, drewniane przedmioty (rozcieracze, drzewce włóczni) i mnóstwo przedmiotów z materiałów organicznych. Wskazują one na doskonałe przystosowanie mieszkańców obozowiska do miejscowych warunków. Zarówno najwcześniejsi migranci w obu Amerykach, jak i ludzie związani z kulturą Clovis byli łowcami, zbieraczami i rybakami. Wędrowali z miejsca na miejsce przebywając niekiedy wielki odległości wodą i lądem.

Około 12,6 tys. lat temu przybyli do Ameryki Północnej przez Beringię łowcy mamutów i zwierząt drapieżnych, którzy za stadami dzikich drapieżników przyszli z Beringii, przeszli między lądolodem laurentyńskim a kordylierskim i wkroczyli do Nowego Świata. Charakterystycznym zabytkiem kultury Clovis są kamienne ostrza z rynienkowatym zagłębieniem. Technika wyrabiania tych ostrzy powstała już na obszarze Nowego Świata. Badania DNA i analizy językoznawcze dowodzą, że pierwotna ludność Ameryki i jej zróżnicowanie jest produktem kilku migracji (3-4 migracje od ok. 40 tys. lat),. Przybyły w tym czasie trzy główne grupy pierwotnej ludności w Nowym Świecie: Amerindianie, Eskimo-Aleuci i Na-Dene. Skutkiem przybycia ludzi do Ameryki i mian klimatu u schyłku plejstocenu było wytępienie wielu gatunków tutejszych ssaków skutkiem intensywnej działalności łowieckiej. Wyginęło 75 gatunków, w tym mastodonty, mamuty, leniwce olbrzymie, jaki, lwy. Po zasiedleniu obu Ameryk ludzie rozprzestrzenili się po całym kontynencie. Na Wielkich Równinach Północnej Ameryki polowali na bizony, zwierzęta nie bały się ich tym bardziej, że wcześniej nie zetknęły się z człowiekiem. Nad brzegami jeziora Texcoco żyły mamuty, na które również polowano. Paleoindianie (bo tak nazywamy pierwszych mieszkańców kontynentu amerykańskiego) mieszkali tam w szałasach z gałęzi i skór. Na wybrzeżu zatoki Campeche, gdzie ludzie zamieszkiwali w dżungli polowano na jaguary. W Amazonii ludzie wykorzystywali bogactwa lasu równikowego, polując i zbierając rośliny, tak jak wiele tamtejszych ludów robi to do dziś. Nad Oceanem Spokojnym korzystano z morskich zasobów: ryb i skorupiaków. W Patagonii polowano na guanako (zwierzę z rodziny wielbłądowatych) za pomocą oszczepów z obsydianowym grotem. Na stanowisku Old Crow w kanadyjskim Jukonie odkryto szczątki upolowanych przez Paleoindian (tak zwykle określa się pierwszych mieszkańców Nowego Świata) mamutów i karibu. W meksykańskim stanie Pueblo, koło zapory wodnej Valsequillo, znaleziono kilka obozowisk paleolitycznych myśliwych ze szczątkami mamutów, mastodontów, koni, antylop i innych zwierząt. W ich sąsiedztwie znajdowały się narzędzia i broń związane z kulturą Clovis. Faza Llano kultur paleoindiańskich trwała od 12 tys. lat temu do 9 tys. lat temu i zwana jest także okresem paleoindiańskim. Rozwijały się w tym czasie kultury Clovis i Folsom. Ich twórcy polowali na terenach stepu i stepotundry na mastodonty, antylopy, konie, bizony, woły piżmowe, bizony i karibu. Łowcy kultury Clovis rozprzestrzenili się od niepokrytej lądolodem części Ameryki Północnej po Panamę. Szczególnie upodobali sobie rejony dzisiejszych południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych i północnego Meksyku, w plejstocenie porośnięte lasami. Swoje narzędzia kamienne i groty oszczepów wytwarzali z czertu, jaspisu, chalcedonu i obsydianu. Grupy łowców zamieszkujących Amerykę Północna odbywały dalekie wędrówki (nawet 300-400 km) w poszukiwaniu tych surowców i stad zwierzyny łownej. Nie potwierdziła się jednak dotąd teoria głoszącą, że to Paleoindianie byli przyczyną wyginięcia amerykańskiej megafauny, na która polowali. To raczej zmiany klimatyczne i ekologiczne u schyłku plejstocenu były przyczyną jej wymarcia. Około 11,5 tys. lat przed Chr. kultura Clovis ustąpiła kulturze Folsom. Największe zwierzęta Ameryk właśnie wymierały. Bizony i karibu padały ofiarą paleoindiańskich łowców. Posługiwali się ostrzami typu Folsom, smuklejszymi i skuteczniejszymi w czasie polowań. Na stanowisku Folsom w Nowym Meksyku (od którego wzięła nazwę cała kultura) odkryto szczątki kilkudziesięciu zabitych w czasie polowania i poćwiartowanych na miejscu bizonów. Takich miejsc, w których Paleoindianie polowali na wielkie stada bizonów odkryto w Ameryce jeszcze więcej. Większość stanowisk kultury Folsom to właśnie tzw. killing sites i butchering sites, czyli miejsca zabijania zwierząt i sprawiania ich tusz. W czasie polowań wykorzystywano formy terenu służące jako naturalne pułapki (np. wąwozy, doliny). Łowcy wykorzystywali nie tylko mięso i tłuszcz, ale także skórę, ścięgna, kości i wnętrzności tych zwierząt. Ze skór wyrabiano ubrania, a z kości igły, szydła i drobne narzędzia. Znane są obozowiska i miejsca obróbki kamienia związane z łowcami kultury Folsom. Wraz z wymarciem wielkich zwierząt i ekspansją środowisk leśnych pod koniec plejstocenu na obszarze Nowego Świata zanikały kultury paleoindiańskie. Grupy ludzkie adaptowały się do nowych warunków i zmieniały swoją gospodarkę. Zaczęły polować na inne zwierzęta (łosie, jelenie, małe ssaki) i uzupełniać dietę rybołówstwem i zbieractwem. Stały się także mniej ruchliwe, niż ich przodkowie. Paleoindiańskie grupy zasiedliły pod koniec epoki lodowcowej także Amerykę Południową. Przybyły tu droga morską wzdłuż pacyficznego wybrzeża, jak wskazują na to najstarsze stanowiska z Chile (Monte Verde) i Argentyny (Huaca Prieta, Arroyo Seco). Najstarsi przybysze nie ograniczali się do wybrzeża morskiego, penetrowali także tereny wyżynne w interiorze. Od ok. 13 tys. lat temu migranci zaczęli penetrować różne środowiska Ameryki Południowej, pozostawiając po sobie większą liczbę stanowisk archeologicznych. Zawędrowali zarówno do lasów równikowych Amazonii, jak i w wysokie Andy. Grupy zasiedlające różnorodne środowiska, poczęły różnicować się pod względem kulturowym i gospodarczym. Oprócz bifacjalnych ostrzy podobnych do ostrzy typu Clovis zaczęły wytwarzać proste narzędzia z lokalnie dostępnych surowców: bazaltu, kwarcytu i andezytu. Populacje, które zasiedliły wysokie stoki Andów szybko przystosowały się biologicznie i kulturowo do życia na znacznych wysokościach. Ludność żyjąca po zachodniej stronie Andów eksploatowała zarówno środowisko górskie, jak i wybrzeże Pacyfiku. Południowoamerykańscy łowcy zaczęli też na dużą skalę korzystać z pokarmu zwierzęcego. Podjęli nawet próby aktywnej manipulacji naturalnym środowiskiem poprzez wypalanie i trzebienie lasów czy transport użytecznych dzikich roślin w nowe miejsca. Mikroskopijne pozostałości roślinne (fitolity) z ekwadorskiego stanowiska Las Vegas wskazują, że już 11,5 tys. lat temu praludzie podjęli tu próby uprawy roślin dyniowatych (Cucurbita). Jeszcze pomiędzy 11,6 a 9,7 tys. lat dotarła do Nowego Świata kolejna migracja ludności z północno-wschodniej Azji, przynosząc ze sobą mikrowiórową technikę wytwarzania kamiennych narzędzi z rdzeni typu gobijskiego. W Nowym Świecie grupy kultywujące tradycje paleoindianskie żyły jeszcze na początku holocenu.

Górny paleolit był okresem ważnych zmian, które w dużej mierze zaważyły na dalszych dziejach ludzkości. Homo sapiens wyszedł w tym czasie z Afryki i zasiedlił wszystkie kontynenty i ważniejsze masy lądowe oprócz Grenlandii, Nowej Zelandii, Madagaskaru i części wysp Oceanii. Rozwinął całą mozaikę różnorodnych kultur, które zaczęły się przystosowywać do lokalnych warunków. Zbieracko-łowiecki, mobilny tryb życia i jego niezwykle trudne warunki nie przeszkodziły ówczesnym praludziom w doskonaleniu elementów swojej kultury, oczym dobitnie świadczy wspaniały rozwój sztuki. Wytwarzanie zszywanych ubrań, wynalezienie przedmiotów z wypalanej gliny, bumerangi, początki kopalnictwa – to wszystko osiągnięcia ludzi górnego paleolitu. Zasób wiedzy, praktyk i umiejętności technicznych społeczności górnego paleolitu pozwolił w okresie postglacjalnym na powstanie zupełnie nowych adaptacja do zmieniających się warunków naturalnych. Na ich podłożu zrodził się mezolit w strefie umiarkowanej Eurazji, a w kilku miejscach na Świecie (Bliski Wschód, Afryka Północna, Daleki Wschód, Środkowe Andy, Mezoameryka) społeczności ludzkie przeszły od zbieracko-łowieckiego, wędrownego trybu życia do uprawy roli, hodowli zwierząt i życia osiadłego…

CDN.

 

Literatura

C. Renfrew, P. Bahn (red.), The Cambridge World Prehistory, Cambridge, 2014.

Ch. Scarre (red.), The Human Past: World Prehistory and the Development of Human Societies, London, New York, 2018.

R. Lewin, Wprowadzenie do ewolucji człowieka, Seria: Wprowadzenia. Nauki Matematyczno-Przyrodnicze, Warszawa, 2002.

B. M. Fagan, N. Durrani, People of the Earth : an introduction to World prehistory, London, New York, 2019.

K. L. Feder. The past in perspective : an introduction to human prehistory, New York, London, 2017.

R. J. Wenke, D. I. Olszewski, Patterns in prehistory: humankind’s first Three milion years, Oxford, New York, 2007.

J. K. Kozłowski (aut. i red.), J. Chochorowski, P. Kaczanowski, Encyklopedia historyczna Świata : Tom I: Prehistoria, Kraków, 1999.

J. K. Kozłowski, F. Mallegni, Wielka Historia Świata : Tom 1 : Świat przed „rewolucją” neolityczną, Kraków, 2004.

D. J. Futuyma, Ewolucja, Warszawa, 2008.

 M. Ryszkiewicz, Homo sapiens : Meandry ewolucji, Warszawa, 2013.

I. Tattersall, Dzieje człowieka od jego początku do IV tys. p. n. e., Biblioteka Myśli Współczesnej, Warszawa, 2010.

J. Brooke, Climate change and the course of global history : A Rough Journey, Studies in environment and history, Cambridge, New York, 2014.

J. Dzik, Dzieje życia na Ziemi, Warszawa, 2011.

 A. Pydyn, Argonauci epoki kamienia: Wczesna aktywność morska od pierwszych migracji z Afryki do końca neolitu, Toruń, 2011.

 J. Shreeve, Zagadka neandertalczyka: W poszukiwaniu rodowodu współczesnego człowieka, Na ścieżkach nauki, Warszawa, 1998.

 Ch. Stringer, R. McKie, Afrykański Exodus : Pochodzenie człowieka współczesnego, Na ścieżkach nauki, Warszawa, 1999.

J. K. Kozłowski, P. Kaczanowski, Najdawniejsze dzieje ziem polskich (do VII w.), Wielka Historia Polski, t. 1, Kraków, 1998.

A. Brumm et al., Oldest cave art found in Sulawesi, Science Advances, 7 (3), 2021, s. 1-12.

A. Quiles et al., A high-precision chronological model for the decorated Upper Paleolithic cave of Chauvet-Pont d’Arc, Ardèche, France, PNAS, 2016, 113 (17), s. 4670–4675.

https://archeologie.culture.fr/chauvet/en

https://archeologie.culture.fr/archeo-sous-marine/en/cosquer-cave

http://traduction.culture.gouv.fr/url/Result.aspx?to=en&url=https://www.culture.gouv.fr/Regions/Drac-Provence-Alpes-Cote-d-Azur/Politique-et-actions-culturelles/Archeologie/La-grotte-Cosquer

X. Wu et al., Early Pottery at 20,000 Years Ago in Xianrendong Cave, China, Science 336, 1696 (2012), s. 1696-1700.

P. Jordan, M. Zvelebil (red.), Ceramics before farming : the dispersal of pottery among prehistoric Eurasian hunter-gatherers, Walnut Creek, 2009.

J. Powell, The First Americans: Race, Evolution and the Origin of Native Americans, Cambridge, 2005.

K. Piasecki, Indianie w Azji?, Archeologia Żywa 2 (21), 2002.

M. D. Coe, D. R Snow, E. P. Benson, Ameryka prekolumbijska, Warszawa, 1997.

H. Silverman, The Handbook of South American Archaeology, New York, 2008.

Tabela stratygraficzna czwartorzędu
Świat w plejstocenie (mapa bez lądolodów)
Prakontynenty Sunda i Sahul
Mapa paleolitycznych migracji Homo sapiens
Znaleziska szczątków wczesnych ludzi współczesnych na obszarze Starego Świata, mapa
Jaskinia Fa-Hien
Jaskinia Niah
Homo erectus na obszarze Sundy rekonstrukcja
Australijskie stanowiska archeologiczne związane z wczesnym Homo sapiens, mapa
Stanowisko archeologiczne Malakunanja
Stanowisko archeologiczne Nauwalabila
Aborygeni australijscy
Migracja ludzi współczesnych na obszar Sahulu, mapa
Zdjęcie satelitarne Jeziora Mungo
Pochówek paleolityczny znad jeziora Mungo
Zasiedlenie Australii, mapa
Wcześni mieszkańcy Australii, rekonstrukcja
Aborygeńskie malowidła naskalne
Zasięg kopalnego jeziora Lisan, mapa
Stanowisko Ksar Akil w Libanie
Znaleziska muszli z Ksar Akil
Znaleziska szczątków ludzkich i stratygrafia z Ksar Akil
Stanowisko archeologiczne Boker Tachit
Narzędzia kamienne z Boker Tachit
Mapa stanowisk kultury baradostyjskiej
Narzędzia kamienne kultury baradostyjskiej
Główne stanowiska kultury późnoamharskiej i kebaryjskiej, mapa
Kamienny moździerz kultury kebaryjskiej
Zbieractwo roślin w górnym paleolicie, rekonstrukcja
Narzędzia kamienne i wyroby kościane kultury szatelperońskiej
Europa w czasach kultury szatelperońskiej i uluckiej, mapa
Człowiek neandertalski, rekonstrukcja
Spotkanie neandertalczyków i ludzi współczesnych, rekonstrukcja

Narzędzia kultury uluckiej
Położenie ważnych stanowisk kultury uluckiej na zdjęciu satelitarnym
Narzędzia kamienne kultury szeleckiej
Jaskinia Szeleta
Wnętrze jaskini Baczo Kiro
Stratygrafia jaskini Baczo Kiro
Neandertalczycy w jaskini, rekonstrukcja
Wcześni Homo sapiens na terenie Europy, rekonstrukcja
Położenie wulkanu Campi Flegrei, zdjęcie ze statku kosmicznego
Zasięg opadu ignimbrytu po erupcji wulkanu Campi Flegrei 39 tys. lat temu, mapa
Pochówek dziecka z Lagar Velho w Portugalii
Narzędzia kultury preoryniackiej
Gliniane prażnice z jaskini Klisoura
Ekspansja Homo sapiens z Afryki Lewantu do Europy, mapa
Ekspansja kultury oryniackiej w Zachodniej Europie, mapa
Zasięg kultury oryniackiej, mapa
Narzędzia kamienne kultury oryniackiej
Rzeźba człowieka-lwa z Hohlenstein 
Płaskorzeźba z Geisenklösterle
Oryniacki artysta, rekonstrukcja
Malowidła z jaskini Chauveta
Kościany flet oryniacki
Przekrój jaskini Cosquera

Malowidła z jaskini Cosquera
Oryniackie ozdoby
Czaszka Człowieka z Cro-Magnon
Polowanie na mamuta, rekonstrukcja
Czaszka Kobiety z Abri Pataud
Oryniacka figurka konia z Vogelherd
Kościane i kamienne wyroby z Kostienek
Wykopaliska w Kostienkach
Pochówki paleolityczne z Sungir
Rekonstrukcja zmarłych z Sungir
Paleolityczny pochówek, rekonstrukcja
Muzealna rekonstrukcja łowcy z Sungir
Świat w czasach ostatniego zlodowacenia, mapa
Europa w czasie zlodowacenia Wisły, mapa
Stepotundra w czasie zlodowacenia Wisły, mapa i rekonstrukcja
Europa w czasach kultury graweckiej, mapy
Ostrza graweckie
Graweckie figurki tzw. Wenus
Obozowisko graweckich myśliwych, rekonstrukcja
Grawecka płaskorzeźba z jaskini Abri du Poisson
Grawecki naszyjnik z muszli
Krzemienne narzędzia graweckie z Hiszpanii
Pochowek grawecki z Dolnich Vestonic
Paleolityczny rzeźbiarz z Dolnich Vestonic, rekonstrukcja
Rekonstrukcja paleolitycznego obozowiska z Dolnich Vestonic
Pochówek graweckiego łowcy, rekonstrukcja
Wykopaliska archeologiczne na ul. Spadzistej w Krakowie
Pochówek grawecki z Arene Candide
Obozowisko graweckich łowców, rekonstrukcja
Budowa szałasu z kości mamuta, rekonstrukcja
Polowanie na renifery, rekonstrukcja
Grawecki rzeźbiarz, rekonstrukcja
Jaskinia w Obłazowej
Bumerang z jaskini w Obłazowej
Użycie bumerangu na egipskim malowidle z okresu Starego Państwa
Zasięg kultury solutrejskiej, mapa
Ostrza solutrejskie
Wytwarzanie narzędzi krzemiennych, rekonstrukcja
Solutrejscy myśliwi, rekonstrukcja
Urwisko Le Solutre współcześnie
Pozostałości paleolitycznego obozowiska w Kostienkach
Graweckie szałasy z Kostienek
Zasięg kultury magdaleńskiej
Płaskorzeźba bizonów z jaskini Tuc d'Adoubert
Magdaleńskie "berło" kościane
Narzędzia krzemienne kultury magdaleńskiej
Wyroby kościane kultury magdaleńskiej
Malowidła naskalne z jaskini Lascaux
Malowidła naskalne z jaskini Altamira
Znalezisko bursztynu z jaskini Altamira
Magdaleńscy łowcy reniferów, rekonstrukcja





Paleolityczni artyści, rekonstrukcje
Jaskinia Maszycka
Pozostałości obozowiska magdaleńskiego z Pincevent
Rekonstrukcja obozowiska magdaleńskiego z Pincevent
Pochówek magdaleński z Saint-Germain-la-Rivière
Ozdoby magdaleńskie z pochówku w Saint-Germain-la-Rivière
Magdaleńska rzeźba bizona
Magdaleńska bursztynowa rzeźba konia z Dobiegniewa
Obozowisko łowców kultury magdaleńskiej, rekonstrukcja
Magdaleński miotacz oszczepów
Europa w okresie późnego glacjału, mapa
Szałasy z kości mamutów kultury mołodowskiej
Paleolityczni łowcy, rekonstrukcja
Centralny obszar kultury hamburskiej
Łowcy kultury hamburskiej, rekonstrukcja
Krzemienne ostrza kultury hamburskiej
Obozowisko późnopaleolitycznych łowców, rekonstrukcja

Obszar rezerwatu archeologicznego Rydno
Wykopaliska w Rydnie i ochra
Krzemienne narzędzia z Rydna
Obiekt mieszkalny z Rydna w profilu wykopu archeologicznego
Stanowiska kultury aterskiej i lumpebijskiej, mapa
Stanowisko Afalou Bou Rhummel
Paleolityczne stanowisko Jebel Sahaba
Wykopaliska w Jebel Sahaba
Szkielety z grotami krzemiennymi z cmentarzyska Jebel Sahaba
Jaskinia Kara-Bom
Narzędzia z jaskini Kara-Bom
Zasięg kultury hoabińskiej na tle zasięgu bambusa
Narzędzia kultury hoabińskiej
Rzeźbione płytki kościane ze stanowiska Malta na Syberii
Narzędzia kamienne kultury Malta-Buret
Stanowiska górnopaleolityczne na Syberii, mapa
Fragment naczynia ceramicznego z jaskini Xianrendong
Rozwój Beringii
Wędrówka łowców przez Beringię do Nowego Świata, rekonstrukcja
Zasiedlenie Ameryki Północnej, mapa
Wykopaliska pod schronem skalnym Meadowcroft
Pozostałości obozowiska paleoindiańskiego w Monte Verde w Chile
Rekonstrukcja obozowiska Monte Verde
Zasiedlenie Ameryki Południowej i najstarsze stanowiska, mapa
Obozowisko Paleoindian, rekonstrukcja
Ostrza kultury Clovis
Paleoindiańscy łowcy, rekonstrukcja
Ostrza kultury Folsom
Olsen Chubbuck, paleoindiańskie stanowisko polowań na bizony
Polowanie na mastodonta, rekonstrukcja
Wymarcie megafauny na terenach Eurazji
Wymarcie megafauny w Nowym Świecie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pierwsza epoka imperiów i końcowy odcinek wczesnej epoki brązu w Żyznym Półksiężycu (ok. 2350/2340-2000 przed Chr.)

Ostatnie trzy stulecia III tys. przed Chr. były okresem rozwoju pierwszych wielkich imperiów, czyli państwa terytorialnych, których kolebką ...